Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelka9871

Ślub w piątek

Polecane posty

Gość Ewelka9871
a poza tym zeby mi zależalo na sali to bym napisala do kurii i dostala dyspense. jak napisalam wczesniej zmienilam sale wiec moja rada zacznij czytac wszystko a pozniej oceniaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, popieram w 100%. I szanuję, że ze względu na wiarę nie przeciwstawiłaś się zakazowi księdza, choc na górze strony ktoś tam domniemywał, że pewnie będzie inaczej. Ech, też mi się dostało za wygłaszanie zdania:-) Zastanawia mnie jedno - czy któraś z dzewczyn przeciwnych piątkowym ślubom nie miała wesela ani tańców po swoim ślubie? Czy zrezygnowałyście z tego? Nie? To co możecie wiedzieć o planowaniu ślubu w piątek? Niewiele. To normalne, że w ten dzień ludzie chcą się cieszyć, świętować. Zaznaczam, że wybór sali jest pierwszym krokiem w planowaniu ślubu, dopiero później dochodzą sprawy w kościele. Jakby było odwrotnie, to planowałoby się wesela na ok. 6 miesięcy wcześniej, a nie półtora roku - dwa lata przed tą ważną datą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko powiedz proszę
jaka jest przyczyna ślubu w piątek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powód jest najczęsciej taki
że w popularnych salach weselnych terminy sobotnie są pozaklepywane na 3 lata do przodu, więc pozostaja inne dni tygodnia ;) w ogóle jakies wariactwo z tymi weselami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka9871
Powodu nie zdradzę. Pozdrawiam i życzę szczęścia Narzeczonym!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuStYnA 3210
ja brałam ślub w piątek. 10 lipca 2009. pięknie było. :) Ale to był ślub cywilny, więc nie było żadnych problemów z księdzem itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała czarna z temperamentem - ja zaplanowałam swoje wesele dokładnie pół roku temu i jakoś z piękna salą w sobotę nie miałam problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miarko, ja też od jakiegoś czasu chodzę w poszukiwaniu sal i... te piękne mają wolne terminy, ale... dla minimum 80 osób. Więc za późno sie nie zabrałam za szukanie. Problem jest innego typu - ja chcę ok. 35 osób, a to jest nieopłacalne nawet dla niektórych restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do rozwscieczonej autorki
Chyba sama nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Skoro SAMA piszesz ŻE PO PROSTU ZMIENISZ SALĘ to logiczne jest, że ktoś pomyślał że chodziło o wybrana salę a nie o żaden inny powód. Jako człowiek rzekomo myślący i WIERZĄCY od początku powinnar wiedzieć, że może być problem z weselem w Piatek. Ślubu księża udzielają ale na wesela już nie wyrażają zgody. Tamta dziewczyna bardzo dobrze napisała, że tu chodzi o TWOJE SUMIENIE. Ale jak pokazałas w postach dojrzałości i odpowiedzialności za swoją wiarę Ci brak. O ile wogóle wierzysz bo Twoje argumenty temu przeczą. No to teraz sobie pobluzgaj na mnie może Ci ulży. Ale jak kto jest w przysłowiu PRAWDA W OCZY KOLE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka9871
Po pierwsze nie jestem wsciekla. po drugie problem , ktory jest dla mnie istotny nie dotyczyl sali bo jak juz wspomnialam to ja zmienialam. dotyczyl spraw rodzinnych a nie materialnych. nie powinnas kwestionowac mojej wiary bo mnie nie znasz. malo kto jest tak wierzacy jak ja. ale nie bede tego tlumaczyc dla tak upartej i ulomnej osoby jak ty. wybacz. nie zalozylam tego forum zeby osoba taka jak ty mnie oceniala bo znam swoja wartosc i wiem jaka jestem. prawda mnie nie kole poniewaz prawdy nie mowisz. poszukaj innych forow o tematyce religijnej lub dotyczacej wiary ogolem ,moze tam uda Ci sie nawrocic innych. ze mna nie proboj. pozdrawiam i zycze tobie i innym forumowiczom milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka9871
dla Twojej wiadomosci problem nadal pozostal nierozwiazany i po prostu bedzie tak jak ksiadz chcial. a sale zmienilismy bo ta podoba nam sie bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do rozwscieczonej autorki
A po co mi się tłumaczysz? Mnie że tak powiem, gó**o obchodzi co zrobisz. Ja napisałam co na ten temat myślę, a że Cię to ubodło to Twój problem. A tak a propos skoro jesteś wierząca to nie trzeba Cię nawracac więc uwaga o forum religijnym jest zbędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashksgvds
W ostatnią niedzielę w liście pasterskim biskup przypomniał, że piatek jest dniem Męki Pańskiej i z tego tytułu obowiązuje post - jakościowy czyli wstrzymanie się od spożywania pokarmów mięsnych osób powyżej 14 lat oraz zakaz urządzania imprez (w liście byla konkretnie mowa o studniówkach). Dla katolika to dzień przypominający o śmierci Chrystusa, więc siłą rzeczy nie ma tu miejsca na radość i wesele. Takie są zasady ustanowione przez Kościół, jeżeli się komuś nie podobają, to może przejść na islam, albo zapisać się do Świadków Dnia Siódmego lub zostać osoba niewierzącą, przymusu nie ma. Jeżeli należę do organizacji, to zgadzam się z głoszonymi przez nia poglądami i je akcepuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka9871
Nie tlumacze sie tobie tylko nie zycze sobie zebys posadzala mnie o to ze moja wiara jest w jakimkolwiek stopniu uboga. ponioslo mnie bo tak samo jestem przeczulona na punkcie wiary jak i ty. nie pozwole siebie obrazac zwlaszcza kiedy staram sie o rady a nie ocenianie mnie. mam nadzieje ze zrozumialas. jak nie masz sie na kim wyzywac to poszukaj gdzies indziej, tutaj kozla ofiarnego nie znajdziesz. przykro mi. a tak w ogole jesli o mnie chodzi to juz troche za pozno na rady i opinie poniewaz dla mnie sprawa jest zamknieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewelki 897 czy jakos tam
Po co bierzesz ślub kościelny? Bo tak wypada? Gdyby była to potrzeba sumienia i kwestia wiary, nie przeszkadzałoby Ci że nie masz dyspensy na piatek od danego proboszcza - wybrałabyś inny dzień. Albo napisałabys do kurii albo poszła do innej parafii - księża tez mają sumienia i sa ludźmi, jeden nie udzieli ślubu, drugi nie. HIsteryzujesz i nie dojrzałas ani w wierze, ani do zawierania związku małżeńskiego. Ksiądz który chodził po kolędzie u Twojego narzeczonego nie powinien być wyrocznią - mam nadzieję że sie z tego wyspowiadał. Zrobiłaś z igły widły, pewnie dzieciuch z Ciebie straszny, bo tylko takie osoby planują wesela na dwa lata wprzód i w pierwszej kolejności myśla o lokalu i wywalaniu kasy na sukienki po 4500. Kościół traktuja jak zło konieczne - ale pokazac sie przed ołtarzem chcą. Wszystkich, którym przeszkadza to, że księża pobieraja opłaty za udzielenie ślubu, pytam: czy Ty za swoją pracę nie chcesz wynagrodzenia? Czy księża to aniołowie albo wróżki, które żywią się powietrzem i piją rosę? I najważniejsze - na ile wyceniacie ten najważniejszy dzień w życiu i chwilę kiedy przed Bogiem ślubujecie sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską? Ale nic to, za kilka lat się rozwiedziecie i tyle. Potem jeszcze będziecie miec pretensje, że Kościół wam nie udziela rozwodu albo ksiądz nie daje rozgrzeszenia. Tak tak, zatsanów się, czy na pewno ślub kościelny jest dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do rozwscieczonej autorki
Twoje zachowanie przeczy słowom, które piszesz. Skoro moje słowa nic Cię nie obchodzą zignorowalabyś mój dzisiejszy post. Ale jednak mocno ubodly, skoro kierujesz moje wypowiedzi prosto do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka9871
juz nie wiem kto co pisze. po pierwsze mam slub w sobote wlasnie dlatego ze wiara ma dla mnie ogromne znaczenie po drugie nie kupuje sukienki za 4500 a co do tego ile jestem w stanie zaplacic za ceremonie???? wiele ale w postaci przestrzegania tego co slubuje przed Bogiem. jak uwazacie. ja jestem pewna w 100 procentach ze dojrzalam do malzenstwa. mialam wzorowy przyklad w moim domu i od dluzszego czasu sie do tego przygotowywalam. w postach nigdy nie napisalam ze zarezerwowalam sale przed spotkaniem z ksiedzem. szok. najpierw moze byscie zapytaly a pozniej mnie ocenialy. to wlasnie wy wykazujecie sie niedojrzaloscia bo nie potraficie przyznac sie do bledu i bezpodstawnie snujecie negatywne opinie o kims kogo nawet nie znacie. rozumiem kazdy jest odwazny, kiedy ma przed soba monitor a nie oczy osoby zainteresowanej. Dalej udawajcie swiete niezle wam to wychodzi. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki idiotki
Jesteś po prostu śmieszna i nic więcej. Zaczynasz wątek od stwierdzenia jaki to jest koszmar z salami na 2011i że musisz mieć ślub w Piatek i masz problem czy ksiądz wyrazi zgodę na wesele w tym dniu. Potem jesteś wielce obrażona jak ktoś się przyczepił że w Piatek. Potem wielce załamana bo ksiądz nie wyraził zgodę. Na pytanie jak rozwiązałas sprawę napisalas , że po prostu zmienisz salę. Plus pretensje że biurokracja taka straszna. Potem Ci ktoś wygarnal co myśli na ten temat i Ty po chamsku do niej. Potem lanie wody o tym jak to ksiądz zabrania wesela i przez to dwoje ludzi ma żyć w grzechu bo w Piatek nie można wesela zrobić. Nie umiesz grzecznie odpowiedzieć jak Ci ktoś daje do wiwatu tym że pisze to co myśli i logicznie splata Twoje wypowiedzi w całość. A Ty wielce obrazona. Jesteś śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autoreczko
Nawet jakby wziąć pod uwagę to że musi być lipiec to mogę się założyć, że jakbyś naprawdę chciała to byś znalazła salę na sobotę. A nie głupie gadanie o różnych okolicznościach. No patrz i znalazła salę na sobotę. A tak jęczala. Jesteś śmieszna i zakłamana. Poczytaj sobie wszystkie swoje wypowiedzi a zobaczysz jak się zmieniał twój punkt widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki ewelki
Dziecko, przemyśl jeszcze tę decyzje o ślubie. Jestes rozchwiana emocjonalnie i niestabilna umysłowo. Rozwód masz jak w banku - jak się mąż zorientuje, jakie cudo wziął za żonę, ucieknie gdzie pieprz rośnie. Małżeństwa się niuni zachciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgroza23123213
Wesele w piątek:( MASAKRA:( Autorka gubi się w sowich wypowiedziach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie... sakrament małżeństwa to wymysł katolików. W biblii nie ma o tym słowa. Przysięga przed bogiem było już samo dzielenie namiotu i tylko to (taki nasz konkubinat) nakładało na partnerów obowiązki małżeńskie. Ergo: nie musisz wydawać kasy na szopki w kościele. Nie mają znaczenia. Lepiej weź ślub cywilny z chłopakiem, aby uregulować sprawy prawne. Jeżeli z nim mieszkasz, już jesteś jego żoną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbyście były inteligentne to byście wiedziały, że w piątki obowiązuje nas jedynie wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych a nie od zabaw. Nie odróżniacie Postu od wsytrzemięźliwości. Post i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje w Środę Popielcową oraz w Wielki Piątek. Naskakujecie na dziewczyne a same tych WYMIENIANYCH PRZEZ WAS REGUŁ KOŚCIOŁA nie znacie. nie wstyd Wam??? Jeżeli dziewczyna w menu miałaby ryby to mogłaby robić wesele. Szczerze to sama na jej miejscu bym się pomieszała skoro gadacie takie bzdury. Nie chcę nikogo osądzać ale odczówam z waszej strony zazdrość. Miała rację, że każdy przed komputerem jest mądry. Ale żeby więcej poczytać to nikomu się nie chciało. Ewelka 9871 pozdrawiam i życze Ci wspaniałego wesela bo zasłużyłaś. Jeszcze jedno, skoro szukasz odpowiedzi wszędzie i starasz się robić po Bożemu to jest oznaka dojrzałości do ślubu. Nie słuchaj tych niedouczonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brawa dla Pani powyżej
Brawa! Mądrze piszesz, Kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za uznanie :) Chyba niepotrzebnie sie odezwałam bo dyskusja umilkła. Taka prawda, ludzie potrafią rozgrzeszać innych a sami nie są nadwyraz lepsi. Nie cierpie czegoś takiego. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za uznanie :) Chyba niepotrzebnie sie odezwałam bo dyskusja umilkła. Taka prawda, ludzie potrafią rozgrzeszać innych a sami nie są nadwyraz lepsi. Nie cierpie czegoś takiego. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×