Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nikusiaczek001

Panny Młode 2011 a przygotowania

Polecane posty

My tez nie bedziemy pic. Ale co do winka to juz moja w tym glowa zeby bylo jak najlepsze ;) w koncu milosniczką win jestem :D niech goscie to odczują :) a facet niech sie zajmuje wódką :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cappuccinka jesteś miłośniczką win ? To mogę podsunąć Ci pewien pomysł, czytałam ostatnio na jakiejś stronce ślubnej co można napisać w zaproszeniu jeżeli zamiast kwiatów chciałoby się dostać coś innego, było mnóstwo wierszyków, mam tu coś dla Ciebie ;D ''Mili goście chcemy prosić by nam kwiatów nie przynosić stąd wiadomość ku publice: chcemy z winem mieć piwnicę półwytrawne lub też z Chile zapewniają miłe chwile:)''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz dziewczynki spadam bo slysze glosy protestu :D:D papapapa do jutra mam nadzieje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny wierszyk :D Dzieki, musze to przemyslec :) Tylko zebym po tym weselu w uzaleznienie nie wpadla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie bede juz zbierac :) Mam nadzieje ze topik bedzie sie rozkrecal wraz z przygotowaniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cappuccinka jeśli jesteś miłośniczką bez wątpienia chciałabyś mieć taką fajną piwniczkę z winem ;D Pomyśl, sobie co jakiś czas schodzicie z mężem do takiego pomieszczenia, wybieracie sobie jakieś winko i ta świadomość, że to wino jest z waszego wesela-bezcenna ;D Bez wątpienia trochę by było tych WIN.. Przemyśl to ;D hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaledwie kilka godzin mnie nie było a tu prosze jakie mam zaległosci :) Musze na raz nadrobic wszystko o czym rozmawiałyscie do tej pory a mianowicie: Oczywiscie ja tez zostaje na forum na długooo :) Ja we wrzesniu koncze 21 lat a moj D. ma 22 lata Obraczki mamy zamowione zaokraglone jak w czerwcu odbiore to wkleje fote :) co do alkoholu to jeszcze sie nie zastanawialiśmy ale ja "lubie" żołądkową czystą (to chyba jedyna wodka ktora moge wypic)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytulkicia jak nadrobisz te zaległości, poszukaj mój post w którym wkleiłam link do obrączek ;D Napisz jak ci się podobają ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo przepraszam najmocniej :P ten moj mi sie tu kreci i mnie rozprasza w pisaniu i zapomniałam dodać ze są bardzo podobne do moich :P tak wiec bardzo mi sie podobaja. A powiedz mi czy dobrze zauwazyłam ze Twoja obrączka ma ponad 6g ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Pisałyście wcześniej o prezentach ( podziękowaniach ) dla rodziców. U nas rodzice dostaną na pewno jakieś super kwiaty i dodatkowo takie ramki: http://www.decorisus.pl/p/203/204/2828/podziękowania%20dla%20rodziców%20ramki%20na%20zdjęcia_06/ms/prmk.html Zarowno jedni jak i drudzy mają komody w salonie w kolorze takiego drewna jak wlasnie te ramki i narzekają na brak naszych zdjec w ramce - to bedą mieli :) Bedą tak jak tam wygrawerowane nasze imiona, data slubu i napis " kochanym rodzicom" Nie wiem czy ten pomysl jest super oryginalny i powalający na kolana ;) . U nas wiemy, ze raczej na pewno sie sprawdzi, bo rodzice beda go mieli na widoku i kiedy tylko spojrza na nas w slubnych strojach przypomną sobie weselne chwile. Po slubie dostaną jeszcze oczywiscie albumy ( juz zamowilismy je u fotografa przy podpisywaniu umowy) ale album chowa sie do szafki czy szuflady i wyciaga sie go sporadycznie. Tak samo, jak kazdy inny upominek, ktory bralismy pod uwagę ( pudelka na wino, na filizanki,skrzynki,ksiazki itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytulkicia obrączki mają 7mm szerokości i są bardzo grube ;) Moja na pewno ma ponad 6 g, teraz już nie pamiętam bo leżą u narzeczonego w domku, następnym razem dokładnie sprawdzę. Powiem, że są 'solidne', są dosyć ciężkie ;D Mój M. powiedział, że muszą być konkretne ;) hehe no i takie są ;) cappuccinka pomysł z fotografią bardzo fajny, natomiast ja muszę zawsze mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, a zdjęcia ślubnego przed ślubem nie będę miała ;( i już coś nie będzie mi pasować. Ale pomysł mi się podoba :) Może rodzice od Nas dostaną po ślubie taki "upominek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fotograf podobno ma mozliwosc wywolania takiego zdjecia dzieki jakiemus sprzetowi jeszcze przed polnocą. A jesli sie nie uda dostaną nasze zdjecie narzeczenskie, ktore potem zostanie "zamienione" juz na to slubne :) Tak czy inaczej licze na fotografa, ale mysle ze w tym dniu bedą miec takie emocje, ze na nic nie bedą zwracac uwagi :D ( na moich rodzicach sprawdzone po slubie siostry) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) widze ze temat idzie do przodu :) ja niestety nie mam pomysłu na prezent dla rodziców :( a co do nazwiska to bede miec dwu czlonowe...bo zalezy mi na tym zeby zostawic swoje...choc narzeczonemu troche srednio sie podoba ten pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila7 z tego co widzę mało któremu chłopakowi podoba się aby jego przyszła żona miała dwa nazwiska, ciekawe dlaczego hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie rozumiem tego, przeciez to nie oni beda sie podpisywac podwojnie :P to juz jest nasz problem.... Ja sie mocno uparlam przy swoim i zdania na pewno nie zmienie, bo za bardzo mi zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest sytuacja nietypowa bo to narzeczony prawdopodobnie przejmie moje nazwisko. :) Jeśli by nie chciał każdy z nas zostałby przy swoim nazwisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojemu ukochanemu tez zaproponowalam przejecie mojego nazwiska....ojoj...ale byl w szoku, ze jak to on mialaby nosic nazwisko zony...i dalszej rozmowie juz nie bylo mowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) cappuccinka ! podobaja mi sie te ramki ;););) zreszta zawsze mozna na weselu dac tylko np kosz slodyczy a tuz po weselu isc wywolac jakies zdjecie slubne i dac rodzicom... bo ja np nie mam jak bo u nas znajomy bedzie zdjecia robil. zajmuje sie fotografia ale nie ma studia. da nam zdjecia tylko na plytce chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zastanawiam jak pisalam mysle o tym zeby podziekowac rodzicom w kosciele, tuz po zakonczonej ceremonii slubnej. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm no ja chyba bede sie trzymac tradycji. na weselu. tylko nie do mikrofonu tylko po cichutku... po co maja wszyscy sluchac... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila7 "wszystkie chwyty dozwolone" niektórzy w ogóle nie nie decydują się na podziękowania w czasie ślubu ponieważ twierdzą, że to zbyt osobiste i wolą to zrobic na osobności po całym tym pięknym dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie. to jest taka chwila "intymna" i kazdy musi ja przezyc po swojemu... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnei myslalam tak zeby podejsc z jakims prezentem i im na uszko podziekowac...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po calej cereonii, zanim wszyscy by wyszli...schola by zaczela cos ladnie spiewac...jakies skrzypce...i wtedy bysmy podreptali do rodzicow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choc istnieje bardzo duze prawdopodobienstwo ze sie zarycze i nei bede w stanie nic wydusic...bo z natury jestem beksa...aż strach myśleć o bedzie w czasie przysiegi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila 7 ale z tego co wiem to najpierw para młoda wychodzi a potem cała reszta, więc tak czy inaczej wszyscy by przy tym byli bo prawdopodobnie każdy czekałby aż wy wyjdziecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tym lepiej :)...choc spotkalam sie tez z tym ze najpierw goscie wychodzili...a pozniej mlodzi... nikusiaczek...wlasnie spojrzalam na twoj suwaczek i az mnie scielo jak zobaczylam ze to zostal rok i 3 miesiace...strasznie czas szybko leci...jak tak dalej pojdzie to zaraz bedziemy mezatkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila7 a uprzedzicie rodziców, że coś takiego będzie miało miejsce odrazu po ceremonii ślubnej ? :) Czas niestety leci jak szalony :) a tak poza tym ty też 3 września tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×