Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fajerek

Ludzie pozytywni - czyli radośnie i bezproblemowo

Polecane posty

magic moments- wielkie gratulacje i podziw z mojej strony :) To niesamowite, że para z takim stażem nie boi się okazywać sobie uczuć i wciąż łączy ich czułość... Dziwię się Twojej córce, ja bym bardzo chciała, żeby moi rodzice okazywali sobie taką czułość- niestety, oni są raczej jak "Stare, dobre małżeństwo"- staż imponujący bo ponad 40 lat ;) Ale nie kłócą się, pomagają sobie w każdej kwestii więc nie mam co narzekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiem keczup
lalalalalalala ja jestem bardzo szcześliwa albowiem dziś wraz z moim chłopakiem zagraliśmy wspaniały koncert, jesteśmy muzykami i to daje nam dużo radości. Mój chłopak Daisy gra na puzonie i jodłuje po austriacku (jest bardzo zdolny), a ja poświęciłam się waltorni i gram jednocześnie stepując. Publicznosć była wspaniała, czułam ich energie. Jako support wystąpił kwartet smyczkowy 2 bobry, pasikonik i grażyna z kotliny kłodzkiej. Liczymy ze na wiosne ukaze sie nasz debiutncki album. Daisy kocham Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magic moments
clementine-córka UDAJE zgorszoną, tak sobie żartujemy...bo w rzeczywistości to jest z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiem keczup
tak dla Ciebie człowieku biedronko nie ma problemu trzeba sie radowac, oto mój mail keczupowarewolucja@wp.pl, skontaktuj sie na pewno wspólnie zagramy! Mnie bardzo pasjonuje też japoński folk gram też na dudach i troszke na kobzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magic moments
Ostatnio zastanawiałam się nad tym, czy to takie dobre, być jak papużki-nierozłączki...? Nie wyobrażam sobie życia bez Niego...ale to chyba temat na inny topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magic moments- ja uważam, że to dobrze ;) A nie ma sensu zastanawiać się, "co by było gdyby" bo to do niczego nie prowadzi, jedynie do stresu i nerwicy. Trzeba się cieszyć, że ma się wspaniałą osobę przy swoim boku. Mi sie kiedyś wydawało, że najlepsza jest zabawa, chodzenie na randki, a nie nudzenie się z jedną osobą. Teraz widzę, że się bardzo myliłam, bo nie ma nic lepszego od takiego "nudzenia się" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magic moments
Masz rację, już nie będę więcej o tym myślała... "...dopóki diabelski młyn się kręci, trzeba podziwiać roztaczający się wokół krajobraz i wrzeszczeć z radości..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magic moments
A takie "nudzenie się" z jedną osobą jest naprawdę cudowne! Tylko trzeba trafić na tą "jedną" mnie się powiodło, czego wszystkim poszukującym z całego serca życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy nie tylko odp
hej! spodobal mi sie wasz temat,jest wlasnie taki inny.ja od dzis postanowilam,ze koncze z pesymizmem,zameczaniem sie glupotami niewartymi zawracania sobie glowy!juz sie wyzalilam na innym topiku,czuje sie troszke oczyszczona i chce wkoncu byc osoba optymistycznie patrzaca na swiat:) 3 rzeczy co dzis wprawily mnie w dobry humor: -pomoglam siostrze -caly dzien spedzilam w lozku,odpoczywajac,zajmujac sie glupotami -porozmawialam z jedna kolezanka co jest wlasnie taka optymistka do kwadratu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, zanim spotkałam mojego faceta nie przypuszczałam, że leżenie na kanapie i wpatrywanie się w głupi reality show, zajadając chipsy może być tak fascynujące :D Gwoli ścisłości, to nie jest nasz główny sposób spędzania czasu ;) Moim zdaniem w związku ważne są też wspólne zainteresowania, my na szczęście mamy ich sporo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czy nie tylko odp- super, że zmieniasz podejście do życia :) Ja zauważyłam, że optymizm jest zaraźliwy (pesymizm niestety też), więc pomyśl o tym, że jak zaczniesz już na dobre myśleć pozytywnie, to różne smutasy z Twojego otoczenia też mogą zacząć się uśmiechać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magic moments - Suoer, gratulacje ogromne, przeczytałam Twój wpis mojemu mężowi ( od tygodnia :) ustaliliśmy że Twój mąż i ty jestescie wzorem , i cudownie wiedzeić że w dzisiaejszym świecie zdarzają się takie "CUDA" , pozdrowienia serdeczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×