Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abbatekka

mam prawie wszystko-oprócz odwagi

Polecane posty

Gość abbatekka

mam pracę, którą lubię, tego samego, kochanego męża od wielu lat, wspaniałe dzieci, znajomych...... i tak naprawdę brakuje mi jednego...odwagi, by cieszyć się życiem tak w pełni zazdroszczę ludziom, którzy nie biją się realizować swoje marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbatekka
zamiast biją miało być boją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
A jakie masz marzenia? Skok w bok? To się ciesz, że nie masz odwagi. Odwaga może być - jak wszystko - mądra i głupia. Czasem lepiej jej więc nie mieć niż mieć głupią odwagę. MOJE ZDANIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
Ale z was kapcany :( Ja czasem nie wiem już sama czy ja aby dobrze robię wymyślając to czy tamto no ale zawsze kieruję się rozsądkiem. Czasem wręcz myślę, że rozsądek jedyną wartością, która pozostaje o każdym czasie człowiekowi. A nawet jestem tego pewna. A innych rzeczy nie tak bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
ps. oczywiście człowiek rozsądny ma inne poczucie rozsądku mając lat 20 , a inne 40. Człowiek 80 letni też powinien zachować jakiś rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
ROZSĄDEK oraz ROZUM - GŁOWA jako część ciała mało używana przez Polaków. A jeśli już to w znajgorszym tego słowa znaczeniu - wydrwić, pogrążyć, dowalić. A tak coś na plus? Zniszczyć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbatekka
nie chodzi mi o skok w bok ale o odrobinę szaleństwa np nie wiem co ugotować na obiad, więc mówię mężowi jedziemy np do Łodzi cos zjeść /mieszkamy w W-wie/ ale oczywiście tak nie powiem, bo wiem, ze mężowi nie będzie się chciało :(, ze trochę to za duzo wyniesie i tysiąc innych powodów... i tak z wieloma sprawami a przecież człowiek powinien być odrobinę szalony by nie zgnuśnieć, a ja gnusnieję :( taka "matka polka od siedmiu boleści"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha sorry
ale z tym obiadem to wymyslias. i dobrze, ze Ci szkoda kasy na takie cos, juz lepiej zaplanujcie jakas wycieczke, nakarmcie oczy i dusze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha sorry
zacznij cwiczyc, zapisz sie do fitness klubu, to naprawde dodaje energii i jakos tak czlowiek sie fajnie czuje, oczywiscie jesli lubisz wysilejk fizyczny itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
hahaha - wiedziałam - co może wymyślić Polka bez odwagi? Z odwaga skok w bok, bez odwagi ani tego. Ani innego menu bez odwagi w Polsce nie umieją wymyślić. Nieźle, nieźle. Na narty spróbuj wyjechać jak nie chcesz menu zmienić. Weź obiad w puszkach. Ten sam co od lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
Na narty to nie musisz mieć za dużo odwagi. Zawsze jest tak samo - dwie deski, buty i górka wiesz. I kijki. No i kasa. Ale obiad - no fakt - obiad to wyczyn przy tym. Jeszcze w Łodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbatekka
no nie tak znowu wymysliłam ale od znajomego słyszałam jak opowiadał o swoim koledze, który potrafił tak ni z tego ni z owego, spontanicznie jechać 60 km gdzieś tam na kolację, jakos to mi zaimponowało bo sama nie jestem spontaniczna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bari84
Niestety większość osób ma podobne problemy jak autorka Rozumiem cię doskonale, ale jesteś na dobrej drodze, żeby to zmienic bo chociaż zawuważyłaś coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bari84
A co do obiadu, ja z moim byłym potrafiliśmy jechać ponad 100 km na miły spacer i kolację Co w tym dziwnego? Oczywiscie takie wypady nie zdarzają się codziennie, ale raz na jakiś czas można zaszaleć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
A odwaga to z nart na snowboard. To odwaga jest. Albo z Gubałówki w Himalaje ruszyć. To też odwaga. Np. z Krupówek i np przechadzania się po Krupówkach na czerwony dywan w Hollywood. To jest odwaga. A reszta nie. PS. szkoda , że Bachleda nie udzieliła wywiadu na Czerwonym Dywanie. W sumie nie rozumiem czemu. Ubrała sie jak gwiazda, zachowywała się jak gwiazda i milczała? Czemu? A jej plany na przyszłość? Odważne czy tchórzliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbatekka
na nartach to umiem jeździć :) znajomi wywieźli mnie na górę /wysoką/ i zostawili samą sobą, mój pierwszy zjazd był wyjatkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
Eeee 60km na kolację? I to tak przypadkowo? I to co - jechaliście knajpy szukać? Eee to bez sensu. Ale odważne, odważne. Nawet jeśli nie spontaniczne to odważne. Zawsze coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co monotonia,nuda, poszukaj sobie kochanka, to zycie sobie troche uroznmaici,buahah chyba za dobrze w zyciu ci sie ulozylo, ze jestes nie zadowolona...odawga do czego ci potrzebna,do zmiany pracy, zmiany meza,moze dziecko na boku sobie zrobisz, do tego tez trzeba miec odwage,.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
No widzisz - dobrze, że se nóg nie połamałaś. Ale znowu byłaś odważna. Jednak nie musisz zaczynać od nie wiem jakich gór. Możesz biegać po lesie. Możesz zacząć od tego. Dlaczego by nie? PS. Ta kolacja 60 km dalej to naprawdę odważne. No chyba, że mieliście prowiant ze sobą W RAZIE CO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
Bieganie po lesie na nartach jest odważne. No... gdzieś trzeba. Choć w lesie dobrze jest diathlon ćwiczyć i mieć dubeltówkę w razie co. Nie na darmo jest ten diathlon. A ja sie zawsze dziwiłam jak byłam mała po co im ta strzelba na plecach. A to chodziło o to, że polowali na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
Patrzcie - i znowu wracamy do menu. No to ...powodzenia w diathlonie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bari84
a co takiego wsiąść do samochodu i przejechać 60 km ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbatekka
a własnie, co mówił Colin Farrell, bo mój angielski nie najlepszy a ona się nie odzywała, bo tam nic nie znaczy :( mam nadzieję, że się jej uda zrobić karierę a nie zostać po wsze czasy tylko dziewczyną Farrella

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
to nie jest jego dziewczyna. To jest jakaś POLKA Z BOGATEJ RODZINY. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
Jakaś gwiazda polska to jest - dlatego poszła na te Złote Globy. I tyle :( Żeby sie w Polsce cieszyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccc
To moja bogata bratowa tam siedzi. Ale tak daleko jeszcze nie zaszła ona. Ze swego lasu . Umysłowego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbatekka
zmienić męża to głupota jak ma sie fajnego, tak jak w moim przypadku, podobnie z pracą, własnych dzieci mam wystarczającą :) z tym bieganiem po lesie fajne, zwłaszcza w ten mróz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×