Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pampelune

POZNAŃ, PORÓD W ŚW. RODZINIE?

Polecane posty

Gość Pampelune

Wasze opinie na temat porodówki w tym szpitalu? chcialabym wybrać szpital do porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdr
moja szwagierka była bardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pampelune
dzięki dziewczyny śmiało, piszcie, chce poznac jak najwiecej opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pampelune
hej hej kobiety, nie spać, która mi opowie o swoich doswiadczeniach na porodówce w tym szpitalu????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 324324324
Ja byłam raz w 97 a potem w 2002. Mam wrażenie, że oni za wszelką cenę unikają ces. cięć. Miałam zawsze dysproporcję nie schodziła główka, i trzymali mnie dwie godziny na pełnym rozwarciu ci rzeźnicy.. Pięlegniarki były dość uprzejme. Za drugim razem skończyło się tragicznie - dziecko dostało niedotlenienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinnka30
bardzo miłe wspomnienia. Rodziłam tam już 2 razy, raz na polnej. W świetej rodzinie jest o tyle lepiej że dbają o matkę, o to aby wypoczeła. Nic nie dzieje się na siłę, ani karmienie, ani opieka nad noworodkiem. Klinika jest mała, kameralna, rodzinna. Na polnej czujesz się jak w wytwórni dzieci. Cały czas jest taki wrzask i harmider że ciezko się wtym wszytskim połapac. do tego mają gdzies czy cie boli, czy jestes zmeczona. Dzieckiem trzeba się zajmowac i koniec. Kiedy dziecko jest chore,ciebie oczywiście wypisuja ze szpitala. W sw rodznie jestes z malenstwem caly tyle czasu ile chcesz, nikt cie na siłe nie wykopie po paru dobach. Oczywiscie mozesz trafic na niemiłą polozna i to fakt ze raczej unikaja cesarskich cięć. Ale za to masz szanse na zzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pampelune
na poczatku chcialam rodzic na Polnej, ale po jednym dniu tam spedzonym na badaniach, stwierdzilam ze wole szukac gdzie indziej... dzięki za opinie dziewczyny:) a pozostale osoby zachecam do pisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 324324324
Mogę jeszcze dodać, że Polna to może nie raj - ale gdyby cos było nie tak z dzieckiem to mają najlepszy sprzęt do ratowania życia i opieki nad wcześniakami. W sumie bezpieczeństwo to chyba najważniejsze kryterium. Tylko na Polną nie przyjmuja chyba osób spoza Poznania, chyba że ciąża zagrozona. Nie wiem czy w Św. Rodzinie coś się zmieniło - ale porodówkę w tym 2002 mieli straszną - taka zbiorowa, łózka stare i obleśne. W ogóle cały szpital to dawny klasztor i nie nadaje się na szpital - strasznie ponuro, i wszystko do remontu... A w tym 97 to dzieci wozili wszystkie za raz na karmienie na skrzypiących wózkach jeden obok drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninnka
ja urodziłam sie tam 23 lata temu i jest ze mna wszystko ok :) wiele moich koleżanek rodziło na starego engla inie narzekały trzymam kciuki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×