co jeść ??

Dokładnie jak w temacie ?? w większości tematów na temat starań o dziecko pojawiają się kwas foliowy i tym podobne specyfiki ale nie to mnie interesuje, pytam o dietę jaką powinna utrzymywać przyszła matka ? jakiego jedzenia unikać a co "polubieć", rozumiem że ogólnie trzeba odżywiać się zdrowo nawet nie planując ale konkretniej co jeść w czasie starań i później w razie sukcesu ;)

jadłam wszytko :) i owoce i warzywa i mieso jak równiez pizze macdonalda :P wszytko i przed a w ciązy to na co miałam ochote

żeby u dziecka utworzyły się zawiązki zębów a i przyszłej matce żeby ząbki się nie psuły

mleko i jego przetwory, ryby a może jakieś warzywa bogate w wapń ?

nie mleko i przetwory tylko cytrusy są bogate w wapn np: pomarańcze lub pestki słonecznika

mleko sobie odpuść, bo ono blokuje wchłanianie wapnia, więc osłabisz strasznie kości i Ci zęby polecą :O a tak to jedz wszystko na co masz ochotę, tylko sobie fast foody daruj :)

czyli mleko odpada :/ no dobrze a przetwory mleczne ?? całkowicie wyeliminować nabiał z diety ?

kefir ale ten butelkowy ( ma lekko cierpki smak) i twaróg i prawdziwy żółty ser oki

ze wszystkich serów najwięcej wapnia jest w serze żółtym,więc to jedz bez obaw, kefiry, jogurty też możesz spokojnie wcinać i nasiona :)

żadne jogurty bo to jest gówno robione na żelatynie :o :o

mi lekarz w ciąży zalecił wręcz jogurty, bo brałam leki, które rozwalały mi żołądek

jak się nie ma własnego rozumu :o :o :)

czyli od dzisiaj na śniadanko połówka pomarańczy z kanapkami z żółtym serem ;) trudno będzie zrezygnować ze zwyczajowego porannego musli na mleku ale jeżeli trzeba :)

Awesome wybacz, ale w kwestii zdrowia mnie i dziecka podczas ciąży, lekarz jest dla mnie większym autorytetem niż Ty :O rozumiem, że też już jesteś rodzicem skoro się tu wypowiadasz

czyli od dzisiaj na śniadanko połówka pomarańczy z kanapkami z żółtym serem :o :o :o mieszanka bardzo ciężko strawna :o :o żołądek to nie śmietnik do którego wszystko wrzucamy :o owoce spożywamy zawsze osobno rano dwie pomarańcze za godzinę razowy chleb plus marchewka duszona

ale nie przesadzaj z tym serem, musisz mieć urozmaiconą dietę, bo potrzebujesz wielu składników do prawidłowego rozwoju ciąży

a i wybieraj żytnie bo jest bogatsze w substancje odżywcze

co do pieczywa, to wiem, że lepiej jest różnicować, bo żytnie jest raczej kwaśne, więc możesz też jeść białe, wieloziarniste

jakoś jogurty zalecaja jesć przy antybiotykach ?? wiec co ?? przede wszytkim nie popadac w paranoje że nagle bedziesz jesc workami słonecznik a mleka nie tkniesz muisz jesc wszytko a wciazy to zobaczysz na co masz ochote co bardziej polubisz co cie odrzuci

myszka83 jakoś jogurty zalecaja jesć przy antybiotykach ?? wiec co ?? :D :D :D na głupotę nie ma lekarstwa :D :D :D

rano dwie pomarańcze za godzinę razowy chleb plus marchewka duszona i to ma być super jedzenie razowy z marchią :O a na śniadanie pomarańcza :O

jaka głupote poczytaj troche wole zjesc jogurt niz jakies probiotyki sztuczne

a nie przyszło Wam do głowy, że brałam w ciąży antybiotyk??? muszę pisać czarno na białym, żeby czytelnik zrozumiał?? przecież to oczywiste :O

Awesome pytałam czy jesteś rodzicem,że tak się mądrzysz? bo to co ja piszę, wynika przynajmniej z mojego doświadczenia, żaden z Ciebie lekarz, więc wybacz, ale głupi jest dla mnie ten, który postępuje inaczej niż lekarz prowadzący zaleci

Nie brzmi to zbyt smacznie a bedę musiał jeść to samo żeby żonce nie było smutno... a czy są jakieś konkretne potrawy wykluczone z jadłospisu ? coś czego trzeba unikać jak przysłowiowego ognia ?

no własnie przy lekach lekarze zalecja jogurty bo mojemu synkowi jak ostatnio miał angine to lekarz dał antybiotyk i mówi jogurty min 2 dziennie lub probiotyk wiec wole jogurt poza tym trzeba jesc wszytko !!!

serów pleśniowych tatar

nie wolno jesc: - surowego i krwistego miesa (np tatara czy niewysmazonego befsztyka) ze wzgledu na zagrozenie toxoplazmoza - sushi i surowych owocow moza - moga byc zrodlem zarazenia bakteriami i niestety metali ciezkich - surowych jajek (no kogel mogel) ze wzgledu na ryzyko salmonelli - serow plesniowych i fety ale tych prawdziwych (z reguly kupowane na wage z wyzszej polki takie) z niepasteryzowanego mleka bo moga byc zrodlem listerii

myszka ma rację, bo można zarazić się listerią, a tak to wszystko, aha, kofeinę radziłabym ograniczyć

jeszce nie wolno soku z malin podobno działa rozkurczowo ale nie wiem dokładnie herbaty czerwonej