Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maggda78

WADA WZROKU 4 letnie dziecko

Polecane posty

jak ktoś ma na + wadę to się może poprawić, jak na minusie to sie nie poprawia. Ja mam od 5 roku życia okulary czy jakoś tak ale miałam od poczatku na minusie i wzrok stale mi sie pogłębiał jak rosłam teraz mam w 1 oku -5 w drugim -3.5 i astygmatyzm od ni9edawna noszę soczewki i modle sie by mi sie już nie pogłebiała moja wada. Mam prawie 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez po wizycie. U Kingi generalne bez zmian. Okulary te same. Dalej zaklejanie. Okulistka powiedziała, że "Kinga jest w dobrym stanie". Cokolwiek to ma znaczyć... No nic. Cierpliwości... Badana była również Ola ( 15 m-cy). Okazało się, że ma +5 na obydwóch oczkach... Na szczęście bez zeza i astygmatyzmu. Okulistka powiedziała, że może to być nadwzroczność fizjologiczna, i że normalnie nic by nie robiła, ale ponieważ dziewczynki mogą mieć te wady wzroku uwarunkowane genetycznie, to profilaktycznie przepisała okularki +3/+3, które Ola nosić ile się będzie dało. Kupiliśmy te okularki i, o dziwo, Ola nawet je nosi. Prawie cały dzień. Późnym popołudniem, jak jest zmęczona, to je ściąga. Ale ogólnie jest ok. Następna wizyta na przełomie roku. Maggda78, może na tego 6 grudnia będziecie mieć miły prezent na Mikołaja i się okaże, że jest coraz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggosia
Hej Mój synek 5 lat ma okularki +1,5, a na drugim oku +3 (i podobno ucieka mu oko lekko - ale ja tego nie widzę). Nosi okulary od 2 miesięcy. Dodatkowo zaklejam mocniejsze oko na kilka godz. dziennie. Mały od razu chętnie nosił okulary, do zaklejania już trochę się przyzwyczaił. Skontrolowałam pierwszą okulistkę i poszłam do drugiej - ta stwierdziła że ma wadę +3 i +3,5, ale żeby zostawić te okulary, jakie ma (powiedziała, że ona w początkowej fazie leczenia nie każe zaklejać oczu, ale skoro zaczęliśmy, to żeby zaklejać max. na 4 godz. dziennie. Zapytała czy mamy inne dzieci, ponieważ to jest wada wrodzona (a mam córkę 17 miesięcy - chyba ją muszę skontrolować). Obydwie doktorki powiedziały, że tą wadę można wyleczyć - a szczególnie do 7 roku życia -że mózg dziecka odpowiada za widzenie i że mózg jest plastyczny. Badźcie dobrej myśli - ja jestem!!!!. Następna wizyta - jedn ami kazała przyjść za 1,5 miesiaca, druga za 4 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mychotka
Witam Moja 2,5 letnia córeczka zwłaśnie została zdiagnozowana przez dwie lekarki. Opinie oby dwóch sie pokryły wada wzroku + 6,5 i 7,5. Dostała okularki mamy je dzisiaj odebrać. Ma szkła 4,0 i 5,0. Zastanawiam się czy na poczatek to nie sa za duże szkła, czy nie bedzie miała bóli głowy albo czegoś innego. Możecie mi napisac jakie wasze dzieciaczki maja wade wzroku i jakie dostały szkła, jak to wygladała na poczatku czy odrazu takie duże czy może stopniowo zwiększali szkiełka lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieliśmy kontrolę 6 grudnia. Na razie ponownie okulistka mówiła to co poprzednio,że wada się "wyrównała",że w okularach widzi jak dziecko bez wady. Mówiła,że w wakacje zrobimy badanie po atropinie i może zmienimy szkła, ale zobaczymy jak będzie... Moja córka ma szkła +5 na jedno oko i +6 na drugie oko, nie narzekała na nic,nie bolała ją głowa ani oczy. Wręcz sama pamięta o okularkach, sama wie,że w nich lepiej widzi. Chętnie nosi, chociaż początki były różne o czym na pewno pisałam wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i ja do tej pory myślałam,ze córka ma taką wadę (jedno oko plus 5, drugie plus 6) ale teraz mi okulistka wyjaśniła,że takie to ma okulary (że okulary szkła ma słabsze), bo wadę ma 6,25 i 7,25 po atropinie. Mówiła,że dobrze że właśnie wada się "wyrównała" ,że oczy sobie poradziły ze słabszymi szkłami niż ma wadę. Że tak się daje okulary o mniej więcej o 1-1,5 dioptrii mmniej szkła niż wada jest - to chyba Twoja córka dostała dobre okulary, na pewno nie za mocne, bo nawet z tego co piszesz to ma szkła mniejsze od wady nawet więcej, bo ok 2 dioptrię. Okulista pewnie wie co robi i zleca :-) Pozdrawiam. Pisz jak będzie po kontrolach oraz czy chętnie będzie nosiła okularki? Też macie zaklejać oczko? Ma ktoś u Was w rodzinie wadę wzroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytasz czy lekarze zwiększali szkła, ja to myślę, że może nam zmiejszy (a nie zwiększy) w wakacje, ale zobaczymy. Chyba zawsze daje się mocniejsze a potem zmienia na mniejsze, no chyba,że jest pogorszenie to może zwiększają wtedy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGA1311
Moja córeczka Oliwia ma ponad 4 latka i stwierdzoną nadwzrocznosc +3,5 w dwóch oczkach. Wadę zauważyłam w momencie kiedy prawe oczko zaczęło uciekać ku noskowi i lekarz stwierdził że miałam szczęscie że tak się to objawiło bo wadę mogłam zauważyć zancznie później i wtedy ciężej byłoby ją leczyć. Obecnie nosi okularki 2,5 i za 3 miesiące mamy isc do kontroli. Lekarka na pierwwzej wizycie pocieszyła mnie mówiąc że taką nadwzrocznosc się leczy i że zez też szybko zniknie bo córcia jest jeszcze mała i oko się kształtuje. Jestem dobrej mysli, bo Oliwia nosi solidnie okularki. U optyka Pani powiedziała nam że czas leczenia to sprawa indywidualna i że miała przypadki że po 1,5 roku dziecko wyleczyło sie z podobnej wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znamy
A co takiego dzieje sie w waszych domach,ze dzieci maja takie wady wzroku??czego nie chca widziec???wizyta u dobrego psychoterapeuty,była by tu najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga1311
To są wady wrodzone!!!!!! Pytanie nie wiem skąd wzięte jak babcie kocham????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dziś byliśmy u okulisty na kolejnej wizycie. I tak: jeśli chodzi o młodszą córcię, Olę (obecnie 22 m-ce), jest ok. Tzn.jest nadwzroczność, ale bez zeza, bez astygmatyzmu, więc prawdopodobnie z tego wyrośnie. Ponieważ na poprzedniej wizycie pani dr zaleciła profilaktycznie okulary, które my Oli kupiliśmy, a których Ola oczywiście nie chce nosić, tym razem otrzymaliśmy zalecenie, żeby spróbować za jakiś czas (m-c lub 2) jej te okulary założyć, może je wtedy polubi, a one być może mogłyby przyśpieszyć zmniejszenie wady. Spróbujemy. Na razie jak tylko jej założymy okularki, ona od razu je ściąga i chowa do etui, gdzie okulary mają spać.... No cóż. Jak nie ma konieczności, nic na siłę. Natomiast u Kingi pani dr stwierdziła poprawę. Wada się ponoć wyrównała w obu oczkach. Zezik jeszcze jest, ale w okularkach jest ona praktycznie niewidoczny. Ponoć idzie ku lepszemu. Pani dr kazała na razie zaklejać jeszcze oczko, "żeby się ta poprawa widzenia nie cofnęła", (zwłaszcza, że walczyliśmy o nią bite dwa lata), więc będziemy zaklejać, bo na szczęście nie mamy z tym żadnego kłopotu. Kolejna wizyta z Kingą za pół roku. Z Olą jeszcze następnym razem. Następnym razem, jeśli nic się nie pogorszy, wycofamy plasterki. Jestem po tej wizycie nastawiona pozytywnie. Zaświeciło się dla mnie światełko w tunelu. W końcu jakieś dobre wieści. Dla mnie w tym momencie najważniejsze było, żeby wada się nie pogłębiała. Poza tym Kinga naprawdę świetnie sobie radziła z wszystkimi zadaniami, jakie stawiała dziś przed nią pani dr. Będzie dobrze! Musi być. Pamiętajcie o tym! P.S. Osobiście uważam, że takie posty, jak te dwa powyżej, nie są tu potrzebne. Ale oczywiście mamy wolność słowa, więc odpowiadając należy stwierdzić, że nasze dzieci na pewno nie chcą widzieć takich właśnie złośliwych wpisów na forach.... Pozdrawiam wszystkich mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domalka
Witam! Wpadłam na ten wątek ponieważ tez szukam wiadomości co do poprawy wzroku przy noszeniu okularów u dzieci.W moim a szczególnie moich córek - bliźniaczek przypadku maja wady nadwzroczności Lili ma +3,0 i +3,5 a Laura na obu +0,75. Wada nieoczekiwana, my jako rodzice nigdy bysmy nie powiedzieli że cos jest z ich wzrokiem nie tak. Pewniego dnia dziewczynki mając 2,5 roku a dokładnie Lili po drzemce w ciągu dnia obudziła sie z widocznym zezem który z dnia na dzień coraz bardziej sie pogłębiał. Szybka nasza reakcja dopowadziła nas do wizyty u okulisty w ciagu 4 dni. Diagnoza lekarza tak jak napisałam powyżej, radziłam nam zbadac tez druga u której nic sie nie ukazało i tez wyszło zema wade ale niewielką. Konsultowalismy sie tez w innym szpitalu i diagnoza była taka sama. Dziewczynki od pierwszego dnia bardzo chetnie nosza okulary, czego bałam sie strasznie, same pamietaja z rana zeby je im załozyc. Dla nas było szokiem jak ta wada została wykryta, kilka nieprzespanych nocy, płacz, nikt w rodzinie mojej ani męża nie chodzi w okularach, ale cóż teraz juz myslę innymi kategoriami zeby tylko udało sie wade skorygować. W tym momencie noszą okulary 3 miesiące, wizyte mamy w lipcu i nie ukrywam ze chiałabym zeby cokolwiek sie ruszyło w stronę poprawy. Piszcie jak możecie co u Waszych dzieci, jakie są postępy, bo ciekawa jestem czy faktycznie słysząc od lekarzy że to sie cofnie tak też jest i w życiu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Moja córka ma wadę +9 na lewe oczko i +3 na prawe.Okularki zaczęła nosić gdy skończyła 11 miesięcy dziś ma 4 latka i nie ma żadnej poprawy,jestem załamana.Ale jest to oczywiście wina naszych lekarzy.Gdy córcia miała 11 miesięcy lekarz stwierdził u niej wadę wzroku +1 i +2,i tak przez 1,5 roku podczymywali lekarze tą diagnozę.Gdy córcia miała 2,5 roku wyjechaliśmy do Szkocji i tam wybraliśmy się na wizytę do okulisty,jak usłyszałam diagnozę to się załamałam +9 i +3.Nie mogłam w to uwierzyć,wróciliśmy do polski i znalazłam dobrego lekarza który rzeczywiście potwierdził tą dużą wadę,od razu zalecono zaklejanie jednego oczka.22 marca idziemy na wizytę kontrolną,mam nadzieję że będzie chociaż mała poprawa.Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wada
Maja wada wzroku jest dużo wiekrza i wykryto mi ją w przeczkolu zaczynałam od w jednym -7 a w drugim +2 teraz pierwsze oko ma -14.wada wraz z wzrostem sie powiekrza.ale w wieku 21 lat mozna zrobic operacje laserową i mieć obie 0 ale wtedy nie mozna nosic do 5 kg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga27288
Witajcie, miesiąc temu u mojej 4 letniej córki zdiagnozowano niedowidzenie w lewym oku, po atropinie wynik +6,25. Oko prawe zdrowe 0,00. Lekarze(po konsultacjach) proponują soczewkę kontaktową (+6,0)przy tak dużej wadzie, plus zaklejanie oka na 3-4 godziny dziennie. Nie wiem co mam myśleć na ten temat. Altrnatywa są szkła o mocy 0,00 OP, OL +5,0 plus zaklejanie oczka na 6-8 godz dziennie. ewentualnie szkła o mocy 0P +1,5 (popsucie ostrosci widzenia zdrowego oka) OL +5,O. Nie wiem co mam robić. Soczewke miala 3 dni, skończyło sie na zapaleniu spojówek, musielismy ja zdjąc. w tej chwili okulary korekcyjne OL +5,0 OP 0,0 zaslanianie oka 8 godz. plus cwiczenia pleoptyczne. Czy ktoś spotkał sie z taka wada? myslicie ze to sa trafnie dobrane okulary? bardzo prosze o odzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhjhfeufegfydgfdh
z tego co wiem to wade + da się zmniejszyc odpowiednimi okularami, natomiast - sie raczej pogłębia lub stoi w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misieksc
moja wada wzroku to -16 i -18 jest jedno wyjscie na poprawienie tego zabic sie i miec to gdzies ^^ tabletki ,nóż albo pistolet. tabletki działanie skuteczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGA1311
Witam ponownie! Własnie wymienilismy szkła Oliwii z +2,5 na + 3,0. Docelowo córcia ma nosić +3,5. Po wizycie Pani doktor stwierdziła że przed nami jeszcze długie leczenie, gdyż oko dziecka rosnie powoli i tym samym powoli koryguje się wada. Ale uwaga...!!!Zauważyłam,że oko CÓRCI przestało uciekać i już nie zezuje po sciągnięciu okularków. Raz może dwa razy widziałam że trooooszę UCIEKA ale to było późnym wieczorem, kiedy była juz bardzo zmęczona i to dlatego. Widzę poprawę i jestem z niej dumna bo nosi okularki i rzadko je siąga, jest mądrą dziewczynką i wie że tylko dzięki okularkom nie widzi podwónie, a tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iniaaa
Apeluję do wszystkich rodziców, których dzieci mają problem z oczkami, a konkretnie z zezem! Ja mam dziś 28 lat i niestety, kiedy byłam mała i chodziłam do okulisty, to wciąż dostawałam kropelki i nic więcej...dopiero, kiedy byłam w 3 klasie szkoły podstawowej to pojechałam z rodzicami do specjalisty z Zabrza i niestety usłyszałam, że taką wadę wzroku, jaką ja mam i zeza leczy się przez zasłanianie oczka, ale do 7 roku życia! Dziś jestem dorosła i jedno oko ucieka mi do środka, mam też poważną wadę wzroku właśnie na tym oku +3,5 i cylindry +3,0! Kochani zasłaniajcie słabsze oczko ie tylko się da, a efekt będzie widoczny po kilku miesiącach, jeśli to zaniedbacie, wasze pociechy mogą kiedyś mieć do was żal, że to zaniedbaliście! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy dziś u okulisty. JEST POPRAWA!!! Poprzednie badanie po kropelkach wykazało +8,0/+9,0, dziś było +7,0/+7,5!!! Pani dr stwierdziła, że jest dobrze, bo wyrównuje się widzenie w obu oczkach, a o to nam chodzi (?). Faktycznie, zauważyłam, że czasami zdarza się, że prawe oczko, czyli to lepsze, czasem zezuje. Strasznie mnie to zmartwiło, tymczasem okazuje się, że to ponoć dobry objaw, który oznacza, że lewe oczko (czyli słabsze) podejmuje pracę. Pani dr bardzo dokładnie, obrazowo wytłumaczyła mi na czym to polega. Dostaliśmy troszkę słabsze okulary no i przede wszystkim po ponad dwóch latach zaklejania oczka, możemy pożegnać się z plasterkami!!!! Przynajmniej na razie. Zobaczymy co będzie dalej. Póki co bardzo się cieszę. :) Kolejna wizyta za pół roku. Jupi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaijuz
Witam , wyszukalam ten watek , bo sama mam piecioletnia coreczke z wada wzroku . +4 na jednym i +4.5 na drugim oczku oraz uciekajace na zewnatrz lewe oczko. Okulary nosi od 10 miesiecy bez wiekszych narzekan , ale od paru dni mowi mi ,ze lepiej widzi bez okularow niz kiedy je nosi. Mam wielka nadzieje ,ze to oznacza ,ze wzrok sie troche poprawil i byc moze trzeba zmienic szkla na slabsze. Oczywiscie od razu umowilam spotkanie z nasza pania doktor, ale niepokoj mnie dreczy i chcialam zapytac czy ktos z Was byc moze mial do czynienia z podobna sytuacja? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
moja corka ma 4 lata ...mieszkamy w NIEMCZECH ,dostalysmy okularki pierwsze 4,5 a teraz powiedzieli mi ze sie pogorszylo i dostala plus6 na oba oczka .jestem zalamana bo ja tez mam silna wade wzroku ale zeby plus 6....oczko jej ucieka do sodka jedno ,dostala tez plastry kolorowe na to jedno oczko..nie moge rzestac o tym myslec...dziewczyny powiem tak boli to matke jak diabli...ale coz oprawki wybrala nowe ale zeby nie miala grubych szkiel zamowilam jej najciensze jakie sa...nie pytajcie o cene horror,ponad 300euro..szok,ale czego sie nie robi dla dziecka ..to wszystko powinno byc refundowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalaWiedzma
Nie wiem czy ktoś was uświadomił o tym,że jeśli występuje duża wada wzroku u dziecka można się ponoć starać o REFUNDOWANY zabieg zmniejszania wady wzroku:)metodą laserową bądź inną:) Mamy koleżanki synek miał 6lat a wada wzroku była ogromniasta:( W Wawie "dostał się"na taki zabieg i mu zrobili za darmo:)Trochę bieganiny jest ale trzeba walczyć o swoje;) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 lipca mieliśmy z córką kontrolę u okulisty. Na razie wada stoi w miejscu, nie ma poprawy ani pogorszenia. W okularach widzi jakby wady nie było, no ale bez okularów wada jest spora. Pytałam okulistkę o soczewki, od jakiego wieku dzieci mogą je nosić, odpowiedziała,że myśli,że od ok 14 lat, jak same już potrafią je założyć i o nie zadbać... O zabiegach żadnych na razie mowy nie ma, chociaż wiem,że pewnie jak podrośnie będzie możliwość laserowego usunięcia wady. I nawet nie chodzi mi o koszty ale o to,że ja nie jestem przekonana do takiej operacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estera17_magda@interia.pl
Witajcie ja mam 2 letniego maluszka z wada +5 lewe -1.75 prawe -2.75 właśnie się o tym dowiedzieliśmy u nas w łodzi są dwie możliwości zabieg albo okularki my będziemy chcieli skorzystać z tej pierwszej będę was informować tym czasem diagnoza totalne zaskoczenie gdyż oprócz niepokojącego zeza synek dobrze widzi rozpoznaje obrazki z bliska i przedmioty z daleka więc jestem bardzo zaskoczona wizytę po receptę na okularki mam 27 zobaczymy co powie pani doktor z nfz a we wrześniu prywatnie myślę ze najważniejsze to porównać diagnozę paru lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martajm
Witam, moja córcia 5 lat zaczęła się skarżyć na ból oczek w styczniu, poszłam z nia do okulisty i okazało się, że ma +3,25 i +2,75, załamanie:( zaczęliśmy od okularków 0,75 i 0,5 oba z cylindrami, po dwóch miesiącach była kontrola ale tylko badanie "ręczne" bez komputerowego, zmiana szkieł na 2,5 i 2,0. Teraz mieszkam w Anglii i wczoraj byłam na kontroli, kolejne załamanie 4,25 i 3,5. Jak się okazało, okulary które nosiła od kwietnia nadają się do niczego:( W ogóle cylindry dobrtane jak nie do taj wady, nie wiem czy okulista czy optyk zawinił, okazało sie , że bez okularów widzi lepiej niż w tych z polski. Teraz czekamy na odbiór okularków, maja byc na wtorek, jak okulista jej przymierzał szkła to była w szoku, że tak dobrze widzi:) lekarz z kolei był w szoku, że w Pl mamy zwyczaj zaczynać od słabszych okularów n iż są rzeczywiście potrzebne, mówi, że to w ogóle nie pomaga, a nawet może zaszkodzić, tak jak w przypadku mojej córci. W ciągu 3 miesięcy powiększyła jej się wada o 1,0. Teraz zostałysmy też skierowane do szpitala na dodatkowe badania, czekamy na termin, a przy okazji mam też sprawdzić 19 miesięcznego synka:) Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej, uważajcie mamy z tym doborem okularków dla waszych pociech, Aha jeszcze jedno, badanie w PL do 10min, tutaj około 25 plus zakropienie oczek i po kolejnej pół godzince, kolejne 25minut, bardziej dokładne i rzeczowe:) Pozdrawiam i powodzenia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martajm
Agula, strasznie drogie te szkła u was, ja zapłaciłam za te super cienkie (4,25 i 3,5 wada) 60 funtów w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGULANH
DROGIE JA WIEM ALE CO MAMA ZROBIC NIE CHCE ZEBY DZIECI SIE Z NIEJ SMIALY ZE MA DENKA OD BUTELEK WIEM JAK TO JEST BA JA MAJAC &LAT ZACZELAM NOSIC OKULARY I DOSC MNIE PONIEWIERANI PRZEZ TO ;SIMONKA MA SLICZNE OKULARY JUZ DRUGI MIESIAC ZAKLEJAM JEJ OCZKO I ONA CHCE DLATEGO JEST MI LZEJ :COS MI SIE WYDAJE ZE TO BEDZIE WADA WRODZONA GENETYCZNA PO MNIE :::JA MAM TEZ CYLINDRY:CALUJE I POZDRAWIAM::

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulach1
Witam, Mam córkę w wieku 5 lat, od 2 tygodni lewe oczko uciekało, dlatego poszliśmy do okulisty okazała się wada +8 w obu oczkach, natomiast u drugiego lekarza +9 oraz astygmatyzm, martwię się, że te uciekające oczko oznacza zez zewnętrzny, ale okulistka narazie nie kazła zaklejeć oczka. Czekamy na okulary mamy nadzieje ze wszystko będzie ok. pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam moja 2,5 letnia corka nosi od 1,5 roku okulary ma wade +6 na jedno oko i na drugie +6,5 po wizycie nie chciało mi sie wierzyc ze ma taka wade i jeszcze te cylndry w drugim oku poprostu szok...za tydzien jedziemy do kliniki na badania i okaze sie czy nasz okulsta poprawnie odczytał wade wzroku...a mam pytanie czy wasze szkła w okularkach tez sa takie grube wygladaja jak denka od słoika..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×