Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maggda78

WADA WZROKU 4 letnie dziecko

Polecane posty

Gość mambeczka
mam pytanko do paulach1 mojej corci takze lecialo oczko na zawnatrz ale zauwazylam to dopiero rok temu wtedy miala 4,5 roku po wizycie u lekarza okazalo sie ze na to oczko co zezuje do zewnatrz ma wade +7, natomiast po zakraplaniu atropiny przez 5 dni u doktora z Legionowa okazalo sie ze ma +8 a drugie 0, dostala okulary +4,5 i do tego zaklejanie oka na pol dnia lub na caly dzien ale po tym jeden dzien przerwy. A wracajac do pytania jaki byl powod tego aby nie zaklejac twojej corci oczka, moze ja robie zle przez to ze ma zaklejane, czy to ma powiazanie z zezem zewnetrznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandatepes
Tutaj są wypisane wszystkie metody zmniejszania wady wzroku. Trochę tego więcej niż laser. wada-wzroku. blogspot.com (usuń spację)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widze małe dziecko noszce okulary,to wiem,ze w tej rodzinie dzieje się cos na co dziecko nie chce pztrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katherinna
A ma ktoś może dziecko z minusami? U mnie córka, lat 12 ma ponad -5 i od tamtego roku leci jej strasznie szybko (około 1 dioptria). Nie da się tego jakoś spowolnić, bo wiem, że w okresie dojrzewanie może tfu! mocno lecieć a -5 to już sporo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa 79
czesc,mam 2,5 letniego synka,zauwazylam ze oczka uciekaja mu do srodka ,okulista stwierdzil za ma zez zbiezny ,OP+4 CYL+0,25, OL+3,87 CYL+0,12,kazal zaklejac oczko na caly dzien( raz jedno raz drugie) przepisal szkla +2 i kazal przyjsc na kolejna wizyte za dwa miesiace(wczesniej przez 3 dni zakrapiac atropina).Nan kolejnej wizycie po atropinie wyszlo:OP +4,75 CYL+1, OL +4,87 CYL+12 ,zez bez zmian. Zalecil dalej zaslaniac na przemian oczka i przepisal szkla OP +4,5 Ol +4,25. Jestem troche wystraszona,niewiem moze lepiej skonsultowac sie z innym okulista? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja 8889
hej:)moja córka ma obecnie 2 lata i 4 miesiące.Jak miała 1,5 roku zaczęło jej lekko oczko uciekać do srodka.Za dwa dni już byliśmy u okulisty..przez 3 dni oczka zakrapialismy atropiną no i na badaniu wyszło ze ma wade wzroku OL +8 OP+7.pierwsze okularki dostała połowe wadt tzn OL +4 OP 3,5 po pół roku chodzenia zwiększyła jej okulistka na OL 5 OP 4,5.W okularkach widzi dobrze oczko lewe jest słabsze dlatego mamy zaklejać na 2h dziennie oku prawe.Córka przez cały okres noszenia okularków po sciagnieciu ich nie zezowała od 3 tygodniu jak ściągniemy okularki od razu bardzo zezuje.Byłam u okulistki i mówiła ze to normalne i tym mam się nie przejmować.Podobno ma to się z czasem zmniejszyć.Pytalam o zabieg na zeza ale podobno jest jeszcze zawczesnie.Córka jest mała i wada na pewno się będzie zmniejszać a wtedy oczka będą się ustawiac równoglegle.Operacja to podobno ostattecznosc..Okulista mówiła ze według okulistów jeśli dziecko nie robi zeza w okularach to znaczy ze jest zez wyleczony.W marcu będzie rok jak nosi okularki i mamy mieć badania po atropinie.Ciekawa jestem czy wada chociaż troszeczkę się cofnęła..Okulistka mi mówiła ze tak duza wada wzroku jaką ma córka raczej całkowice się nie cofnie także będzie musiła nosic okularki lub kiedyś soczewki a jak dorosnie to zabieg.Ale ze na pewno dużo się zmniejszy powinna się zmniejszyć na pewno o połowe.Mam taką nadzieje ze kiedyś będzie miała mniejsza to wade:) A co do tego ze nosi okularki to nie przeszkadza mi to.Jest zdrowa dziewczynką a wada wzroku to nie choroba!!:)teraz jest duzy wybór w oprawkach dla dzieci i często jest tak ze okularki dodają jeszcze uroku:)Moja córcia ma dobrze dobrane okularki do swojej urody i jest jej w nich do twarzy:)pozdrawiam Wszystkie Mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja 8889
A i jeszcze jedno..cieszmy się ze szybko wykryta została wada bo mam 2 znajomych którzy w dzieciństwie mieli wade wzroku i zeza rodzice to zaniedbali i obecnie już jako dorośli widza tylko na jedno oko..to dopiero jest uciążliwe.Takze lepiej pilnować dziecka żeby nosiło okulary alby w przyszłości miało lepszy wzrok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaja, a jakim cudem to dziecko w za słabych okularach widzi dobrze? Równie dobrze może mieć wadę +3 i nie mieć okularów. Przecież to dziecko własnych rączek nie widzi. Okulary mają być dobrane do wady. Inaczej ci te plusy u dziecka nigdy się nie poprawią. XXX Katherinna ja mam dzieci z minusami. to co teraz napisze to się powiąże z przypadkiem dobierania okularów u Kai. Moje dzieci mają teraz 11 i 13 lat. Okulista powiedział mi, że krótkowzroczność też się cofa. No i tak dobierał okulary moim dzieciom, że młodszej z -1,25 zrobił -2,5, w ciągu półtora roku. Tej starszej też wada poszła do góry. Dobierał słabsze, bo oko niby musi ćwiczyć. Zmieniłam okulistę. I tam powiedziano mi, że dziecko rośnie, a razem z dzieckiem rośnie gałka oczna i jak ona za bardzo ćwiczy to się jakiś mięsień tam bardziej rozrasta i powoduje, że wada wzroku się pogłębia. Powiedziano mi, że moje dziecko może mieć w wieku 18-stu lat spokojnie -4. Dobrano tam obojgu dzieciom okulary idealnie do wady. Co się okazało na kontroli po roku? Że moim dzieciom wada stoi. Dowiedziałam się tam również, że w razie czego gdyby wada wzroku szybko postępowała, to są specjalne szkła do takich oczu. Dlatego jestem w lekkim szoku, że dziecko Kai dostało okulary wartośc***ołowy wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remember me
Witam się z Wami:) mój synek, obecnie prawie 3-latek, ma zapisane takie okulary: OP +3,5 i OL +5,5. Wada jest ciut większa. Oczko słabsze, lewe - ucieka do noska, w sumie tylko to zezujące oko spowodowało, że gdy nie miał jeszcze 2 lat udaliśmy się pierwszy raz do okulisty. Gdy konsekwentnie zaklejałam dziecku oko prawie na caly dzień (wcześniej mieliśmy wielomiesięczny okres na "nie", ale to przeszłość) oko WYRAŹNIE przestało uciekać po raptem 5 dniach - ekspres! I teraz mam do Was pytanie jak robić - bo skoro to drugie, lepiej widzące oko, będzie na cały dzień zaklejane, to nic nie da mu korekta poprzez okular, prawda? Czyli tym sposobem być może skutecznie będę "prostować" zezujące oczko i pracować nad jego wadą, ale co z tym drugim? Czy jak to ma działać..? Na chwilę obecną lek.nie dał pryzmatu uznając, że sama korekta wady + zasłanianie może wiele dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy!Ja również przeżyłam to samo co Wy. Tydzień temu.Wybrałam się z moją 4 letnią córeczką do okulisty z powodu uciekającego oczka.Diagnoza poprostu powaliła mnie na kolana: -7dioptri w lewym oczku.Okulista powiedział że to bardzo poważna wada.Przez pięć dni kropiliśmy córce oczko atropiną,a jutro wybieramy się na wizytę na której dowiemy się co nas i naszą gwiazdę będzie czekać.Wszystko dopiero przed nami i naszą córeczką.Pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd się takie kaleki biorą? Kiedyś nie było tylu ślepaków. Co żarłyście w ciąży i jaką paszę podajecie dzieciorom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieżycze ci inteligencie takiego ślepaka w domu.Nawet największemu wrogowi bym nie życzyła!!!Pamiętaj że to co napisałeś bądź napisałaś odwróci się do ciebie prędzej czy później!!!PALANT!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę z własnego doświadczenia, jako dziecko, gdzieś właśnie 4 letnie zaczęłam nosić okulary, miałam dużą wadę wzroku - coś koło +8, w wieku dojrzewania zbuntowałam się i przestałam nosić okulary na jakiś czas. Ogromny stres przed wizytą u okulisty, chociaż nie czułam, że jakoś źle widzę, okazało się, że wada +1 i +0,75. Także w moim przypadku wada się bardzo dużo cofnęła myślę, że na tle rozwojowym. Teraz jestem mamą 4 latka, który od dwóch lat nosi okulary i też zdiagnozowano mu sporą wadę wzroku +6. Jesteśmy już po kilku wizytach u okulistki (chodzimy co pół roku) i póki co wada się nie pogłębia, jest nawet minimalna poprawa. Młody bardzo chętnie nosi okularki a ja podchodzę spokojnie do tematu i czekam cierpliwie na stopniową poprawę, a to trochę lat jeszcze zajmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA2929
Witam! Jestem załamana po wczorajszej wizycie u okulistki. Moja 2-letnia córka ma wadę wzroku na obydwa oczka +9,5. Dostałyśmy receptę na okulary +3.... Czy któraś z Was Drogie Mamy miała podobny przypadek? I jak to jest z tym korygowaniem się tak dużej wady? Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiona
ja pierwsze slysze aby okularki dobierać do wady jeśli chodzi o pierwsze okularki moja corcia ma wade +5,5 ol,+6,5op ale pierwsze okularki były o mocy+ 3,5!!!!!następne po 1,5roku +4,5ol +5,5opna okres 1rok teraz dopiero nosi do wysokości wady od 3tygodni pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam wszystkie mamy mój syn w Kwietniu kończy 7lat ma wade wzroku nadwzroczność oko lewe +10,75 cylinder 1,75 i oko prawe +11 cylinder 1,25 do tego astygmatyzm, dużego stopnia niedowidzenie obu oczu i zez zbieżny akomodacyjny Jestem załamana wada z roku na rok się pogłebia i nie wiadomo dlaczego. Wade miał zdiagnozowaną 4lata temu też zaczynaliśmy od słabszych okularów. Na dzień dzisiajszy nosi +9,5 plus cylindry niewiem co robić dalej chodzę z nim na specjalne zajecia korekcyjne, ale jest ciężko teraz staram sie o orzeczenie o kształceniu specjalnym bo ma problemy w szkole np nie widzi co pisze na tablicy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie mamy, jestem optykiem i pracuję w Warszawie. Poczytałam dyskusję. Sytuacja wzrokowa każdego dziecka jest inna. Dziedziczymy nie tylko po rodzicach ale też i po naszych przodkach. Znaczenie na rozwój wady ma zespół czynników. Z całą pewnością rozwój wzrokowy dziecka jest zmienny bo przecież dziecko się rozwija i dlatego należy przyłożyć wszelkich starań,uwagi do tego żeby w sposób najbardziej efektywny wspomóc. Mamy nie bójcie się konsultacji u kolejnego okulisty jeśli nie macie pewności. W dyskusji rzuciło mi się w oczy to, że jedynie tylko kilka dzieci korzystało z pomocy ortooptysty. mało, który okulista zaleca ćwiczenia wzrokowe, a przecież mają one bardzo duże znaczenie. Jeśli jedno z oczek jest słabsze, to stosuje się zasłanianie tego lepszego, żeby słabsze pobudzić do działania ale gdyby dołączyć do tego ćwiczenia, to efekt byłby labszy. szukajcie w swoich miasta ortooptystów. /Jeśli chodzi o zasłanianie oczka, to należy ściśle stosować się do zaleceń okulisty i nie przekraczać zaleconego czasu. Można bowiem nieodwracalnie zaszkodzić dziecku. Jeśli chodzi o pierwsze okularki, to w zależności od wady, często zdarza się, że dziecko/dorosły dostaje na początek dużo mniejszą moc soczewki. Dzieje się to po to by pomóc przystosować się oczom (a tak naprawdę mózgowi) do nowej sytuacji wzrokowej. Zbyt duże obciążenie od samego początku mogłoby spowodować trudności w zaakceptowaniu soczewek./ Jeśli chodzi o grubości samych soczewek, to na rynku dostępne są różne firmy (o różnych cenach). Lżejsze soczewki, to lepsze odwzorowanie obrazu jaki i mniejsza waga. To ważne jeśli dziecko ma chętnie nosić okularki. W przypadku dzieci konieczne są systematyczne kontrole u okulisty i wymiana soczewek. Jednak przecież w przyszłości, to zaprocentuje więc jest to bardzo ważne Zwracam również uwagę na zwracanie uwagi na to czy soczewki w trakcie użytkowania nie stały się porysowane. Przejrzystość soczewek ma też znaczenie przy korygowaniu wady wzroku. / Bardzo ważna jest również suplementacja dziecka po to by organizm miał z czego właściwie się budować. Mam nadzieję, że byłam pomocna. Optykminimini Warszawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam ten cały wątek bo sama mam dziecko z uciekającym oczkiem. Wada na szczęście niewielka. Od początku też córeczkę prowadzi ta sama Pani doktor, bardzo mnie podtrzymuje na duchu i co ważne potrafi też wszystko wyjaśnić córce tak że ta nie marudzi już tak bardzo przy okularkach czy plasterkach. Jeżeli jesteście z Warszawy to wygoglujcie sobie koniecznie Dzięgielewska Instytut Oka - szczególnie te z Was które martwiły się, że może okularki dziecka są źle dobrane. Byłam wcześniej u tylko jednego okulisty, który stwierdził, że uciekające oczko u małego dziecka to normalne. Dobrze, że nie mogłam na to patrzeć i poszukałam kolejnego lekarza, aż strach pomyśleć jakie mogłyby być konsekwencje takiej "diagnozy"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rant
no niestety wada wzroku to poważna sprawa...moj ma niewielką bo -1 ale daję mu jeszcze codziennie saszetę gold luteinę junior - wtedy wiem ze luteina + inne składniki pomagają i wzmacniaja młode oczka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak się tylko pierwsze objawy wady pojawią to lepiej od razu leczyć, bo nie ma co bagatelizować. Moja córka nosi okularki :) Kupiłam je tu www.nemezis.net.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam. Jestem mamą 4 latka, miesiac temu dowiedziałam isie ze dizecko ma +6 +9- okulary przpesiane na całą wadę grube szkła. Diagnoze potwierdziłam u profesora z anina. Kazał zakeljać oko ,czego nie mówił pierwszy lekarz. Wczoraj byłam u tego pierwszego ponieważ oko ropieje od dluższego czasu i przy okazji sprawdzonop mu widzenie- pani doktro mówi nieprawdopodobne widiz lepiej o 2 linie, rewelacja... Ja wiem ze to nei żadna rewelacja tylko poprzednie badanie robila szybko niedokładnie, bo u profesora badanei bylo dokladniejszei widzenie lepsze ( widzenie w okularach). Zakeljamy oko lepsze na 4-6 godizn. Widze że i z tym słabszym dziala super, uklada lego itd... wszystko robi w okularze.... Wierze glęboko że wada sie cofnie... choc 2 dioptrie :) a prof powiedzial że widzenie w okularze przy zasłanianiu oka bedzie mial 100 procentowe.... a o to chodiz glównie, by widzal literki z tablicy.... idziemy na ćwiczrnia pleoptyczne za miesiąc bo długo ise czeka. Rozpoczełam walke i sama wadę wykryłam, na bilansach bylo wszystko dobrze! pytanie jakim cudem ..... maly jest ale już dzis w tekście odnajduje litere swojego imienia w- jak wojtek ale mowi w okularach widze lepiej :))))))) nosi od rana od nocy będize u nas i u was odbrze u nas zeza nei ma wiec z wada praktycznie byla nei do wykrycia ale ja jestem nauczycielem pracującym w klaise integracyjnej, bacznie obserwuję :))))) do góry głowa, wairy i konsekwencji.... jestem spoko bo ćwicze oko to nasze hasło... z okiem zaklejonym chopdiz wszedzie wszystko robi,... poczatki tlumaczylam teraz jest oki dobrej nocy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak najszybciej trzeba dobrać odpowiednie okulary, które pomogą zniwelować wadę wzroku dziecka, ja robiłam dziecku badanie wzroku w Tarnobrzegu w http://kosinski.tarnobrzeg.pl/ i od razu dobraliśmy dobre okulary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedna :( ale znam ból, moja córa też będzie miala robione okularki, zgłosiłysmy sie tu www.okooko.com.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiawgroszki
Słuchajcie, ja jestem osobą grubo ponad 30-letnią. Mam wadę wrodzoną - jestem dalekowidzem. W dzieciństwie miałam zeza zbieżnego w lewym oku i ono zawsze było słabsze: od pół do całej dioptrii. Ogólnie moja wada utrzymuje się do dziś na poziomie od +4,5 do + 6 (druga wartość dotyczy lewego oka; prawe do 5). Zez zniknął bez ingerencji chirurgicznej, aczkolwiek ćwiczyłam je pod tym kątem. Rok temu rozmawiałam z optykiem - wtedy badanie aparatem wykazało mi na lewym oku +7,25!!!! Byłam przerażona. Aczkolwiek gościu powiedział, że badanie aparatem ZAWSZE wykaże większą wadę, niż badanie czytaniem z tablicy. Ostatecznie zakończyło się na +6 na lewym oku, wiec się nie załamujcie, jeśli u dzieci aparat wykaże większą wadę,m niż wynika to z tradycyjnego badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cara1224
Witam u mojej niespełna 4-latki właśnie wykryto wadę +9 prawe oko,+9 lewe oko,brak zeza...od dwóch tygodni nosi chętnie okularki,zaczynamy od +4,w listopadzie zmiana szkieł na większe...moje pytanie do mam,które już to przeszły...co ile są zwiększane dioptrie?Z "szoku" zapomniałam się zapytać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, że nie chcecie, żeby się ktoś śmiał z waszego dziecka, ale myślę, że ważniejsze jest to, żeby ono dobrze widziało. A wszelkie wątpliwości i niejasne sytuacje lepiej wyjaśniać z lekarzem, on najlepiej odpowie na wszelkie pytania. W Krakowie, w Centrum De La Vision jest świetna pani dr Magdalena Adamczyk - Frysacka, mam na myśli nie tylko jej umiejętności, ale też podejście do dzieci, a to też jest bardzo istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1418
Mam pytanie do mam dzieci z duza wada plusową.czy przy dużej wadzie dziecku należy się orzeczenie o stopniu niepełnosprawności ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma+9 i ma na to orzeczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×