Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emigrant niestety

Kto jest na emigracji i teskni za...Polska?

Polecane posty

Lilkas, to kwestia tego jak sie traktuje kogos na gorszym stanowisku, niezaleznie od tego jakiej jest narodowosci. Jak w PL traktowane sa sprzataczki, tanie nianie, kelnerki czy podcierajacy tylki staruszkom personel? Moim zdaniem wcale nie lepiej. Mysle, ze Twoje myslenie wynika wlasnie z faktu, ze wiekszosc Polakow ma taka a nie inna prace... Co do Turkow - naprawde mieszkasz w Niemczech i patrzysz na nich jak na rownych sobie? Ja tego nie moge powiedziec o sobie :( To nie tak, ze kazdego skreslam, bo mam 3 bardzo dobre znajome Turczynki, ale na widok typowego cwaniaczkowatego Turka robi mi sie slabo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. mieszkam parę lat w de, znam dobrze język, mam znajomych różnych, ale i tak tęsknie za polską, chociaż to trochę dziwne, jak jestem tu dłuższy czas, to chce do polski, a jak jestem na urlopie w pl, to mnie znowu ciągnie tu. Człek jest ciągle taki rozerwany.Chociaz mam przyjaciół niemców, to trudno mi zrozumieć ich mentalność i potwierdzam to co mówi sterngucker. Też mi tego brakuje co tobie. Pozdrawiam wszystkich emigrantów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adeleida, witaj 🌻 Tez bardzo dobrze Ciebie rozumiem. Jak jestem tutaj to tesknie za Polska, ale chyba bardziej za przeszloscia, za latami szkoly, za beztroska. Jak z kolei jestem w PL, tesknie za swoim domem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieeeee
ja niestety w pracy nadziałam się od początku na minę w postaci grubego podstarzałego Niemca, który nienawidzi imigrantów a w szczególności Polaków. Już w moim pierwszym tygodniu pracy, gdy coś tam zginęło, pytał czy tego nie widziałam ("bo wiesz, w takich sytuacjach opowiadamy sobie kawały o Polakach ha ha ha"), potem mówił, żebym nie wypiła etanolu w laboratorium ("bo to dla was jak wódka") itd itp. Masz rację Lilly, że trzeba umieć się postawić, mi brakowało silnych łokci. Mam taki uraz, że ociągam się z szukaniem kolejnej pracy, boję się, że będzie tak samo. Samotność albo docinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej kwestii, to muszę powiedzieć, że ja się osobiście nigdy z szykanami ze strony niemiców nie spotkałam. Wręcz przeciwnie mówili, że Polacy dobrze, wszechstronnie pracują. Słyszałam tylko czasami krytykę na pijanych Polaków, ale ci sami dają świadectwo o sobie, krzycząc i rozrabiając na ulicy, więc to nie można było nazwać złościwością, tylko to była szczera, gorzka prawda o naszych niektórych rodakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez ogromnie tesknie. I wiem, ze wroce, nie wiem kiedy - to nie wazne. Wlasnie swiadomosc tego powrotu dodaje mi sil. Mam plany na dalsze wyjazdy, znowu zmiana kraju, klimatu.. ale to wlasnie w Polsce jest moje miejsce i tam mam kawalek swojego nieba :) Moze nie bedzie to powrot do ludzi, bo po tylu latach nie mam tam juz wielu znajomych, rodzina tez sie rozjechala po swiecie ale miejsca - mysle, ze bardzo sie nie zmienia. Las pozostanie lasem itd., itp..... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ale powiało tęsknotą i sentymentalizmem. Ja też napewno wrócę, ale pewnie dopiero na emeryturę. Za dużo mnie tu trzyma i nawet tęsknota tego nie zmieni. Praca, dom, zobowiązania... zycie nie jest bajka Niestety Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakame
Ja tez tesknie.Dwa domy -tesknota zawsze bedzie.Pozdrawiam Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×