Niemiecki kolega

U mnie w pracy jeden koles caly czas mnie obserwuje i zawsze jak wchodzi do pokoju to kieruje wzrok na mnie (ma 3 dzieci i jest zonaty) Jestem ladna, ale to juz trwa od 1,5 roku i jestem od 3 lat mezatka. Wstyd mi przed kolegami bo sa dni ze ignoruje mnie totalnie tak jakby mnie wcale nei bylo. Kiedy indziej robi maslane oczy i jest niesamowicie mily.. Czego on chce? Mam z nim porozmawiac

u mnie w pracy też jest taki jeden kolega... tylko ma dwoje dzieci ;) też niemiec... zachowuje sie tak jak w Twoim opisie... od chłopaków wiem, że dorwie wszystko co przed nim na drzewo nie ucieknie.... ;) kokietuję, uśmiecham się, ale niech się buja ;) niech se łapie inne :P ja siedzę wysoko na drzewie - za wysoko dla niego :D

hej -dzieki za odpowiedz . Ja pracuje w Niemczech - a jak wiadomo, Niemki wszystkie brzydkie. On ma opinie wiernego meza, ale wiem ze meidzy nami iskrzy coraz bardziej. Tylko te przerwy - czemu nie jest jednostajny? Sczczesrze mowiac chetnie doprowadzilabym do tego zeby cos mi wyznal, by potem powiedziec NIE! Chcialabym sprawdzic jak daleko sie taki koles moze posunac...korci mnie to niesamowicie. Jak go zmanipulowac?

ten mój też jest wiernym mężem - przyjeżdza raz na miesiąc na kilka dni do nas do firmy, zwykle prowokuje wtedy jakieś wyjścia na kolację, impreze etc.... potem wyciaga sobie jakąś dziewczynę z tłumu (obcą ;) ) i zabiera do hotelu :D w miedzyczasie dowiedzieliśmy się że ma żonę i że niedawno urodziło mu się drugie dziecko.... wszyscy myśleli, że to taki kawaler chulaka ;) nie wiem - tak mi się jakoś skojarzyło

"chetnie doprowadzilabym do tego zeby cos mi wyznal, by potem powiedziec NIE! Chcialabym sprawdzic jak daleko sie taki koles moze posunac...korci mnie to niesamowicie. Jak go zmanipulowac?" mezatka to ty chyba tylko na papierze jestes... bo jaka normalna kobieta w szczesliwym zwiazku zawracalaby sobie glowe takimi intrygami, chyba ostro ci sie nudzi...

bron sie!!!!