Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qqqqqqqqqqqq

storczyk gubi pączki-co robić?

Polecane posty

Gość qqqqqqqqqqqq

dostałam storczyka z kwiatami i pączkami, był bardzo suchy więc go podlałam ale nie trzymałam we wodzie tylko podlałam z góry tak że woda przeleciała a korzenie stały się zielone, po kilku dniach storczyk zaczął gubić pączki, spadły już trzy, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK KTOŚ PIĆ NIE POTRAFI
BARDZO CZĘSTO TAK SIĘ DZIEJE W PRZYPADKU PRZYNIESIONEGO DO DOMU STORCZYKA. oNE PO PROSTU NIE LUBIĄ ZMIAN. Nie mogą stac w przeciągach itd. najlepiej na oknie i w miare daleko od kaloryfera. Jak już zrzuci wszystkie pączki a łodyga zacznie usychac to ją obetnij Kup nawóz do storczyków i podlewaj odpowiednio. Ja też nie trzymam w wodzie ty;ko co kilka dni np 4 robię im prysznic . Jak kwiat przyzwyczai sie do ciebie i do twoich warunków hodowania to odwdzięczy się przy następnej okazji pięknymi kwiatami :D Mam jednego " romana" bo tak sobie nazwałam kwiatka, to moj ulubieniec jest ze mna już 4 rok i kwitnie prawie caly rok. Teraz też :D inne moje storczyki zachowuja się podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że musisz sobie kupić nowy kwiatek- z reguły reanimacja na niewiele sie zdaje. Te kwiaty bardzo nie lubią zmian o czym mogłam się ostatnio boleśnie przekonać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdety tonx wypisujesz
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona ona
hej, pąki opadły ponieważ storczyki nie lubią zmian - wiesz ze sklepu- domu, ale nic sie nie stało. W ŻADNYM WYPADKU nie obcinaj tych łodyżek , ponieważ z niej wyrosną swieze pąki, naprawde, ja tam mam, nie obcinam, podlewam bardzo czesto i mam piekne i duzo kwiatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja smarowałam octem
doświadczona jak łodyga jest sucha czyli uschnięta żółta itd to trzeba obciąc łodyge jak jest normalna giętka zielona to wtedy nie obcinamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqq
a ja się załamałam, przyjrzałam się jak moja teściowa traktuje storczyki i szok -trzymane w ceramicznych ciemnych osłonkach, poprzelewane , zajrzałam do jednej a tam od dołu pełno wody, korzenie wiecznie zielone,bez żadnych nawozów /wiem bo podpytałam/,jeden w za małej doniczce bo same korzenie już tam tylko są, bez przycinania i kwitną jak oszalałe, teraz też ledwie przekwitły i w takich warunkach już mają pełno nowych pąków a ja nad moim trzęsę się a ten "cyrki odstawia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqqqqq - wiesz bo każda roslina czy zwierzę czy też czlowiek przyzwyczaja się z czasem do warunków w jakich przyszło mu " żyć". Ja tez mam kilka storczyków i również na poczatku trzęsłam się nad nimi i hodowałam je ksiązkowo efekty nie były zadowalające . A teraz kwiaty podobnie jak u twojej teściowej kwitną non stop. Nie nawoże ich , są w zwykłych donniczkach, korzenie piekne mocne łodygi są po 2 i mają rózne odnóża:D trzymam je na parapecie niedaleko kaloryfera i jest git. Wszystkie są piękne zdrowe i ładne od kiedy przestałam im nadskakiwac hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
storczyki nie lubią gwałtownych zmian , a najbardziej dymu tytoniowego !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda kuchareczka
Hej! Mam pytanko - jaką średnicę ma Wasza doniczka na storczyki? Chodzi mi o młode okazy, góra rok od kupienia w sklepie. Bo ja trzymam swojego w tej, w której go kupiłam, średnica 12.5 cm i nie wiem, czy go nie przesadzić po przekwitnięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda kuchareczka
I czy ktoś mógłby mi jeszcze napisać, jakiego koloru powinny być te wystające z ziemi korzenie powietrzne? Bo u mojego część jest niestety taka brązowawa, jakby wysuszona. Czy należy te korzonki jakoś zraszać? Czy wystarczy samo moczenie w misce z wodą podczas podlewania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, na storczyka to raczej nie ma rady. Zazwyczaj reanimacja tego gatunku roślin kończy się porażką - wiem to niestety z doświadczenia. Więc na Twoim miejscu, zaczęłabym się żegnać ze starym storczykiem i zacząć rozglądać za nowym. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
mi chorowaly wkurzylam sie i po przesadzalam je do ziemi i pozmienialam im miejsca teraz rosna i kwitna jak szalone podlewam bezposrednio do ziemi a na spod doniczek dalam kamyki jako drenaz po przekwitnieciu nie obcinajcie lodyg jak sa zielone lubia jeszcze raz wydac paki nawet mozna sie dochowac szczepkow mnie dwa tak wypuscily szczepki nalodygach poczekalam az wyrosna im korzonki potem odcielam i posadzilam do ziemi juz mi kwitna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesca_24
Hmm.. ja też nei mam ręki do kwiatów i albo je wysuszałam albo przelewałam. Dostałam neidawno takie urządzenei, które samo dozuje wodę i leje tyle ile roślina potrzebuje. Tu możesz sobie poczytać o tym http://blumat.pl/shop_content.php/coID/13/product/Dla-ro--347-lin-domowych/XTCsid/48fad9ec2eac7fa86bbeff244bc98a10. Moje storczyki w końcu wyglądają jak storczyki.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×