Czy to skaza?

Witam. Poradzcie mi mamy, co to może być. Moja 7 miesięczna córka ma suche policzki, ale nie łuszczące i czasem szczególnie po spaniu są czerwone. W ciągu dnia ma rumieńce ale nie jakieś straszne, raczej takie normalne. Karmię ją piersią i w zasadzie jem wszystko tylko uważam na nabiał. Mała ma rozszerzoną dietę, praktycznie je wszystko co można w jwj wieku. Czy to mogą być objawy skazy, czy raczej się nie przejmować tylko nawilżać skórę.

czymś tłustym na spacerki? bo mnie to bardziej wygląda na przesuszenie od mrozu.... mój starszy syn miał skazę białkową - u niego objawiało się to taką drobną wysypką - jakby kaszka pod skórą - skóra była sucha szorstka i zaczerwieniona - najcześciej zaczynało się to od brzuszka i pachwin, rzadko od twarzy - a jesli już miał silną alergię - to buziaka mu wysypywało na końcu....

Smaruje jej policzki oilatum soft od kilku dni i jeszcze nie ma dużej różnicy.

zewnatrz - trzeba dziecko posmarować czymś tłustym - np. Baby Love wind und wetter krem (http://www.allegro.pl/item889291440_babylove_dm_krem_do_twarzy_wiatr_i_mroz_75ml.html), albo nawet zwykłą mascią z witaminą A czy dermosanem - to musi być coś bardzo tłustego w żadnym razie nawilżającego!

Ale chodzi o to że ja z nią bardzo rzadko wychodzę, więc to nie jest od zimna.

A na czym śpi? Bo jak po spaniu najczęściej, to może być od poduszki czy kocyka - sztuczny materiał (polar), pierze czy proszek w którym była ta poduszka / kocyk czy co tam wyprane.

To moze byc alergia ale nie skaza. Moje obie córki maja skaze - to wysypka lub zaczerwienienia, pękająca sucha skóra w miejscach takich jak pachwiny, zgięcia łokci, nadgarstka, pod kolanami, za uszami czasem brzuszek, twarz rzadko choc tez sie zdarza.

Synek ma prawie 14 mcy. Ma strasznie wysuszone chropowate policzki, czasami czerwone lub pomarańczowe, nieswędzące. Tylko policzki. Po nocnym spaniu o wiele ładniejsze. Mimo wszystko brzydko to wygląda. Czy alergia pokarmowa może objąć tylko policzki?

Moze chyba... a nie lepiej pojsc do pediatry albo dermatologa? Do dermatologa nawet nie trzeba miec skierowania.