Co sądzi normalna kobieta o facecie który jest pisarzem

"Jeśli jest w miare twardo stąpający po ziemi. Powiedzmy że jeszcze nie pisze, dopiero ma zamiar. Więc nie wie, czy będzie dobrym pisarzem. Ma normalną prace, normalne życie. Chce ''stworzyć'' coś dobrego, ale jednocześnie też na tym coś zarobić, bo mu się nie przelewa. Jest młodą osobą" Musi się jeszcze wiele nauczyć, na przykład tego, żeby nie zaczynać zdania od "więc" i żeby stawiać przecinek przed "że" :) Jeśli ma talent to może pisać z założeniem, że robi to dla pieniędzy. Niektórzy tak potrafili:) Aczkolwiek moim skromnym zdaniem chyba lepiej, żeby pisał bo lubi:)

normalna kobieta myśli, że facetowi jeszcze po łbie chodzą wojskowe przeżycia, i że był pisarzem na kompanii i dostał poyebu mózgu od tych przeżyć ogólnowojskowych i du.pa

Rozporek :D :D :D :D :D

Myśle że to fajnie. Sama jestem malarką, więc pisarz to dobra partia. Oczywiście musiałby być odpowiednio przystojny i mieć odpowiedni chharakter:)

Nie czytałam tego topicu w całości, ale.... byłam przez cztery lata z mężczyzną piszącym. I powiem szczerze, że odczułam ogromną ulgę gdy się rozstaliśmy. Uważam, ze dla niego nie liczyli się ludzie i relacje z nimi tylko jego twórczośc. Do tego dochodziła frustracja że nie może nic wydać. Mówil mi nawet, ze milosc nie istnieje, a zostala tylko wymyslona przez pisarzy itp. O dziwo wydał cos dopiero jak się rozstalismy wiec mysle ze pod tym wzgledem zrobiłam dla niego coś dobrego- odeszłam ;-)

Ja wysłuchiwałam ciągle, że on cierpi na tym świecie że jest nieodceniony, że nieszczęśliwy, że ludzie nie rozumieją jego twórczości i tak dalej. Próbowałam go aktywizować, wysyłałam jego teskty, pisałam do wydawnictw. Był z niego wampir energetyczny.

zapewne jej myślenie zależy od tego ile tyś egzemplarzy jego książek zeszło w ostatnich 3 latach jak w przedziale kilkaset tysięcy - kilka milionów to zapewne bardzo dobrze :D

pensje faceta. jakby zarabial 10 tysiecy miesiecznie na kradziezach w markecie to dla kobiety bylby niezlym gosciem

materialistki lepiej zeby się nie przyznawał na początku bo suka poleci na kase jesli oczywiście zarobi na tym