Jak zostać nauczycielem - kto wie

Witam skonczyłam 5 letnie studia magisterskie, kierunek matematyka, specjalnosc matematyka finansowa. Chcialabym zostac nauczycielem matematyki. Czy musze najpierw ukonczyc studia podyplomowe Przygotowanie pedagogiczne czy jest mozliwosc, aby uczyc w jakiejs szkole bez tych uprawnien i zobowiazac sie do ich ukonczenia w trakcie pracy? Wiem, ze nowa edycja takiej podyplomowki będzie od pazdziernika, a potem trwa 3 semestry - to dla mnie dlugo. Wolalabym juz uczyc w szkole tej matematyki ... Prosze o jakies pocieszenie... Na ten obecny rok szkolny 2009/2010 bylo ogloszenie w jednej ze szkół, ale niestety przyjęli juz jakas nauczycielkę - z 17 letnim stazem :( Poza tym na tej podyplomowce sa wymagane praktyki dla osob niebędących nauczycielami. Stad wynika, że dla osob bedacych nauczycielami praktyki nie sa wymagane. Zatem po co komus taka podyplomowka, jesli juz jest nauczycielem? Proszę o poważne odpowiedzi i z góry dziękuję

hej jeżeli szkoła poszukuje nauczyciela matematyki i nie ma chętnych z przygotowaniem pedagogicznymto może zatrudnić ciebie. wtedy uzupełniasz przyg. już w trakcie pracy. z góry współczuję

Dziękuję. ;)

Ale czego współczujesz? Że nie mam pracy czy że chcę uczyć? Aktualnie nie mam pracy, a matematykę bardzo lubię i to właśnie na poziomie licealnym. Udzielam korepetycji. Bardzo chciałabym mieć pracę w tym zawodzie, lubię młodzież. Moze to wynika z mojego sentymentu do czasów licealnych - dlatego ogólnie lubię sobie pogadać z ludźmi w tym wieku. pozdrawiam

Podyplomówka jest wtedy dla osób, które są nauczycielami ale nie mają uprawnień do nauczania matematyki. Skończyli np. fizykę nauczycielska i na studiach mieli blok pedagogiczny i praktyki i uczą jej w liceum. Dorabiając podyplomówkę mogą uczyć też matematyki. W twoim przypadku przede wszystkim musisz sie dowiedziec czy po Twojej specjalnosci nie musisz i tak robić podyplomówki by uczyć matmy wyżej niż w gimnazjum. Jeżeli szkola ma braki w nauczycielach to może cie zatrudnic ale zarobisz najnizsza krajowa bez przygotowania pedagogicznego. Szkola skieruje Cie na takie szkolenie, kosztuje ok. 1600zł i trwa pół roku. Po nim zdajesz egzaminy. Nowa stawkę dla nauczycieli z przygot. pedag. naliczaja ci od nowego roku szkolnego. Wez pod uwagę, że z pensji nauczyciela trudno się utrzymac...bo za nieco ponad 1000zł to niewiele zdziałasz. Dlatego albo robisz na dwa etaty nauczycielskie (to i tak jest mniej niż zwykły etat w innej pracy) albo dorabiasz w innej pracy...bo na jednym etacie masz tylko 18h w tygodniu a czesto szkoly nie sa w stanie zaoferowac wiecej niz etat.

To, że Ty lubisz młodzież to nie znaczy, że oni lubią Ciebie. Bachory są teraz straszne. Radziłabym zacząć od klas 4-6 w podstawówce.