Dziewczyna z autobusu

oooooo dziekuje ze tak przejmujesz sie tym przejmujesz...:) teraz to widac ze jestes kobieta bo jakis tam chłopak machnąłby reka albo jak JUREK ktory bardzo mi pomogl...:/ to ja sie bede starał jakos cos wyszukac... ale juz przez ten czas...4 miesiace i nic...to juz przestaje miec do tego sił... :(

ale byki wale...sorry:P hehe :)) najpierw pisze potem sprawdzam hehe

Staraj się, a może się opłaci ;) w każdym bądź razie nic nie stracisz, a możesz tylko zyskać :) A przejmuję się, bo nieczęsto się zdarza, żeby chłopakowi aż tak zależało, żeby jakąś dziewczynę odszukać :) heh... mój znajomy jeździ tym autobusem i też ma na imię piotrek, dlatego tak wolałam się dopytać...ale skoro jesteś z Technikum Samochodowego, to dane się nie zgadzają :P

a moze kiedys podjedz na ten przystanek wczesniej na ktorym ona wsiada, tak zebys byl na tym jej przystanku wczesniej i jak ja zobaczysz to do niej podejdz i zagadaj skoro glupio ci podchodzic w autobusie jak jest z kolezanka

ona od samego poczatku jest z kolezanką...ta kolezanka to mnie tam nie obchodzi moze i podsłuchiwać ale najgorzej jak w autobusie jest cisza i ludzi pełno i podsłuchuja to jest najgorsze.. i te gały jeszcze wlepiają... to wogole...jak tak ma byc to nic z tego nie bedzie :P ale...o kurde..to forum dla kobiet :P ojj dobra kobiety bardziej mnie zrozumia moze ;) MAM NADZIEJĘ w kazdym badz razie heh:P

Nie chce nic mowic, ale trzeba bylo zawszczasu zobaczyc gdzie wysiada, a dwa nie znasz jej danych, to juz raczej mozesz zapomniec, jedynie co pozostaje to czekac od rana na przystanku na ktorym wsiada. Pojechac, wysiac tam gdzie ona i wtedy poderwać.

a jeszcze jakies ciekawe pomysly?? ja myslalem jeszcze o tym...zeby do paru dziewczyn w kazdej klasie w kazdej szkole w lublinie wyslac maila ze jest sprawa taka i taka ze jezdzilem autobusem z dziewczyna taka i taka i wsiadala do autobusu tu i tu. moze to by jakiejs dziewczyny sumienie ruszyo i by powiedziala ze zna wlasnie taka dziewczyne podobna do opisu i zeby dala jakikolwiek kontakt alboco...co o tym myslicie?

no wiesz każda droga jest dobra - większym grzechem ejst zaniechać czegoś co mogłoby być ważne niż to zrobić

Jak jestes len to pisz, ale tak jej raczej nie zdobedziesz. Pomijajac ze sama do Ciebie nie przyjdzie.

no masz racje.... leń jestem racja :P ale jakos nie wiem czemu ale mnie strasznie ciągnie do niej... nie wiem dlaczego tak..normalnie to bylo tak no jak jakas ladna dziewczyna stala to " o ładna dziewczyna fajnie" popatrzylo sie chwile o finito...a teraz jak zobaczylem baaardzo piękną dziewczynęęę to mnie jak cholera ciagnie do niej... nie mam pojecia dlaczego..normalnie bym odpuscil po paru probach a teraz? nie wiem czemu tak..moze to jakis znak heh :P

ktoś ma jeszcze jakies propozycje? bardzo by mi sie przydały...najlepiej jakis magiczny sposób ktory od razu by mnie do jej drzwi doprowadzil jak GPS :P

no to postanowiłem wziac sie w garść i jutro przed 7 rano byc na tym przystanku i do 10 poczekam...bo pozniej juz nie powinna byc...zyczcie mi szczescia...a moze jakies propozycje jeszcze jakies?? jak sie zachowac albo cos w tym stylu..wszystko by mi baardzo pomoglo.z gory wielkei dzieki:)

MOŻE CHODZI DO CHEMIKA, A MOŻE TO STUDENTKA CZŁENIU JAK TAM WYSIADA CO??

nie nie studentka ona napewno nie jest ;) liceum na bank...

jezdze 57:D wysiadam na raclawickich:) od jutra bede sie zastanawiala czy jakis chlopak ktory wzrokiem przeczesuje autobus patrzy tak z nudow czt to moze bohater tego posta:) w kazdym razie zycze powodzenia:)

heh obaczym czy to nie Ty jesteś TĄĄĄ:)) ale wolałbym zeby TA nie dowiedziala sie ze szukam porad na forum dla kobiet heh:P

to jak ona wyglada ze jest taka piekna?

Dawaj czadu, skoro ci tak zależy to musi się to opłacić.

jak wyglada?? PIĘKNA JEST :) tyle wystarczy...:) i wyglada na naprawde sympatyczną osobę...a kiedy sie usmiechnie...mmmmm:) to mozna sie przygladac i przygladac i przygladac :) a głos tez ma naprawde taki miły...slychac ze jest to spokojna dziewczyna...chyba ze sie myle:P ale wolałbym nie:P

piotrus ale ty slodki jestes :) fajny z ciebie kolo tak 3 maj !

no tak slodki moze nie slodki....milo takie rzeczy czytac o sobie ale co z tego jak mnie to nie pomoze :P

dobra ja sie zbieram spac bo mnie juz na spanie bierze przy tym komputerze ;) no to zyczcie mi powodzenia:) i cierpliwosci w siedzeniu na tym przystanku...chyba to bedzie moj najdluzszy pobyt na przystanku w zyciu :) ale oby to cos dalo..aha i zebym sie nie zająknął jak bede jej mowil o co mi chodzi :) bo ja niesmialy strasznie jestem heh... no to chyba tyle chcialem napisac:) dobrej nocy wszystkim zycze:)

nie wiem co ci doradzic, idz na labe i koczuj na tym przystanku co ona wysiada , a moze poczekaj do wiosny a blondynka czy brunetka ?

Dasz radę :) Wierzę w ciebie i ja, bo sama w autobusie poznałam swojego faceta. I też jestem z Lublina, ale on mnie w 6 zaczepił :) I naprawde jak już ją spotkasz to śmiało zagadaj, może się opłaci, może nie od razu, bo wiem jak ze mną było ;) A jak masz siłe to przeszukaj naszą-klasę. Ale to żmudna robota będzie bardzo, bo nawet imienia nie znasz i nie wiesz dokładnie ile ma lat. Ale ostatecznie na Racławickich aż tak strasznie dużo szkół nie ma przecież ;) Ale może faktycznie to koczowanie na przystanku to lepszy pomysł. Tylko się ciepło ubierz, bo zima teraz :D:D Pozdrawiam i życzę powodzenia!!!

no i finito...nic z tego:/ przekoczowałem i zmarzłem i tyle mi to dało...ja nie rozumiem..jak to mozliwe...łaze po tym przystanku do przodu i do tylu 3 godziny i jej nie ma..nie rozumiem juz sam tego wszystkiego... ja juz nie mam sily do tego wszystkiego...juz widze ze zaczynam pasować...w styczniu wogole jej nie widzialem:/ to przez ta zmiane planu...pfff...moze ktos jeszcze jakis pomysl ma?? oprocz detektywa,wywieszania ulotek ze szukam dziewczyny tej i tej,bez szukania na nk bo to robilem,oprocz siedzenia na przystanku i przed kazda szkola w lublinie...jakies jeszcze pomysly?? czy juz pasowac i liczyc na jakis CUD?

do tej co zaluje ze jest meżatka : brunetka:) i ma wlosy zawsze taki kucyk z tylu zrobiony i takie cos zwisa przed uchem..nie pamietam jak to w języku KOBIET sie nazywa:P takie cuś z włosów co wisi przed uszami ;)

ci chodzi... ja też jestem z Lublina tylko że autobusami nie jeżdzę, ale widzę że dużo tu osób z naszego miasta:) Trzymam kciuki żebyś któegoś dnia przez przypadek ją spotkał, tylko wtedy to już nie czekaj ani chwili i podejdź z nią zagadać:)

no kuurde...teraz jakbym jechal autobusem i bym ją widzial to od razu stop bym nacisnal albo przez szybe wyskoczyl...ale jakos ja juz wiary w to nie mam...wogole mi sie juz zdaje ze to wszystko to przezemnie..gdybym byl inny troche to nie siedzialbym teraz na tym forum tylko pisal do mojej pani...a tak to o...:/ tak wogole to mi sie zdaje ze kawalerem bede..mialem 2 dziewczyny i to MI SIE ZDAWALO ze to na POWAZNIE one braly...bo ja zawsze biore zwiazki na powaznie...i moze to zle...bo jedna i druga w chuja mnie zrobila...:( jednej sie znudzilem a drugiej odwalilo i nagle na nic nie miala czasu...zeby nawet jednego glupiego smsa nie dostac przez 2 tygodnie :( keidy ja pisalem to bylo dobrze a jak dla proby przestalem i chcialem zobaczyc keidy przypomni sobie o mnie to 2 tygodnie minely i dalej by to trwalo ale sie odezwalem:( ja juz jakos przestalem wierzyc w milosc...

Piotrek młody jesteś więc daj sobie czas...jeszcze spotkasz prawdziwą miłość, nic na siłę sie nie zrobi... powodzenia!

oczywiscie ze nic na sile...ale zbyt dluga przerwa bez nikogo to tez moze zaczac odwalac...mi sie zdaje ze to dlatego ze ja praktycznie nie mam stycznosci z dziewczynami....i do tego chodze do szkoly "dla pedałów :P" bo same chlopaki w szkole...:P zeby jeszcze dziewczyny chcialy byc mechanikami a tu nic :P i zeby jeszcze chcialo sie na imprezy chodzic...a tu nic...najlepiej to by sie lezało i na gwiazdy patrzylo w ciszy..