Czworo lub wiecej dzieci-pogadajmy

Mamuski z okazji naszego swieta wszystkiego najjjj,pociechy z dzieciaczkow i samych pogodnych dni :) Ja dwa razy w roku obchodze to swieto Ann Ty podobnie co? ;) Eh fajnie masz z tymi przygotowaniami na pojawienie sie maluszka,to sa takie niezwykle chwile czas oczekiwania itd...A powiedz jak u Was jest, bo u mnie cala ciaze prowadzi polozna lekarza widzi sie tylko wtedy gdy cos jest nie tak.W trakcie porodu ma sie swoj pokoik gdzie oprocz rodzacej i poloznej moga byc jeszcze dwie osoby towarzyszace i przez caly porod tez tylko polozna jest(lekarz tylko gdy cos sie dzieje zlego) Na szczescie ja lekarzy tylko na korytarzu mijalam :P Po porodzie tez mialam pojedynczy pokoik z lazienka telewizorem i nawet internet byl,trzeba tylko bylo taka specjalna karte wykupic za groszowe sprawy.Takze pelen komfort,a i jesli jest wszystko ok z mama i dzidzia to mozna nawet tego samego dnia co sie rodzilo wyjsc do domku.Ja niestety lezalam prawie tydzien czasu z maluszkiem bo mial jakas infekcje i dostawal antybiotyk dozylnie.

Dzieki Anastazjo za zyczenia :) wzajemnie wszystkiego naj mialam gosci wczoraj i dzisiaj ,dopiero pojechali :)a ja szybciutko na"informatyke"haha :) U mnie ciaze prowadzi lekarz ,pielengniarka bada cisnienie wage,wypytuje o samopoczucie,niepokojace objawy itp.po wywiadzie przychodzi lekarz i od nowa wywiad...usg na poczatku ciazy 2 razy mialam robione i polowkowe, podobnie chyba jak w Polsce...do 30 tygodnia wizyta raz na miesiac teraz mam co 2 tygodnie ,a przy koncowce co tydzien jesli wszystko ok..z polozna spotkalm sie 2 razy na poczatku ciazy gdzie objasnia szczegolowa jaka diete stosowac czego unikac ,lekarstwa jakie sa bezpieczne ,czego mozesz sie spodziewac w czasie ciazy itp i ostatnie spotkanie gdzie przygotowuje cie do porodu czyli objasnia falszywe i prawdzie objawy porodu,wypytuje o oczekiwania w czasie porodu, jak dzialaja srodki znieczulajace z oferowanych itd.... podobnie jak u Ciebie jednoosobowe pokoje z jacuzzi pilkami, tv,tel, lodowka z przegryzka dla partnera ,przyjete jest ze 2 osoby wybrane sa przy tobie moga nawet zostac na noc.. wychodzi sie w drugiej dobie po naturalnym a po cc w czwartej koszt pobytu w szpitalu to $2500 bez ubezpieczenia jesli nie bedzie powiklan ....koncze bo dziecie przyszlo i musze cos naszykowac na obiadek.. pozdrawiam na ra

Ann w sumie to podobnie jak u nas z ta opieka,a powiedz mi jeszcze czy na wizytach badaja Cie od 'podwozia'? bo ja w czasie ciazy ani razu nie bylam w ten sposob badana,scana mialam chyba z 6 razy robionego A gdzie reszta mamusiek sie zaszyla?

nie , nie badaja do tej pory badali mnie tylko 2 razy , jesli wszystko jest w porzadku mysle ze nie ma takiej potrzeby,glownie opieraja sie na wywiadzie i wyniku z siusiania ... ale miedzy35 a 37 tyg.bede miala "podwozie":) pobiora wymaz na GBS, uprzedzaja o wszystkim z gory, wszystkie procedury dokladnie objasniaja ...krew badaja przy okazji testu na glukoze w sumie mialam 3 razy... za to siusiac musze przy kazdej wizycie ..polega to na tym ze przychodze na godz. podpisuje liste i ide siusiac zostawiam w lazience probke, pielegniarka zabiera do badania i juz przy mierzeniu cisnienia mowi czy wynik jest okay a jesli nie ona to lekarz...bardzo szybko i sprawnie jak na razie:)czasami jest bardzo wesolo ,gdy rozmowa jest na temat skad jestem?... z reszta to jest pierwsze pytanie gdy poznaje nowa pielegniarke czy lekarza haha od razu doszukuja sie polskich korzeni prapraciotkow lub Polakow z ktorymi sie kiedys spotkali,znajomych ktorych maja albo slowa ktore pamietaja:) np.dupa, glupi chlopak, wychodek haha albo ostatnio,chrusciki czyli faworki ale tak przekrecone ze chwilke nie moglam zalapac o co chodzi i oczywiscie polske pierogisss i paczkisss .. milo i sympatycznie...staraja sie aby pacjentka czula sie dobrze a jej dzieciatko najwazniejsze na swiecie ...na razie same pozytywy nie moge narzekac, bardzo dobra opieka... do jutra Anastazjo milego dnia zycze dla wszystkich papa

na poczatku mialo byc... nie, nie badaja za czesto....

To u Was Ann jest bardzo podobnie jak u nas :) Pozdrawiam goraco A reszta mamusiek chyba zapomniala o naszym topiku

o nie, wszystko tylko nie tyle dzieci

Podziwiam, szczególnie Lady Pretesje i inne matki dzieci z tak małą różnicą wiekową, ja ledwo daję sobie radę z 6 miesięczną córcią a co dopiero z 4, 5 i jeszcze więcej! szczerze podziwiam!

Wierzcie mi,ze czlowiek gdy ma wiecej dzieci jest lepiej zorganizowany niz przy jednym :) Kurcze a u mnie pogoda sie popsula :( leje od rana,a na jutro grila sobie zaplanowalismy i chyba nici z naszego grilowania

Cześć :D Nie zapomniały, nie zapomniały, ale im więcej pogody to czasu mniej ;P Zaglądam, czytam, ale głupio tak się odzywać, jak nie siedzę na kompie, tylko wpadam, po kolejne dzbanki z herbatą, albo zabrać coś na ogródek :D Więc odzywam się na jakiś wątkach, na których napiszę co myślę i lecę dalej ;P A dziś mam już wszystko na tip top w domu, zostawiam męża z ekipą, mam coroczne spotkanie klasowe, z babkami z liceum. Będzie się działo :D :D Ze 3 lata temu wróciłam o 8 rano, hahaha :D

Slowko,ale masz fajnie z tym spotkaniem :) Mnie niestety takie spotkanie klasowe znowu w tym roku ominie.Ale moze kiedys uda mi sie na takowe przyjechac do Polski.Narazie pozostaja zdjecia do ogladania i skaczacy gol ze mnie tam nie bylo :P

Hej,hej a co tu taka martwa cisza? Pewnie korzystacie z pieknej pogody i nie ma Was w domu ;) Ja od dwoch dni nie wychodze na dwor bo moja najmlodsza Agatka ma trzydniowke.Wczoraj w nocy miala temp. 40 stopni :(

Lady zagladam tu codziennie,ale jak nikt nie pisze to ja tez sie nie odzywam No przy trzydniowce temperatura czesto taka wysoka jest :( moj tez tak mial i najgorsze bylo to ze nie chciala spadac,nie moglismy niczym mu tego zbic spadla dwie trzy kreski i za jakis czas na nowo rosla.Zdrowka dla malej!!!!

ja tez zagladam :)

e, widzę, że powracają wieloródki, widocznie były zajęte do tej pory zapładnianiem i nie mialy czasu , kiedy było tak cicho,

tak wlasnie bylo masz racje :) Ann jak sie czujesz ?

hejka Dziewczyny :) u mnie same imprezy do konca czerwca co sobota i niedziela wiec troche baluje;)a tak czuje sie w miare dobrze co prawda nastroj zmienia mi sie w zaleznosci ktora noga wstane ale rodzinka wybacza mi wszystko na razie:) wczoraj myslalam ze posikam sie w majty ze smiechu ,otoz stoje sobie z moim synkiem przed wejsciem to takiej areny sportowej i czekamy na reszte rodziny a tu haselko od goscia ktory tez na kogos czekal skierowane do mojego syna-''to bedzie twoje pierwsze dziecko?''pokazujac na moj brzuszek a moj syn -''to moja mama!!'' ja sie zaczelam smiac jak glupia a facecina przepraszac haha humor mi sie od razu poprawil....dzisiaj pichce upieklam plesniaka i mam zamiar cos zrobic do mlodych ziemniaczkow , jajo chyba bedzie najlepsze albo maslanka po ktora niestety musze pojechac a co u Was mile Panie??????

Anastazjo gdzie jestes?? dziewczyny? hej hej!!

Hej,hej ;) Siedze u dzieci w pokoju bo w moim jest impreza nastolatek :PNajstarsza corka ma 11 urodziny.Niby takie duze dziewczyny a zachowuja sie glosno jak dzieci w przedszkolu :PAle cóż,trzeba to przezyc....:P

Ups i wydal sie moj drugi nick :P Ta wyzej to ja ;)

Wszystkiego Najlepszego dla Julki

ann70 dziekuje serdecznie ;)Poszly teraz na podwórko...jaka bloga cisza....:P

dziecko idz spac bo do kosciola nie wstaniesz

oj dziewczyny! :) gdziescie sie znowu podzialy?? Anastazjo mam pytanie czy Twoj malutki kopal bardzo jak byl w brzuszku i jaki jest po urodzeniu... moja malota kopie dzien i noc.. nie wiem kiedy ta dziecina spi ,az sie boje ze jak sie urodzi to da mi popalic ,tak jak moj pierwszy syn:) chociaz on nie byl taki ruchliwy:) Lady, coreczka zadowolona z prezentow? bo impreza napewno byla udana:)

Halo,halo,czy ktos tu jeszcze zagląda???

lada, co ty o tej porze robisz przy kompie, weź się babo za robotę kolejnego dziecka, bo będziesz miała zbyt dużą różnicę między najmłodszym dzieckiem i jak to przeżyjesz

Nikt tu juz nie zaglada :(

Lady ja czasem zagladam,ale chyba to juz agonia tego topiku jest :( a szkoda,ciekawa jestem co u Ann pewnie juz urodzila