Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem co teraz

Przeterminowany test ciążowy. Wiarygodny?

Polecane posty

Gość Nie wiem co teraz

W dniu miesiączki zrobiłam test, wyszedł negatywnie. Jeszcze tego samego dnia dostałam krwawienia. Nie potrafię jednak odróżnić, czy było to tylko krwawnienie, czy też normalna krew miesiączkowa. Mój okres trwa zawsze ok. 6 dni i jest dość obfity. Teraz było podobnie. Kilka dni później znalazłam opakowanie po teście i zobaczyłam, że ma datę ważności do 01.2010. Zastanawiam się czy to już mogło oznaczać, że był "na skraju" przydatności do użycia? Czy mógł pokazać fałszywy wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
Dlaczego od razu debilka????? Gratuluję kultury :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
No ale przecież to nie jest taka dokładna data. 31. stycznia jeszcze będzie dobry, a 1. lutego już nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie dał fałszywego wyniku. Data ważności i tak jest "zaniżona". Jeśli masz wątpliwości zrób kolejny test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhhaaaaahahah
alew przeciez DOSTALAS OKRES??????????????????????????????KOBIETO STARAM SIE TYLE LAT O DZIECKO I OKRES OZNACZA ZAWSZE BRAK CIAZY!!!!!!!AHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhhaaaaahahah
Czytacie za duzo Internetu!!!! Owszem moga to byc plamienia w ciazy,ale nie 6dniowy okres ..O MATKO JEDYNA co za tępaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
Słuchaj mądralo!!! Nie wyzywaj mnie proszę od tępaków. Moja koleżanka też długo nie mogła zajść w ciążę. Raz poroniłam Po kilku miesiącach poszła do lekarza powiedzieć mu o problemie. On ją zbadał i mówi, że jest w 7 tygodniu ciąży!! Ona na to, że to niemożliwe, bo miała właśnie okres, a on jej na to: "co się pani tak dziwi? to się często zdarza się" Więc nie wymądrzaj się tak. Czasem plamienie ciążowe też może trwać 6 dni i nie da się go odróżnić jeśli się nie jest fachowcem (czyli ginekologiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być przeterminowany
To prawda. Nie jest tak, że 31.01 jest jeszcze dobry, a 01.02 już przeterminowany. Poza tym często nawet nieprzeterminowane dają fałszywy wynik. A co do krwawienia w ciąż, to zdarza się i często je trudno odróżnić od miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test może być fałszywy
mi do 7 tygodnia pokazywał, że nie jestem w ciąży, a byłam. Miałam za niski poziom hormon i test go nie mógł wykryć. Ale test w krwi już się nie pomylił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krwawienia od miesiaczki mogą nie odróżnić kobity, które miały mało obfite @. Niestety miesiączka w ciąży = złuszczanie, wydalanie endometrium= poronienie :( W ciąży mogą być plamienia lub krwawienia (krew ze śluzem), ale nie miesiączka i to obfita. Myślę, że kobiety się mylą, bo wcześniej nie zwracały uwagi, jak wygląda ich miesiączka. Myślę, że nie masz się czym martwić. A test wykonany prawidłowo w terminie miesiaczki, raczej się nie myli. Faktycznie czasami "siuśki" są rozcieńczone :) Nie wierzę, że komuś test nie wyszedł w 7 tygodniu. Wtedy hcg jest na poziomie 7650 - 229000 mIU/ml, a test wykrywa stęż od 25. chyba, ze ciąża była młodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test może być fałszywy
no to nie wierz, twój problem Oczywiście ty wiesz lepiej niż ja, co mi test pokazywał w ciąży :o Jak mnie wkurza takie wymądrzanie się. Dziewczyny w ciąży jest jedna podstawowa reguła! NIE MA DWÓCH IDENTYCZNYCH CIĄŻ, KAŻDA PRZEBIEGA INACZEJ I WSZYSTKO JEST MOŻLIWE!! To są słowa mojego ginekologa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za tepostankiiii
no przeciez nie ma okresu w ciazy!!! Moga byc plamienia-nie przygladalas sie sobie,bo pewnie latasz tu i owdzie i kazde krwawienie bylo dla Ciebie takie samo! Okres,to zluszczanie endometrium.CZEMU WY JESTESCIE TAKIE GŁUPIE,CO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie obrażaj ludzi
Możesz mi powiedzieć, jak odróżnić krawienie od miesiączki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja się nie wymądrzam :( napisałam, że Ci nie wierzę i tyle. W internecie anonimowo można wypisywać różne teorie. Oczywiście możesz mieć rację. Człowiek uczy się całe życie. A robiłaś testz krwi i Z MOCZU w laboratorium? To była wina testów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test może być fałszywy
robiłam test z kwi, wykazał ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie a ciekawe czy test z moczu w laboratorium wykazałby? Jeśli tak mogłabyś wyciągnąć grubą kasę od producenta testu :) A ktoś pytał o mieisączkę: W czasie trwania miesiączki - silne skurcze macicy powodują odklejenie z jej ścian gąbczastej błony śluzowej (zwanej endometrium). Złuszczanie się błony odsłania krwawiące mięśnie gładkie, z których zbudowana jest macica. Proces zaniku błony śluzowej trwa około 5 dni. Zwykle złuszczanie tej błony dokonuje się na początku miesiączki – toteż dwa pierwsze dni krwawienia są najbardziej intensywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test może być fałszywy
Hehe nie zastanawiałam się nad tym ;) Po badaniu krwi poleciałam do ginekologa i nie robiłam już testów z moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W praktyce u każdego wygląda to inaczej :) Generalnie nie powinno być jasnej krwi, a są małe jakby skrzepy :) Krwawienie w ciąży(z doświadczenia wiem) to albo jasna krew jakby ze śluzem albo brunatne plamienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie wszystkie najmądrzejsze
Jedna mądrzejsza od drugiej!! Jeśli nie miałyście krwawienia w ciąży, to się nie wymądrzajcie!! JA miałam 2 miesiące i wiem, że to możliwe! Fakt, nie nazywa się to miesiączką, ani okresem, ale czasem jest nie do odróżnienia. Ja nie potrafiłam odróżnić i najpierw myślałam, że to normalny okres, a za drugim razem myślałam, że poroniłam, ale było wszystko ok. To że któraś z was nie miała okresu w ciąży od początku, to ok. Ale tonie znaczy, że wszystkie baby tak mają. Każdy jest inny i każdy inaczej przechodzi ciążę. P.S. Autorko topiku? A ty chcesz być w tej ciąży czy nie? Bo nie wiem czy się martwisz, że możesz być czy martwisz, że nie możesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dodam jeszcze że przy krwawieniu w ciąży nie bolał mnie brzuch jak przy @. Dopiero przy poronieniu, ale tu mówimy o zwykłym krwawieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
Chciałabym być, ale nie za wszelką cenę, nie napalam się. Jeśli nie teraz, to za miesiąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Jak jest silne krwawienie, to nie ma ciąży2. Test z waznością do stycznia 2010 jest ważny do końca stycznia (ustawa to reguluje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
Więc pytam: czy 01 lutego już nie jest ważny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko- masz problemy ze zrozumieniem prostego zdania - odpowiedzi? Poza tym test już wykorzystałaś, więc po co pytasz czy za jakiś czas będzie ważny? Na lekach czy produktach spożywczych muszą być terminy przydatności, a to że np. jakiś jogurt jest w pełni jadalny po terminie, nie jest niczym dziwnym. Po prostu producent musi podać jakiś termin do którego upływu bierze odpowiedzialność za produkt. Tak trudno to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co teraz - termin ważności to NAJKRÓTSZY dopuszczalny termin ważności, czyli mimo daty możebyć ważny nawet do maja ale najwidoczniej badanie wiarygodności testów wykazało, że wynik prawidłowy w procentach ustalonych w ulotce dotyczy najkrótszego czasu w ilości xx miesięcy. W praktyce oznacza to, że za wynik testu wykonanego po terminie - producent nie odpowiada. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg teorii termin przydatności to czas, po upływie którego produkt MOŻE ale NIE MUSI mieć obniżone działanie. I tak jak dziewczyny pisały, producent nie odpowiada za jego jakość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
Ok dzięki za wypowiedzi W takim razie wychodzi na to , że nie jestem w ciąż na 100% i trzeba próbować dalej ;) Akurat powinnam mieć dziś dni płodne, więc od dzieła :) Niech no tyko mąż wróci z pracy..... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj, że kluczem do sukcesu jest brak presji i stresu :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co teraz
Wiem, wiem, ale jak się ma świadomość, że właśnie się ma dni płodne, to trudno nie myśleć o tym, że można zajść w ciążę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×