Na wzmocnienie odporności.

Sezon narciarski w pełni. A ja jakoś nie mam szczęścia i ciągle się przeziębiam. Jak nie katar, to coś poważniejszego. Nie chcę stracić sezonu, dlatego pomyślałam, żeby wspomóc swoją odporność. Myślałam o czymś naturalnym, żeby specjalnie nie "zaśmiecać" swojego organizmu. Możecie coś polecić?

Jakby wierzyć reklamom telewizyjnym, możesz pic Actimel, chociaż ja w to nie wierzę ;)

Ja mogę polecić syrop o nazwie Prenalen. Polecany jest dla kobiet ciężarnych, dlatego, że jest całkowicie naturalny. Ale tak naprawdę mogą go stosowac wszyscy.

Powiedzcie czy ładne waszym zdaniem ? http://malter.mondozoo.com

ja pilam jesienia sok z cytryn i jak na razie do tej pory ani razu nei zachorowalam z tym ze ja unikam sniegu jak ognia ;)

sok z cytryn? Ale taki świeżo wyciśnięty?

Naturalne? Tran, miód, czosnek-najlepsze z natury-by tak nie śmierdziec wyrzucać rdzeń ze środka, cytryna. Mozna probiotyki np bakterie różne ale te niby actimele itd pomagaja ale szkodzą w inny sposob..dlugo by.

Na wzmocnienie odporności metoda Gersona,najlepsza:)

tamarynd, super - szukam własnie czegoś w stylu syropu. Tylko, że.... nie jestem w ciąży..

w ciązy i na narty?

tu masz link do terapii Gersona http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263 W którym miesiącu ciąży jesteś?

o propolisie plus unikać z aspartamem do ssania

Szach, ale myślę, że wcale nie musisz być w ciąży, żeby zażywać taki syrop;) Jeśli to są same naturalne składniki, po prostu wzmacniające odporność, to spokojnie zadziała to także w Twoim przypadku;)

To, ze syrop jest polecany kobietom w ciazy swiadczy o tym , ze jest naturalny i bezpieczny, tak? Ma jakies atesty?

Też uważam, ze skoro, aż tak jest rekomendowany- dla kobiet w ciąży, które z reguły nie powinny pić prawie żadnych leków, to tym bardziej "zwykły" człowiek może sobie na niego pozwolić. Ja ostatnio przypomniałam sobie o takim wynalazku jak tran. Jedna kapsułka dziennie plus zestaw witamin, taka mieszanka świetnie uodparnia i wzmacnia.

Cytat: >To, ze syrop jest polecany kobietom w ciazy swiadczy o tym , ze jest >naturalny i bezpieczny, tak? Ma jakies atesty? No wydaje mi się, że to dokładnie o tym świadczy;) Tak, jak napisała wiewiórka - jeśli coś jest dobre i bezpieczne dla kobiet w ciąży, to tym bardziej mogą to zażywać ci nie w ciąży;) I na pewno siłą rzeczy musi być zatwierdzony przez różne instytuty i mieć atesty;) Weź popytaj w aptece, to na pewno "pani magister" ci doradzi;)

ok.Dzieki, terrarum :). Tran- tez swietna rzecz. Ale z kolei w ciazy odradzany.

Ups no tak, ale to Ty w końcu jesteś w ciąży czy nie? Bo już się pogubiłam.

ja polecam krople echinacea, z jeżówki... no ale są dostępne tylko na recepte

No przecież powiedziała na początku, że nie jest;) Tak chyba tylko ogólnie napisała, "że tran jest odradzany";) A swoją drogą ciekawe czemu... Bo myślałam zawsze, że tran to samo zdrowie niezależnie od tego, czy jest się w ciąży czy nie;)

zacząć ssać olej, pić mocz oraz wodę utlenioną. A do tego cudowaną miksturę Miszcza. To wszystko zapewni ci zdrowie aż do końca życia. Czyli przez jakieś 150 lat.

Nie rozumiem po co tu zostało zamieszczone. Ale cóż na takie przypadki nie ma rady. A co do tranu też myślałam, że to jeden z najbardziej naturalnych i bezpiecznych suplementów wzmacniających odporność.To w takim razie jak z czosnkiem? On przecież jest ciężko strawny, może być bez ograniczeń stosowany przez kobiety w ciąży skoro już o nich rozmawiamy?

Czosnek niestety nie jest dla niskociśnieniowców, bo obniża ciśnienie. Poza tym zapach z ust nie jest zbyt przyjemny ;) To samo odnosi się do tranu. Z takich najbardziej naturalnych i nienachalnych preparatów wzmacniających odporność, chyba najbardziej znana jest immulina. Innymi słowy - wyciąg z mikroalg

Nie jestem w ciąży! Jeszcze:) Ale to chyba nie przeszkadza w tym, żebym zażywała suplement na odporność dla ciężarnych - skoro jest polecany im, to na pewno dla mnie tez będzie zdrowy ;)

No ja też myślę, że jeśli coś jest bezpieczne dla kobiet w ciąży, to dla tych nie w ciąży chyba tym bardziej, co nie?:) Myślę, że spokojnie możesz spróbować...

Simona, ale po tranie nie ma sie nieprzyjemnego zapachu z ust :)

Ja polecam picie codziennie wapna...najlepiej kupic takie tabletki musujące "calcium"..:) wspomaga odporność a poza tym herbate z miodem i cytryną...na takie mrozy:)

Ja na Twoim miejscu zainwestowałbym w propolis. Dwie, lub trzy krople proplisu bio30 i problem kupowania dodatkowych witamin czy suplementów wzmacniających masz z głowy.

czosnek nie obniza ciśnienia - jak ktoś wcześniej napisał- ale je reguluje. u osób z nadciśnieniem pomaga obniżyć, ale jak jest za niskie to wcale go nie obniża. Mi pomógł na wiele problemów zdrowotnych. Jeśli ktoś nie lubi pachnieć czosnkowo lub ma wrażliwy żołądek polecam w innej postaci, takiej na przykład: http://www.pokonaj-wirusy.pl/czosnek.html

Poczytalam i sie usmialam! Niezle zamieszanie z ta ciaza :). A tak apropos: W ciazy w ogole nie powinno sie nic zazywac, zadnych tranow i tego typu suplementow.