Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kikikikiki

cycolenie

Polecane posty

Gość kikikikiki

syn skończył 9 tygodni, ciągle chce cyca, zasypia tylko przy cycku, najchętniej spałby z cyckiem w buzi. już nie wiem co mam z nim robić, jak go tego oduczyć?? ma ktoś taki problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
pomożcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia też tak miała cały czas przy piersi, potrzebowała bliskości i lubiła się tulić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz pozwolić zasypiać przy piersi! jak zasypia to delikatnie budzisz, głaszczesz po policzku, mówisz do maluszka. musi się obudzić. karmisz zawsze po obudzeniu, nigdy przed porą drzemki. dziecko nie zawsze jak płacze to chce jeść! często chce się tylko przytulić, pobuć blisko mamy, więc nie dawaj za każdym krzyknięciem piersi. ustal sobie plan dnia, ustal kiedy co będziesz robić. ja na poczatku pilnie obserwowałam małego, pisałam sobie na karteczce godzinę i co robimy, np 9.30 cycuś, 9.40 kupa, 9.50-10.30 zabawa, 11- sen, 12 - cycuś itd. wieczorem analizowałam notatki i już wiedziałam ze synek je równo co 1,5 godziny, śpi co ok 2,5-3 godziny, drzemki trwają od 40 minut przed południem do 1,5 godziny w okolicy godziny 16. i mogłam dokładnie powiedzieć kiedy dziecko jest głodne, kiedy chce spać. wiedziałam kiedy mogę iśc umyć włosy bo dziecko będzie spało dłuzej,a kiedy powinnam powstrzymać sie od tego bo malutki będzie zaraz chciał wstać. taki plan bardzo mi pomógł, bo na początku malutki też jadł co 5 minut, przysypiał, po 10 minutach budził się z płaczem i znów dawałam mu pierś, a on wcale tej piersi nie potrzebował! on chciał sie tylko przytulić, albo chciał być noszony, albo po prostu nie chciało mu się spać no bo ile można spać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
nie daję mu piersi od razu jak zapłacze ale kiedy nie chce się uspokoić przez noszenie, lulanie, bujanie itp. czasem uda się że zaśnie na rękach ale nie zawsze. mała_agatka - twój syn sam zasypiał? czy w wózku? ja już wysiadam, mam dzisiaj strasznego doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
dorotka: kiedy to minęło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytjyi
mała gatka jak zwykle ekspertka od wszystkiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
jesteście dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama syneczka
a mój Synek też tak na początku cały czas przy piersi chciał być... teraz ma 6 miesięcy i prawie wogóle niechce piersi:-) myślę że i u Ciebie to minie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 6 tyg sam. początkowo układałam go w wózku, ale nigdy nie bujałam!!!! później (od 3 miesiaca) w łóżeczku. przedtem zasypiał przy piersi. ale powiedziałam dość i uczyłąm go samodzielnego zasypiania. kładłam do wózka, dawłam smoczka, pieluszke i mowiłam dobranoc. jak zaczynał płakać, podchodziłam, wyjmowałam, tuliłam. gdy się uspokoił kładłam do wózka i tak do skutku. czasem podnosiłam po 30-40 razy! ale po 3 dniach był spokój! odkładałam malucha on zasypiał po max 3-4 minutach i spał spokojnie, bez wybudzeń, bez popiskiwań. do teraz tak ładnie zasypia :D miał też taki epizod w życiu (3-5 miesiac) kiedy nie chciał wcale spać w domu! musiałam iść z nim na spacer. więc wychodziliśmy w wózku na 3 godziny on cały ten czas spał, po 3 godzinach budził się. ale później mu przeszło i juz normalnie spał w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
dodatkowym problemem jest to że on nie chce smoka. wypluwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tez była cycoholikiem przez 1,5 roku w sumie,ale na pewne rzeczy jej nie pozwalałam i Ty też nie możesz.Na pewno odpada spanie z cyckiem w buzi bo brodawki sobie zmasakrujesz! Jak zaśnie to delikatnie wydobądź tą swoją pierś z ust maluszka,najlepiej "wygarnąć" ją małym palcem.Jak będzie się to powtarzać i mały będzie tak zasypiać to wkrótce odbije się to na Twoich brodawkach i karmienie stanie się katorgą...niestety. mała_agatka ma rację,nie możesz pozwalać na przysypianie przy piersi bo potem efekt jest taki że co chwilę sobie przypomina o piersi i ją chce. U mnie też skutkowało łaskotanie po policzku malucha,od razu zaczynał ssać...powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
no ale jak ja mam przezwyciężyć jego chęć ssania, przecież się nie da. a smoka nie chce. jak próbuje uspić go na rękach to ssie mi rękę aż robi się malinka. nie mam serca tak go męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
no ale jak ja mam przezwyciężyć jego chęć ssania, przecież się nie da. a smoka nie chce. jak próbuje uspić go na rękach to ssie mi rękę aż robi się malinka. nie mam serca tak go męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała agatko --> Współczuję Twojemu dziecku :( Twoje dziecko chciało Twojej bliskości, ciepła i bezpieczeństwa. Cóż, zawiodło się, bo było to dla Ciebie zbyt męczące :( Tak, wiem, że się wpienisz i nazwiesz mnie nawiedzoną matką polką.. Autorko --> Twoje dziecko jest jeszcze malutkie i uroda większości dzieci "cycowych" jest niestety taka, że jedzą często i często domagają się bliskości piersi. Tul, bujaj, cycuj, bo tym USZCZĘŚLIWIASZ swojego maluszka. To za jakiś czas minie i wtedy będziesz wspominała ten okres bardzo ciepło, mimo iż teraz padasz na twarz. Jak maluch nie chce leżeć/spać w łóżeczku czy wózku, to polecam Ci chustę do noszenia - tkaną wiązaną. Zawiążesz malucha na sobie i masz 2 ręce wolne, a gwarantuję Ci że dziecko zacznie znowu więcej przesypiać i będzie spokojniejsze, Twoje piersi też trochę odpoczną. Dodam, że ja swoją córę karmiłam piersią do ok półtora roku i przerabiałam to samo ;) Przy okazji powiem jeszcze, że to kompletna bzdura, że dziecko się uzależni na maksa od noszenia i bujania - owszem przez jakiś czas będzie się tego domagało (dlaczego odmawiać mu tego błogiego uczucia??), ale wierz mi - zacznie chodzić i będziesz marzyła, żeby wróciło czasem na Twoje ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróżko - zapewniam Cie że nie masz powodu współczuć mojemu dziecku! dałam mu naprawdę wszystko czego potrzebowało i nadal daję. moj synuś też jest dzieckiem chustowym! noszę i mnosiłam bardzo dużo, ale jest czas na noszenie, czas na przytulanie, czas na jedzenie i czas na spanie. jeśli podczas zabawy przytulam malucha, nosze, głaskam, całuję, daję mu wszystko co jest potrzebne do rozwoju psychicznego i fizycznego to nie widzę powodu aby podczas usypiania też nosić, czy bujać. malutki bardzo szybko zrozumiał w czym rzecz i nie ma z tym problemu. wcześniej jak go nosiłam, bujałam, dawałam pierś to zasypiał na 10-15 minut i budził się z płaczem, był marudny, markotny, niespokojny. odkąd ustaliłam zasady i mały zasypia sam śpi lepiej , budzi się zadowolony, uśmiechnięty, wypoczęty. ma siłe do zabawy a i ja jestem zadowolona. teraz maluch śpi mi 3 godziny w dzień i od 20.30 do 8 w nocy z jedna pobudką ok 4 na mleko. i i on jest wyspany, szczęsliwy, pogodny i ja mam siłę opiekować się nim i bawić się z nim przez całą resztę dnia :) także proszę Cię o moje dziecko się nie martw! wiem że każdy ma swoje sposoby na wychowanie dziecka i ja nie kwestionuję twoich więc Ty także nie kwestionuj moich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
dzięki za odpowiedzi. wróżko: a kiedy Twoja córka ustabilizowała się z jedzeniem=cycoleniem? u mnie teraz to totalny chaos ze spaniem i jedzeniem, jak czytam wypowiedzi dziewczyn że ich dzieci jedzą co 2,5-3 godziny, że spią regularnie to ryczeć mi się chce. dlaczego moje takie nie jest? nawet jak syn zaśnie to muszę być czujna bo budzi się po paru minutach i zasypianie od nowa (czasem udaje się na rękach). od kilku dni strasznie intensywnie ssie rączki - czyżby ten odruch ssania mu się nasilił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikiki
wypowie się ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co chodzi III
ja miałam tak samo jak ty teraz mój synek ma 11 tyg i od paru dni śpi w nocy 6-8 h nieprzerwanie... to minie, tylko nie pozwalaj spać z cycem w buzi, ja zabierałam cycka jak zjadł ( jak czułam, że jeszcze mocno trzyma to pozwalałam mu cycolić nawet 30 min, tylko sobie ciumkał, zabierałam jak cyc prawie sam wypadał z buzi) , ale potem jeszcze trzymałam na rekach tak z 40 min i jak porządnie zasnął to dopiero do łóżeczka na noc, a w dzień do leżaczka nie używam smoczka często tak było, że przez ten czas synek się wyspał i nie zdążyłam go odłożyć a przez pierwszy miesiąc był na cycu non stop, spalam na siedząco, bo w ogóle nie dał się odłożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest łatwo. w domu jestem sama i czasem nie mam czasu zjesc sniadania czy isc do toalety. mąż wraca po 16, ale co on poradzi/pomoże na chęć ssania. wyjmuje mu pierś jak zaśnie, czasem za wcześnie bo się przebudza i cycolenie się wydłuża. ja też trzymam go na rękach jak zaśnie żeby chociaż troche sie przespał bo niewyspany/zmęczony jest okropnie marudny. jeśli chodzi o noce to śpi ładnie, bo ok.6h nieprzerwanie (zasypia w godzinach od 21.30 do 23), zdarzyło się nawet ok 9h, ale krótsze spanie też bywało. na noce nie mogę narzekać. pewnie ktoś napisze że 'coś za coś'. może i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajjjaaa
moj synek tez mial silny odruch ssania, caly czas na cycu, nawet jak nie byl glodny mi bardzo pomogl smoczek,, normalnie zbawienie, moze sprobuj kupic inny ksztalt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajjjaaa
i dodam ze dzidzia z tygodnia na tydzien sie zmienia, i zmieniaja sie jej nawyki, to minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×