Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwunia...a

Pomóżcie! powiedzialam mu ze mi sie podoba ale mnie olał.

Polecane posty

Gość Sylwunia...a

po dwoch latach wzdychania i napalania sie na chlopaka z ktorym nigdy wczesniej nie rozmawialam poprosilam go o rozmowe i powiedzialm ze mi sie podoba i ze chcialabym sie z nim poznac. Wiem duzo na jego temat, chodzimy do jednej szkoly ale nigdy osobiscie sie nie poznalismy, wiem ze jest niedostepny, dumny i ze nie szuka dziewczyny, ze nigdy jej nie miał i ze nie interesują go, nawet na studniowke idzie sam, (ale bez przesady, gejem oczywiscie nie jest). od tego czasu sie nie odezwa (a mogl np na nk bo wie jak nie nazywam) gadalismy pierwszy raz w zyciu a ja od razu powiedzialam mu ze mi sie podoba. uwazam sie za dość atrakcyjna dziewczyne, tylko chlopak jest naprawde wyjatkowy charakterem i tyle dziewczyn za nim lata, niektore naprawde piekne i madre a on nie zwraca uwagi za ŻADNE. co zrobic? czy po tym jak w nim rozmawialam a on mnie olał moge jeszcze cos zrobic? nie chce wyjsc na naiwna. prosze o pomoc i ciekawe pomysly bo mi sie juz skonczyly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest, jak nie znajac ani jednej nuty, wychodzisz przed orkiestre. To chlopak ma podrywac, a Ty wykonalas ruch, po ktorym mozna bylo sie spodziewac konca tej znajomosci. Nie rob juz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×