jaki mniej-wiecej zasób słów mają wasze 14-15 msc dzieci ?

no wiecie wszystki am am papa mama ...

za tydzien skonczy rok i mowi: mama tata baba babcia kuba dac idz[to chyba nieswiadomie] wez[to chyba nieswiadomie] dziadzia dada bebis[czyt. kubus] ide[to chyba nieswiadomie] bus cies bu wiem ze duzo ale tak jest. sama sie dziwie. i wiekszosc mowi swiadomie. tzn. wie co oznacza dane slowo ktore wypowiada. np. jak chce pic mowi: dac[zeby mu dac]. wogole szybko wszystko mu idzie. ma juz 10 zebow, od 10 miesiaca chodzi , teraz juz biega -szybko.

do tego tanczy i spiewa po swojemu jak slyszy muzyke.:D super jest:D

no bo moja ok 60 i tak kombinowałamczy to duzo ? bus :D u mnie jest bep jak cos spadnie ciekawe skąd to dzieci biorą? :D

Mój synek ma 18 miesięcy skończone i mówi ok. 15 słów świadomie. Rozumie prawie wszystko ale z mową mu ciężko idzie. Powinnam się martwić?

eee. nie. moj starszy zaczal mowic dopiero jak skonczyl 2 lata. a tak to tylko mama tata baba daj. a potem to jakby ktos worek ze slowamoi rozwiazal...a tak na marginesie... to maly gada po swojemu takie dziwne slowka ale taka powazna przy tym minke robi...a jak skarzy na starszego brata:O ja to mam wesolo z nim. usmieje sie codziennie... kochany jest :D

Moje dziecko ma 14,5 miesiąca i jedynie co mówi to mama i tata(rzadziej), czasem coś po swojemu i śpiewa....

ej dziewczyny nie wierze ze tylko mama i tata naprawde moja ok 60 słów ,chodź wiadomo ze trudno policzyc ale mąż sie nudził w pracy ;) min -lew -pies -nanan (banan) -tataj (kon) siedzieć -cyc :D pisu-pisu (malować ) itd

moja też ma 14 mies. i raczej jeszcze nie mówi nic konkretnego. tata, dać, ide, dziadzia, mamamama. gada dużo ale po swojemu.

jeszcze: niunio nie tapu-tapu

moja córeczka w wieku 15 miesięcy już układała zdania proste a zasób słów miała wielki, wszytko mówiła wtedy ale tam tez i część po swojemu!!!teraz ma 2 latka i nic nie sprawi jej problemu jeśli chodzi o powiedzenie czegoś!!!układa zdnia bardzo długie i opowiada!! a jak miała 18 miesięcy to znała wszystkich swoich ulubionych bohaterów z bajek na pamieć!!!sczególnie wszystkich ze Świnki Peppy!!a teraz to mówi już wierszyki i zadaje takie pyania ze czasami to mi szczęka opada!!!oczywiście ważne jest to aby z dzieckim dużo rozmawiać wtedy więcej mówi!!!

ale każde dziecko sie inaczej rozwija oczywiście!!! moja córka natomiast choć mówi jak stara robi jeszcze w pieluchę niestety!!!

moja 2tyg skonczyla roczek. ma juz 18zabkow biega sama po mieszkaniu. siedze z ia w domu (nie pracuje-studiuje zaocznie) i ucze ja mowic tzn bardzo duzo z ia rozmawiam moze dlatego zna bardzo duzo slowek -papa -mama -tata -baba -dziadzia -kot -pies -nos -mis -pic -daj -bum -nie -ta -lala -am am (jesc) -bobo (dziecko) - papa - siu siu (siku) - ka ka(kupa) -nie wiem jak ale maz nauczyl mala slowa duuupaaa i teraz lata i ciagle duupa duupaa

moja córeczka przy okazji to jeszcze czasami przeklina, jak cos usłyszy gdzieś to potem to w domu powtarza!!!

malwowana tencza ........jak na roczne dziecko to super zna dużo słowek!!!własnie tak jest jak sie siedziz dzieckiem!!! ja tez siedzę z córeczką w domu ale na wychowawczym!!!

Moja córeczka skończyła 15 m-cy mówi już prawie wszystko i zaczyna układać zdania 3-4 słowa max. Umie liczyć do 3, wymienia literki, mówi świadomie dziękuję, proszę, cześć, dzień dobry, dobranoc itd. Zna nazwy zwierząt, owoców jak widzi w książce rzeczy to je nazywa. Odróżnia dzień, noc, pory roku. Mówi wierszyki na wyrywki z podpowiedziami. Codziennie mnie zadziwia bardziej.

mamaKasi dokładnie jest tak jak mówisz, każde dziecko rozwija się inaczej. Są dzieci, które nie chcą powtarzać słów i się uczyć. Moja od zawsze chętnie się uczy. Mam dla niej dużo czasu więc śpiewamy, czytamy, rozmawiamy i się uczymy. Przynosi mi książkę i mówi. Mama ucimy.

moja ma 16miesiecy i nie dosc ze ucze jej polskich slowek to wprowadzam angielskie nazwy:-) poki co sklada poste zdania, zna kilka wierszyko, nazywa pory dnia,pory roku,dni tygodnia czy nazwy miesiecy. liczy samodzielnie do 10 (po angielsku do 5) umie nazwac kotka pieska kroliczka i inne zwierzatka. po angielsku mowi juz kot,pies,czesc, dien dobry, do widzenia - po polsku zreszta tez:) literek wlasnie sie uczymy za juz kilka

moja ma 1,5 roku prawie i zdania sklada z 2 wyrazow mowi np mama oć (chodzi) mama daj Oli (Olek-brat) idz dziadzia babcia zna imiona poszczegolnych osob w rodzinie nasladuje pare zwierzat potakuje glowa na "tak" i "nie" np kiedy pytam czy chce pic, czy ma "aa" ogolnie mowi o wiele wiecej niz moj syn, za to o wiele pozniej zaczela od niego chodzic

uwielbiam takie topiki , gdzie mama chwalipieta zakłada go zeby sie pochwalic , tylko ile w tym jest prawdy ? albo pisze ze jej diecko to jest wręcz geniuszem a dziecko koleżnki to dwa słowa potrafi , wiec ona bardzooo sie tym martwi i nie jak pomóc kolezance.

bez komentarza a to co wypsuje ":żyję wg zasad" .............................

nie mówi po Polsku tylko po swojemu: mama (tak mówi na tatę) tata (mama, siostra i wszystkie ciocie) abu, brumm - auto hau- piesek tii- kotek koko- kurka/ ptaszek muu- krówka hrrrrr- świnka baba- babcia da- dziadziuś niee ta- tak am- jeść sysys- słyszysz!? odź- choć pić- pić resztę wyraża niewerbalnie. Rozumie wszystko i wykonuje bez problemu polecenia "przynieś mi, podaj mi, zanieś to, nie bierz" potrafi pokazać części ciała np oko, ucho noc ręka noga brzuch itd Zdecydowanie lepiej rozwija się ruchowo bo biega, wspina się, jeździ na 3 kołowym rowerku. Jeśli chodzi o sprawność ruchowa, utrzymanie równowagi itd to dużo lepiej radzi sobie z tym niż jego starsze o kilkanaście miesięcy rodzeństwo.

i zdecydowanie podpisuję się pod tym, ze dziewczynki mówią szybciej moja córka jak miała 1,5 roczku to umiała swój pierwszy wierszyk wyrecytować. Za to do dziś nie potrafi jeździć na rowerze. Widocznie coś za coś.