Jestem brzydka, gruba, glupia i niezdolna do miłości

nie uzalam sie nad soba, nie jest to też moja skromność. nie wiem co we mnie widzą faceci.. tzn ci ktorzy prawia mi komplementy.. jest ich niewielu ale sa... ja nie moge na siebie patrzec w lustrze.. unikam facetów.. czuje że nie moglabym stworzyc z nimi zwiazku , dpare miesiecy temu zakonczylam jeden.. jeszcze wczoraj myslalam ze go nadal kocham a dzis sie z nim spotkalam i poczulam ze wszystkie uczucia mineły.. a jesli chodzi o innych facetow, to unikam ich, bo mysle sobie ze i tak jest tyle ładnych,inteligentnych kobiet na swiecie ze nie co sobie mna głowy zawracać.. w ogole mnie nie dziwi, jak facet bierze moj numer i nie dzwoni. czuje sie beznadziejna, czuje straszna pustke. poznalam faceta, mieszka bardzo daleko, czesto czekam na niego na komunikatorze, ale on rzadko sie tam zjawia,.. pozniej mysle sobie ze to moze i lepiej, po co ma gadac z polskim pasztetem, tam gdzie on mieszka jest mnostwo pieknych kobiet, a on jest przystojny.

cudownie się tu wpasujesz. zaraz wiele 'mądrych' osób doradzi ci, co masz zrobić, żeby żyć długo i nieszczęśliwie

Wiesz co, ja tez jestem pasztet. Ale chudy pasztet. Jesli faceci cos we mnie widza to zawsze staram sie dowiedziec co to jest. Najczesciej jest to inteligencja a ta ....co tu duzo gadac - nie nakreca i jest u kobiety wada a nie zaleta. Ale bardzo sie dziwie jesli facet bierze numer i nie dzwoni, chyba ze bierze numer przez grzecznosc. Bo w kocu po co brac numer jesli nie chce sie dzwonic? Czy mamy mode na kolekcjonowanie nu,erow? Ten Twoj facet co mieszka daleko moze sie ucieszy jak Ty do niego zadzwonisz czy napiszesz? Ja bym tak zrobila.

Nie porownuj sie z innymi. Po co ? Jak sie bedziesz porownywac to zawsze znajdziesz takich co sa lepsi albo takich co sa gorsi. zadzwon do tego faceta z daleka , zapytaj co robi i czy nie ma ochoty pogadac. Przeciezb od tego Ci korona z glowy nie spadnie. Jak nie bedzie chcial to powiedz, ze jak zechce to niech zawsze wie, ze moze do Ciebie zadzwonic. Zawsze bedziesz miala kogos do pogadania. Od czegos trzeba zaczac. Mo Cuishle jestes facet czy baba?

a skad masz taki dziwny nick?

Mo ... ja ogladalem, nawet sie poplakalem. pasztetka ... Twoja problem to postrzeganie wlasnej osoby, na pewno na skutek niekorzystnych doswiadczen.

nie znam tego filmu. O czym byl?

Mo ... to moje sekretne wcielenie, na zewnatrz jestem twardy ;)

podobal Ci sie ten film?

Ciekawe, czy przy kims bym zaplakal, czy jednak bym sie powstrzymal. Mo ... moze chcialabys sie umowic na wspolny seans? Przygotuje filmy "placzodajne".

Przeciez ja jestem twardy ;) Tak wprost tego nie powiem ;) A warto Tobie randke proponowac?

Super, to ja bede chlebem ... jeszcze potrzebujemy maselko do pelni szczescia ;)

Nieciekawe masz zdanie na swoj temat ... ale analizowac swoja wartosc z punktu widzenia ... wygladu ... to naprawde kiepskie posuniecie!!!

Mo ... a mnie akceptujesz, polubisz, pokochasz?

Chetnie bym wyslal, tylko martwie sie o Ciebie ... zakochasz sie na pewno od razu i bedziesz miala problem. Zatem dla Twojego dobra zaniecham tego dzialania ... jak jest odbierana moja troska o Ciebie?

Hmm ... ciekawie ... ... a to do czego jestes zdolna? Skoro nie "wyznajesz" milosci ... to gdzie sie odnajdujesz?

Jesli dysponujesz jeszcze chwilka to ja bym poprosil o Twoja teorie ... bardzo uwielbiam teorie ;) Gdybys byla chetna ... to mozesz jeszcze dodac ... co wplynelo na jej powstanie?

jestem gruba. od nowego roku jestem na diecie ,ale mam z 15 kilo do zrzucenia. czuję się beznadziejnie :////

a ja mam ... a to nie wiesz, ze wyglad sie nie liczy? Od teraz musisz "chwalic sie" ... osobowoscia ;)

Odwrotnie, czyli w zwiazku lubisz, a nie kochasz ... a gdy nie ma zwiazku ... to kochasz, a nie lubisz? ;)

ale zamotaliscie

a ja nie jestem gruba, ale mam bardzo przeciętną twarz i zryty charakter :o

Czesc , czy to Ty pod nowym nickiem?

co z tego jak kazdy facet chce miec szczupła laskę - nie moge oszukiwac samej siebie ! i wiem ,ze ot żałosne, ale odchudzam sie dla faceta, bo ja nie czuje sie zle z tymi dodatkowymi kilogramami-mam je w dupie ( dosłownie niestety tez, hehe ). Osobowość sie liczy-owszem,ale wpierw trzeba czymś zainteresować, a pierwsze wrażenie opiera sie na wygladzie zewnętrznym. przegrałam życie :/

cześć :) mała modyfikacja nicku :p ja wiem czy jestem mniej przegrana? niby mam pracę, męża, ale moje życie jest tak bardzo nudne i przewidywalne, że chyba nic ciekawego już się w nim nie wydarzy :D pora umierać :p

ładna twarz :) źle, że lekceważysz nadwagę i odchudzasz się tylko dla faceta, nadmiar kilogramów jest niebezpieczny dla zdrowia :p rób to dla siebie, a facet może się znajdzie "przy okazji"

Nie mow HOP. Zycie w malzenstwie po jakims czasie bedzie zrutynizowane ale mozna je sobie jakos urozmaicic. Gdzie mieszkasz?

głębokie Podkarpacie :)

Ale net w domu masz skoro na forum przesiadujesz ? To juz jest cos. Od czegos trzeba zaczac. Wpisz sie na jakies tematyczne forum , moze poznasz ciekawych ludzi? Lubisz pisac listy? Czym sie lubisz zajmowac?