gdzie przetrzymujecie śmieci?

W kuchni, w szafce pod zlewem... Do tej pory nie spotkałem się z inną odpowiedzią W kuchni? Tam, gdzie powinna być sterylna wręcz czystość przechowujemy wory ze śmieciami??? Jestem w szoku!

:-o

ja trzymam w łazience......... nie tam taż musi być sterylnie, w sypialni ...............nieeee.... hmm w korytarzu.... no ale co powiedzą ludzie jak wejdą....... kurcze zostaje balkon, tylko muszę go zabudowac i pancerny pojemnik tam postawić:) PS: śmieci powinno się wyrzucać codziennie, a nie przetrzymywac i hodowac robaki.

owszem, codziennie wynosimy śmiecie, ale też gdzieś je kumulujemy. bakterie w ciepłym i dość wilgotnym środowisku rozmnażają się wręcz wzorcowo.

trzeba klimę pod zlewem zalożyć;)

ale ja wcale nie żartuję... To była moja chyba pierwsza rzecz, która rzuciła się w moje oczy. I byłem pełen podziwu, ludzie na własne życzenie sie przyjaźnić z mikrobami.chcą

a gdzie ty trzymasz śmieci?

w domu mojej dziewczyny śmieci trzymamy w sionce, w pojemniku. W moim rodzinnym domu jest taki specjalny otwór na smieci, w domu nie trzymamy

a powiedz mi gdzie według ciebie powinni trzymac śmieci ludzie mieszkajacy w bloku w małych mieszkaniach? jak się ma dom to mozna kombinować, jak nie to zostaje częste wynoszenie śmieci

zsypów nie macie?. No nie wiem, ale w kuchni, tam d\gdzie się gotuje strawę dla domowników chyba też nie...

dobranoc, bo juz dziewczyna mnie woła. Dobranoc...

ja nie mam zsypu:) tylko w dużych blokach chyba są, ale tez w nie wszystkich:) A zbieganie do kosza na śmieci na zewnątrz co godzinę średnio mi się uśmiecha:)

dobranoc:)

My trzymamy w garażu a po zmroku zanosimy do kosza sąsiada.

jesoos! ej jest jeszcze w ogóle taka instytucja z tymi zsypami na śmieci!? Jak byłam mała mieszkałam z rodzicami w ogromnym bloku do dziś pamiętam ten zsyp a miałam może z 3 lata. Bałam się że tam wpadnę i zdaje się że szczury się tam mnożyły.

:O

W MOIM DOMU TRZYMAM ŚMIECI OBOK BOILERA. MAM TAM TAKĄ SZAFĘ I JEST TAM IDEALNE MIEJSCE. DYSKRETNE I CZYSTE.

Ja sortuję śmieci, i mam do tego star a zamrażarkę - a jedną szufladę kładę papier, drugą, plastik, tzrecia szkło....

Nie wiem co ty masz za smieci w domu ze masz bakterie w jeden dzien. U nas wynosi sie wieczorem i od tego czasu az do ok. 16 dnia nastepnego kosz jest pusty bo albo spimy albo pracujemy. Czyli tak naprawde leżą pare godzin od 16-22. I teoretycznie nie ma co byc powodem skażenia jak piszesz....to wszystko chwilę wcześniej jadałam...a w te kilka godzin jakby zostalo duzo i by stalo na stole nic by sie z tym nie stalo w tym czasie...

I ja tez trzymam śmieci za bojlerem za drzwiami, przy wejsciu do kuchni.