Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jestem nowa i nie mam pseudo

Czy można zajść w ciążę, jeśli się ma drożdżycę?

Polecane posty

Podejrzewam, że znowu nawróciła u mnie drożdżyca. Niestety problem jest taki, że chcemy z mężem postarać się o dziecko. Wizytę u ginekologa mam dopiero za tydzień, a dni płodne już od jutra. Nie wiem więc czy mogę się teraz starać o dziecko, czy lepiej poczekać? Czy leczenie drożdżycy może mieć jakiś negatywny wpływ na ciążę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgata 757
dobrze ci radze nie wspolzyj teraz z mezem bo jego tez zarazisz tym dziadostwem a uwierz mi ze wyleczyc drozdzyce jest baaaardzo trudno. A bedac w ciazy nie mozna brac niektorych lekow. Ja sie tego swinstwa nabawilam po urodzeniu dziecka i za kazdym razem jak lekarz mi przepisuje jakies leki to sie pyta czy nie jestem przypadkiem w ciazy bo one szkodza plodowi. Nie moge tego cholerstwa wyleczyc ju pol roku prawie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hagata4344
jezeliMjest tez zarazony to bym nie czekala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli oboje partnerzy
nie podejmą leczenia w tym samym czasie (oczywiscie unikając w tym czasie współżycia), to nie ma szans na wyleczenie drożdżycy:O wiem coś na ten temat, bo sama się z tym borykałam i dopiero, gdy oboje (ja i mąż) podjęliśmy leczenie, to pozbyliśmy się tego dziadostwa raz na zawsze i od 9 lat nie ma nawrotu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym nie czekała
to chyba nie przeszkadza najwyżej da ci takie leki, które nie szkodzą dziecku i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli oboje partnerzy
absolutnie nei próbuj zachodzić w ciążę mając to świństwo! najpierw wyleczcie się z mężem, a potem starajcie się o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhh
nie wiem co Ci napisać, a już byłam w ciąży jak miałam drożdzyce i nie miała ona wpływu na dziecko. Leczyłam się clotrimazolum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba jak
1 mies poczekacie ze staraniem i w tym czasie się wyleczysz to chyba sie nic nie stanie? Czy musisz zajść w ciążę naten tychmiast? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciąży co chwile się na to choruje to normalne i tak samo na zapalenie pęcherza...masz praktycznie 99% szans ze i tak w ciąży Cię to dopadnie, ginka moja tlumaczyla mi ze w ciąży po prostu zmienia sie tak srodowisko w pochwie ze sprzyja wszelkim zakazeniom i to normalne ze się to ma, wiec nie wiem czy sa przeciwskazania...w 1 trymestrze wiekszosc globulek szkodzi ale w drugim i trzecim juz nie...jedyne o co sie martwic to o to ze niepotrzebnie zarazisz męża...moja rada, kup jak najszybciej clotrimazolum 500 wloz na noc, rano bedziesz juz praktycznie zdrowa i moze sie jeszcze zalapiecie na te płodne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za konkretną, rzeczową wypowiedź!! W sumie, to masz rację! A mąż już i tak chyba zarażony, bo go piecze i swędzi i jakieś czerwone plamki ma :( Najwyżej powiem lekarce, że się staramy, żeby dała jakieś leki, które ewentualnie nie zaszkodzą dzidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba, że jeszcze odezwie się ktoś, kto wie, że absolutnie nie powinno się zachodzić w ciążę przy drożdżycy. Ale przecież można też zajść nie wiedząc o tym, że się ją ma, albo zajść i tydzień później złapać drożdżycę i co wtedy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drożdżyca a grzybica
to nie jest to samo:O pozbyć się grzybicy jest dużo łatwiej niż drożdżycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli uważasz że
to rozsądne ŚWIADOMIE zachodzić w ciążę nie będąc całkowicie zdrową, to gratuluję i życzę Ci szczęścia by dziecko jakimś cudem urodziło się całkowicie zdrowe naprawdę trzeba być mało odpowiedzialnym by zachodzić w ciążę wiedząc, że nie jest się całkowicie zdrowym, a tylko dlatego, bo miesiąc narodzin dziecka nie odpowiada:O zastanów się nad tym jeszcze poza tym mając jakąkoliwek infekcję nie jest łatwo zajść w ciążę kobiety całkowicie zdrowe mają tylko MAKSYMALNIE 40 % szans na zajście w ciążę w danym cyklu, a co dopiero chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie ta ostatnia
wypowiedź podoba mi się najbardziej;) to życzę szybkiego zajścia w ciążę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosia S
Nie wiem czy moim doswiadczeniem w jakis sposob moge pomo ale bakterie o ktorych piszecie wystepuja i sa kontrolowane w naszym organizmie.problem zaczyna sie wtedy gdy nastapi brak tej kontroli,czesto powodowany zlym odzywianiwm .Mam na mysli pochlanianie duzej ilosci cukrow i niechodzi mi tutaj tylko o sloducze czy tez sam cukier ale przede wszstki produkty pszenne bo to one bardzo szybko podnosza cukier we krwi.budowa molekularna pszenicy pozwala na to dlatego jedna kromka bialego chleba podniesie wam cukier we krwi szybciej niz lyzka bialego cukru ,chociaz ten to juz wogule morderca ,trzeba uwazac z iloscia.codziennie spozywanych produktow ktore powoduja znaczny wzrost cukrow w organizmie ktory z kolei musi byc kontrolowany przez insuline( tzw.hormon tuczenia.)przyczynia sie do wielu powaznych chorob i rowniez problemu o ktorym piszecie.Bardzo czesto mialam z ta dolegliwoscia doczynienia zwlaszcza po kuracji antybiotykowej ,ktora wyjalowila mi organizm,kiedy zazywalam tabletki antykoncepcyjne bylo w pozadku,dzis bez tabletek nie mam tego problemu dlugi czas i chociaz lubie slodycze , to od kilku miesiecy znacznie skreslilam ich ilosc z listy zakupow ,biale pieczywo-zamienilam na ciemne i bardzo je polubilam ,razem z mezem zpoczatku zawsze jest trudno bo kubki smakowe ci nawyki chca byc silniejsze ,ale z doswiadczenia juz wiem ze nie ma rzeczy nie smacznych to tylko kwestia przyzwyczajenia.Mleka wogole nie pijam,chociaz jeszcze nie dawno bylo glownym skladnikiem mojej diety. dzis po przeczytaniu bardzo ciekawych lektor mam wieksza swiadomosc tego co nas otacza i niebezpieczenstw ztym zwiazanych o ktorych sie glosno nie mowi bo wielu koncerna ucieloby to nogi.nie lubilam ksiazek i z czasem tez bywalo kiepso, ale jest kilka dobrych lektor ktore bardzo was zadziwia i napewno pomoga,dla zainteresowanych podam tytuly"Nowa dieta antyrakowa"Johannes F.Coy,"Czy mozna zyc 150 lat "Dr. Tombak,"Mordercz gumowa kaczka"Rick Smiith,Bruce Lourie,przy czym ta ostatnia uwazam ze powinna byc lektora obowiazkowa juz dla gimnazjalistow albo chociaz na l wychowawczej czytana i dyskutowana.Nie chce wam zawracac glowy bo wiem ze wiekszosc z nas jest zabiegana ale informacje ztych trzech ksiazek swietnie sie uzupelniaja i naprawde warto zrozumiec to oczym mowicie ,wtedy bedziecie mogly z tym walczyc skutecznie.Duzo lepiej niz po wizycie u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfks
jasne staraj się najwyżej dziecko z grzybicą urodzisz nieodpowiedzialna staraczko ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeee
jakim debilem trzeba byc zeby przez nielubienie miesiaca ryzykowac zrowie swoje i dziecka :/ najpierw dorosnij!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej mam pytanie od kad urodzilam synka 10 miesiecy temu mam grzybice pochewy bylam u lekarza on mnie zbadal dal tabletki i zaniklo ale co chwile to powraca i niewiem juz co mam robic lekaze przepisuja mi te same tabletki a teraz poraz trzeci mam to samo macie jakies rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A maz tez sie leczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×