Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewka0510

matki polki łączmy sie

Polecane posty

Gość lfowerfgw
kolejna co mowi w oparciu o sama siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lfowerfgw
najwiekszy ubaw to jest z was :) obcy czlowiek potrafi was wkurzyc to ja juz sobie wyobrazam co robicie gdy zdenerwuje was dziecko pewnie rzucacie nim o sciane :) polecam dobrego psychologa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ hej dziewczyna to ja sie do Was dołączam :) mam 2 miesięcznego synka (moje pierwsze dziecko) ja sama mam 26 lat matką Polką to ja bym się na nazwała ;) ale pare pomarańczek juz mi tak nawsadzało na topiku o cesarkach, bo byłam przeciw ;) chciaż sama urodziłam cesarką, ale to dlatego ze sn nie dało rady, chociaz 12 godzin sie starałam jak mogłam ;) ;) karmię piersą, ale pieluchy to tylko pampersybo z natury jestem leniwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh no mi to już nawet się komentować tego nie chce. a co do diety to za parę dni spróbuje marchewkę jej dać. zapytam tez was jeszcze raz jak to było z leżeniem na brzuchu u waszych dzieci? moja justi nie chce, strasznie sie buntuje jak ja klade na brzuszek, martwie sie ze bedzie miala za slabe rece bo w ogole sie podnosic nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomrańczka to Tobie jest potrzebny dobry psycholog,chociaż z drugiej strony może byc już za póżno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lfowerfgw
znow piszesz na wlasnym doswiadczeniu? moze jeszcze polecisz jakies dobre osrodki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały do miesiąca leżał na brzuszku a teraz to jak go położę to i tak odrazu się odwraca i uwielbia skakanie na nóżkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały też za cholerą nie chce leżeć na brzuchu. Max 5 minut wytrzyma, ale nawet w trakcie tych 5 minut marudzi i wierci się jak opetany. Więc go nie zmuszam za bardzo. Tylko po kąpieli jak go smaruję oliwką to leży grzecznie (w miarę grzecznie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Marmolade witam w nielicznym gronie. no moja to leżenia na brzuchu wręcz nienawidzi ale nogi owszem używa bardzo często i lubi nimi machać :) pomarańczka a kto tu powiedział ze wyprowadzasz kogoś z równowagi, po prostu zniżyłyśmy się na chwile do twojego poziomy byś mogla dokładnie zrozumieć o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jak moja smerfetka :) a może znasz jakieś ćwiczenia na wzmocnienie rączek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i uciekły pomarańczki jak przestałyśmy im odpowiadac na pytania dotyczące ich pokroju he he he :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieucichly tylko boimy
sie zarazic od was wasza glupota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pomarańczek to szczerze mówiąc nie rozumie ludzi takiego pokroju. nie wiem może maja jakieś urazy z dzieciństwa i teraz wyżywają się na innych. kurcze szkoda bo martwią mnie te ręce, no ale w lutym idę do rehabilitanta wiec tam pewnie dowiem się więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunio a jakie ty
masz urazy ? bo to co wysyla ci twoj ptasi mozdzek zdrowym objawem nie jest :D tatus paluszka w odbyt ci wkladal? czy moze ty dla dziecka teraz tak dogadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze moja tez (choć nie mam porównania) wszystko chwyta raczkami i stara sie na nich podciągać ale podnieść się z pozycji lezącej nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niaaaaaaass
nie wiem czy jest sens się chwalić że jest się matką polką... jak dla mnie to obraza ale staram się rozumieć że duża część społeczeństwa to masochiści i fetyszyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niaaaaaaas
proszę mnie nie nazywać pomarańczką bo ja z tobą na takim poziomie znajmości nie jestem... Rozumiem temat i jak widzę robicie wszystko aby wszystcy określili was mianem "nawiedzonych matek polek". Bo jeśli chcecie szacunku to go w takim temacie niestety nie znjadziecie, wiele kobiet bardzo ucierpiało bo "misjach" rasowych matek polek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niaaaaaaass
powtarzam jeszcze raz że czytałam wszytskie posty. Matka polka z tej złej definicji to osoba niezwykle wyniosła, kłótliwa, ignorancka itd. A wy takie tu właśnie jesteście. Dajecie się prowokować innym na własne życzenie i jeszcze macie pretensje że ktoś źle was osądza. Zmiencie temat, zmiencie przede wszystkim idee grupy a te pomarańczki nie będą wam dokuczały. Bo to jak jest teraz to na własne wasze życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredne pomarańczki dlaczego w ogóle udzielacie się na forum?? z tego co widzę to nie po to żeby wypowiedzieć sie na jakiś temat? macie jakieś problemy osobiste?? są telefony zaufania i dobrzy psycholodzy którzy pomogli by wam je rozwiązać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe same sobie przeczycie. dla was matka polka to - krzykliwa i wredna kobieta, to tez cicha myszka która robi wszystko pod dyktando dziecka i męża, twierdzicie tez ze matka polka to kobieta która używa tetry i karmi piersią. jeśli coś się komuś nie spodoba i skoczyły my się wyrazy w słowniku typu szmata i pi*** rzuca tekstem matka polka i myśli ze świeci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ubaw z tego topiku
:D ewka i justysia wy naprawde macie dzieci? bo poziomem umyslowym od mojej 6 letniej siostrzenicy nie odbiegacie albo raczej ona was przerasta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×