Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erlana wolana

Moja siostra to moje przekleństwo

Polecane posty

Gość erlana wolana

jest młodsza ode mnie o 13 lat.Gdy była mała wychodziłam z nią na spacery, ja ze swoimi koleżankami opiekowałyśmy się nią gdy moi rodzice pracowali.Zawsze oni ją kochali a ja byłam wpadką młodzieńczą i za mną nie przepadali.Nauczyłam ją czytać , pisać, bawiłam się w szkołę z nią, uczyłam kolorów...po prostu wszystkiego.Gdy była na wakacjach u babci to jezdziłam do niej żeby wykąpać, dać słodycze.Teraz gdy jesteśmy dorosłe namówiła rodziców aby cały majątek był przepisany na nią , nie pozwala im mi pomagać.Jak kiedyś wygrali dużo pieniędzy to nie dali mi grosza żeby pomóc na nowej drodze życia .Siostra jest wyrachowana, zimna i pomyśleć że jestem takim frajerem , tyle czasu jej poświęcałam a oni mają mnie za śmiecia.Liczę że los jest sprawiedliwy i będę miała jeszcze wynagrodzone za swoje krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RejentFr
Pewnie, ze jest sprawiedliwy. Na pewno jestes fantastyczna osoba i zycie sie Tobie wspaniale ulozy, badz juz uklada. A siostra ze swoim charakterem bedzie raczej srednio szczesliwa - ale z tego nie ma co sie cieszyc, bardziej nalezy wspolczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erlana wolana
ostatnio poprosiłam ich o pomoc, żeby pojechali z moim synkiem do sklepu i kupili mu galowy strój do szkoły bo dziecko urosło, oczywiście daje na to pieniądze.Ja pracuje od 10 rano do 19 i nie chcę się zwalniać...jestem w takiej sytuacji że muszę pracować. A oni mi odmówili ,jeszcze matka powiedziała mi że nie po to jestem rodzicem żeby z rzucać obowiązki na innych ...normalnie aż mi łzy do oczu napłynęły.Po prostu poprosiłam o pomoc, nie chce pieniędzy tylko żeby pojechali z nim do sklepu. Nie wiem dlaczego los mnie tak krzywdzi...matka jeszcze powiedziała że ona swoje dzieci wychowała to ja też muszę swoje wychować . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań się kontaktować ze starymi i niech ich na starość siostra chowa. Tedy słodko im będzie, oj słodko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie...szkoda, że Ty będąc sama dzieckiem i niańcząc młodsza siostrę im nie powiedziałaś, że nie jestes jej rodzicem i to nie Twój obowiązek :O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję. Zerwij z nimi kontakt, pewnie na starość będą Cię błagali o pomoc, bo siostrzyczka będzie ich miała głęboko w dupie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erlana wolana
tym bardziej że widzę jak w rodzinie męża sobie pomagają.Wspierają się w życiu codziennym, nie dadzą nikomu zginąć.Jak pewna samotna matka z synem 16 lat straciła pracę i nie miała środków to kuzynka ją wzięła do domu , prowadzili wspólnie gospodarstwo domowe podczas gdy tamta pracowała,świetnie sobie radzili.Mój syn po szkole przebywa u mojej teściowej ... w ten sposób mi pomaga ,wieczorem z mężem odbieramy. Jest mi wstyd przed rodziną męża że mam taką głupią rodzinę, nawet palcem nie kiwną w niczym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
kochana rodziny się nie wybiera, jedni sobie pomagają inny utopili by w łyżce wody... świat nie jest sprawiedliwy, nigdy nie był i nie będzie... nie liczyłabym na odmianę sytuacji... niestety najrozsądniej zrobisz ucinając kontakty z rodzicami lub ograniczając do niezbędnego minimum... pozostaje się cieszyć, że rodzina męża troszczy się o was i jest wam bardzo przychylna - doceniaj to... bo czasem tak bywa, że obcy ludzie bardziej są pomocni niż najbliższa rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erlana wolana
to prawda :( mi bardziej pomogli w życiu ludzie obcy, w pracy też na swoją rodzinę nigdy nie mogłam liczyć , na żadne wsparcie...nawet słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ho ho ho
erlana, bardzo mi przykro, ale to prawda, że rodziny człowiek sobie nie wybiera. Ciesz się, że masz dobrego męża i porządnych teściow. Z rodzicami zerwałabym kontakt, skoro nie chcą Ci pomagać i zachowywać się jak rodzina. Uważaj, bo za kilka lat stwierdzą, że masz się nimi opiekować, a Twoja siostra wypnie na nich tyłek, i to Ty będziesz musiała robić wszystko wokół nich, a Twoja siostra będzie się bawiła, a potem przejmie dom. Może to co piszę jest straszne, bo jak to własnym rodzicom nie pomóc. Jednak, gdy rodzice nie pomagają własnemu dziecku, które tak się starało, opiekowało się młodszą siostrą - to jest jeszcze gorsze. Wiadomo, że nie chodzi tu o pomoc materialną, tylko choćby o zajęcie się własnym wnuczkiem. Niech ich ukochana córcia się nimi zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×