Mam grubą ale śliczną dziewczynę i jestem z tego dumny

w dodatku nieskalana wcześniej przez zadnego chama, 18 letnia dziewica. I mimo tego że waży ciut ponad 100 pewnie, to jest śliczna i ma cudowny charakter. zakochałem sie na amen !!! a jescze 2 tyg temu nawet jej nie znalem.. życie jednak jest przewrotne !! i nie korzystajcie z randkomatów tylko z zcatów !! to do was samotnicy !

oksymoron to się zwie

oksymoron-epeisodion ?

" w dodatku nieskalana wcześniej przez zadnego chama " żaden na nią nie poleciał po prostu

da sie ja wsadzic na ciezarowke?

a masz podnośnik?

ło matko kolejny naiwny głupek zakochał się a potem bedzie placz i zal jak zwykle teraz przez jakis czas bedziesz z nia biegal na smyczy zeby schudla i na wiosne beda efekty o ile do wiosny wytrzymasz:D

zawsze lubiłem grubsze laski , a zdanie otoczenia mam i bede miał w dupie.. :) w sumie nawet mnie to jara jak sie ludzie patrza na nas w samochodzie :)

zycze szczescia i jeszcze jedno ile masz lat i czy miales juz dziewczyne

Gratuluję Jacek :) Nie przejmuj się co mówią inni, ludzie zawsze będą zazdrościć drugiemu, taka ich natura, ja nadal jestem samotna

jak grube moze byc ladne?:O

mam 24 , mialem 2 dziewczyny powazne i kilka nieudanych spotkan z jakimis 7 .....wszytskie poznane na necie...

masz kobitkę z odrobiną ciała... I super! Chcesz czuć ciepło ogniska domowego! Ona Ci dostarczy... Te szkielety nadają się tylko do bacutilu.

brzydki i gruba :) napewno fajna z was parka :D

uwielbiam Panie przy kości... a może przy ciałku? nieważne, lubie te, które nie są suchymi badylami. wszystkie kandydatki na miss odpadają... Od 3 lat jestem z cudowną osobą, ma trochę ciałka, ok 80 kg... ale jaka ona cieplutka... Gotów jestem ją zabrać ze sobą do... no, daleko od kraju, inny kontynent... cudowne zjawisko - normalna kobieta na swoim miejscu...

Jaceeek, bo Tobie nie chce się tyłka ruszyć. Machnij w końcu ręką na monitor...idź się zabawić.............

czemu ja nie moge znalezc takiego faceta ktory lubi wiecej ciała?czyzby wszyscy byli juz zajeci? :-(

latem daja duzo cienia zima mozna sie przykryc

babsztylem, to sie nie podniesiesz - zginiesz od ciezaru albo zapachu potu albo zalany litrami tego potu, albo udusi cie sadlo brzuszne, przytloczy grube udo lub wielka lapa, mozesz sie bronic - zmeczyc sadlacza,a meczy sie szybko, wiec po paru minutach zdechnie na zadyszke

uzalales nad soba na jakims temacie? taka pierdola?

są gusta i guściki...i co z tego że lubi takie dziewczyny...nic dla was nie jest dziwnego jak dziewczynie podoba się misiek to wszystko ok...

I szczerze Ci gratuluję! Według mnie, zewnętrzna warstwa człowieka nie ma tak wielkiego znaczenia. Jednak, by dojść do takiego wniosku, sama musiałam doświadczyć wiele w swym życiu... Zawsze byłam raczej szczupła. Nosiłam co prawda rozmiary większe niż koleżanki (40, niekiedy 42), ponieważ jestem wysoka (176cm), ale mam też bardzo kobiecą sylwetkę (szerokie biodra, wypukłe pośladki, krągły biust). Jednak, gdy związałam się z chłopakiem mojego wzrostu, coś sprawiło, że uznałam, iż powinnam zacząć restrykcyjną dietę. Wychodziłam z powszechnego założenia, że kobieta musi być dużo drobniejsza od mężczyzny, a skoro na wzrost nie mam wpływu, to obniżę swoją wagę. W efekcie finalnym - po 3 miesiącach byłam już w stanie zaawansowanej anoreksji (waga: 47 kg, bmi: ok. 17,5). Gdyby nie rodzina oraz chłopak, (który ostatecznie i tak mnie zostawił - gdyż nie potrafił mnie już takiej zaakceptować), nie wiadomo, jak potoczyłyby się moje losy... Walka z chorobą obecnie doprowadziła mnie do stanu nadwagi. Ważę ok.88 kg. W ciągu pół roku przytyłam 40 kg! Do tej pory nigdy tyle nie ważyłam i czuję się, jak w nie swojej skórze. Mam silne postanowienie zadbania o swoje ciało - właśnie zaczęłam dietę i ćwiczenia - jak na razie staale upadam - jednak dziś daję sobie więcej czasu na swoje zmagania i wiem, że czynię to nie z nienawiści do siebie, lecz z miłości do własnego ciała i pragnienia zdrowia. To trudne doświadczenie wiele mnie nauczyło. Dziś chcę się tym podzielić z Wami: Tak naprawdę każde ciało jest piękne tylko dzięki temu, jak piękne serce jest w nim ukryte. Co więcej - jeśli sam/sama kochasz swoje ciało i jest Ci w nim dobrze - nie martw się opinią innych - ile ludzi, tyle upodobań! Nie każdy z nas lubi tę samą muzykę/sztukę itp. W tym przypadku jest tak samo. Owszem, nie jest tak, że wygląd nie ma żadnego znaczenia - jednak kluczem do piękna jest troska o własne zdrowie, dobre samopoczucie i dbałość o eksponowanie walorów swej urody. :) Autorze tego tematu: Życzę CI wiele szczęścia i dziękuję Ci w imieniu wszystkich kobiet niedowierzających jeszcze we własne piękno, za te słowa. Przypominają one, że nic w naszym życiu nie jest ważniejsze niż wzajemna miłość i każdy na nią zasługuje!

Właśnie. Faceci pragną modelek a sami są zapuszczeni z wielkimi bębnami.

Osobiście znam albo szczupłych, chudych albo pakernych facetów. Natomiast kobiety grube niskie zaniedbane bez problemów są w związku mam sporo takich koleżanek

obecnie mam 40 lat i 100kg wagi, meza oraz dzieci i jestem na diecie, kiedys bylam super laska .faceci za mna latali, nie bylam chuda ale szczupla i zgrabna, ja sama kiedys jak widzialam grubsza dziewczyne to myslalam - jak ona moggla doprowadzic sie do takiego stanu, myslalam ale sie nie smialam nie szydzilam, no dzis sama tyle waze , i walcze od kilku lat, los bywa przewrorny, owszem tez , taz ze te co dzis sa szczuple i szydza z otyłych uwazajcie bo same tak skończyciejem slodycze i inne takie