Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boje sie porodu i tego bolu

boje sie porodu i tego bolu, bardzo boli jak rozcinaja nozyczkami???

Polecane posty

Gość boje sie porodu i tego bolu

bardzo sie tego boje, widzialam na youtubie filmy i wyglada to strasznie :( bardzo boli? jestem zalamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie porodu i tego bolu
a jak sie ma znieczulenie zewnatrzoponowe to nie czuje sie tego bolu i nacinania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może wogóle nie będziesz nac
... ja nie byłam, tylko małe pęłknięcie-nawet nie poczułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka putka
ncięcia nie czuc nic, ale szycie bez znieczulenia to porazka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może wogóle nie będziesz nac
no szycie przyjemne nie jest, ale chyba zawsze znieczulają, chociązby miejscowo, nie szyją tak na żywca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie porodu i tego bolu
a co najbardziej boli z calego porodu? skurcze czy to naciecie? czy cos innego jeszcze? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może wogóle nie będziesz nac
ja najbardziej pamiętam moment bólów partych(ZZO już nie działało)ale nie jako straszny ból, tylko takie pieczenie maksymalne, ale tylko an początku, jak zaczełam przeć to juz nie męczyło tak, tylko potfornie chciało mi się pić, dobrze, ze miałąm wodę obok, weż sobie też;-) skurcze owczem bolały, ale moim zdaniem jest to do wytrzymania,trzeba tylko oddychac dobrze-jak mi położna powiedziała jak to odrazu lepiej było, a potem dostałam ZZo to bóle były całyc s, ale dużo łagodniejsze, jak dla mnie spoko, ale ja ogólnie dość szybko urodziłam, wsyztskiego 4h a sam poród 15min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może wogóle nie będziesz nac
ja tak jak pisałam nie byłam nacicnana, ale anwet jak nacinają to w skurczu, więc tego nie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie porodu i tego bolu
aha, ale z tym znieczuleniem slyszalam, ze jest niebezpiecznie bo moze sparalizowac.. ale nie chce rodzic bez znieczulenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwiopijna mama
oczywiscie - znieczulenie zzo zawsze paralizuje - nogi masz jak z waty :) a tak serio - nie wiem skad tyle strachu o zzo - taka sama rytuna jak kazde inne znieczulenie. a wciaz slysze ze paralizuje, gdyby tak paralizowalo to co ktorys wpis na kafe to pisala by matka sparalizowana. a naciecie krocza nie ma prawa bolec bo jest robione w chwili skurczu. a jak szyja to powinni dac znieczulenie i wtedy idzie gladko bez strasznego bolu. wogole podobnie jak o zzo tak i o nacinaniu wciaz sie straszy , nie wiem czemu i w jakim celu. Tez mnie straszono w ciazy, a dzieki nacieci szybciej poszedl porod, lepij byc nacietym niz peknietym baaaa - porozrywanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam zzo
i jestem baaardzo zadowolona.jesli bede miala drugie dziecko, to tez na pewno wezme to znieczulenie, to po prostu niesamowita ulga ps. do cesarek robia ten sam rodzaj znieczulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez
Ja też miałam zzo, byłam bardzo zadowolona, dla mnie najbardziej bolesne były skurcze, miałam poród wywoływany oksytocyną, rodziłam 20 godz, a zzo podali mi dopiero po 15h bo bardzo powoli rozwarcie szło. Nacięcia nie czułam w ogóle, a przy szyciu trochę szczypało, ale ze skurczami nie do porównania. Zzo jest to bardzo bezpieczna forma znieczulenia, stosowana na całym świecie, jak każda procedura medyczna wiąże się z powikłaniami, ale zdarzają się bardzo rzadko, ważny jest dokładny monitoring rodzącej zwłaszcza ciśnienia krwi. PS. Do cięcia cesarskiego stosowane jest znieczulenie ogólne lub znieczulenie podpajęczynówkowe, to całkiem co innego niż zzo-znieczulenie zewnątrzoponowe. Inne leki, inne miejsce podania, inny zestaw do wkłucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjhghjk
cóż - skurcze są strasznie bolesne. Nacięcie krocza to był jedyny moment w porodzie przy którym wrzasnęłam. Strasznie mnie to zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika 8383
Ja nacięcia nie czułam wogóle. Rodziłam rok temu takze poród jest juz dla mnie odległym wspomnieniem. Skurcze bolą bardzo, nie ma co ukrywac, ale to naprawdę jest do wytrzymania. Sama tak później powiesz. Inaczej, żadna z nas nie miałaby drugiego dziecka:):)u mnie poród trwał 2 godz. Z tym, ze skurcze postępowały dosyć szybko i w dodatku byłam przeziębiona..... no ale było minęło:) teraz mam już swoje roczne słoneczko i o porodzie staram się nie myslec:) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam poród kleszczowy i nacięcia w ogóle nie czułam. Wszystko można znieść i poród nie jest taki straszny. Trzeba tylko uwierzyć w siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadziajagodajadwiga
"Do cięcia cesarskiego stosowane jest znieczulenie ogólne lub znieczulenie podpajęczynówkowe, to całkiem co innego niż zzo-znieczulenie zewnątrzoponowe. Inne leki , inne miejsce podania, inny zestaw do wkłucia." nie masz racji, do cc też się stosuje znieczulenie zzo tylko większą dawkę ja miałam znieczulenie zewnątrzoponowe do cc znieczulenie ogolne do cc robi się tylko wtedy jak jest zagrożenie życia dziecka lub matki i trzeba szybko wyciągnąć dziecko a podpajęczynowkowe wykonuje się teraz bardzo rzadko, ponieważ zzo jest bezpieczniejsze i jest mniej powikłań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciecia sie w ogole nie czuje
najgorsze sa bole krzyzowe pod koniec i parte - ale za to juz wtedy blizej niz dalej. samo wychodzenie dziecka tez nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie miałam żadnego znieczulenia. najbardziej wykończyły mnie bóle przedporodowe ale one trwały długo 17 godzin prawie i to chyba bardziej z kwestii czasu miałam dość. nacięcia nie czułam w ogóle, bóle parte w moim przypadku 3-4 skurcze, szycia tez nie czułam w ogóle. wyjście dziecka nie jest az takie straszne przez do momentu wyjścia główki potem tylko głęboko oddychasz (oddychanie cholernie ważne zwłaszcza dla twojego dziecka) nie ma sie czego az tak bać bo nie taki wilk straszny... dasz rade :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×