zobaczyłem ją po 10 latach

grzesiu pisze jednym palcem, dlatego to tak długo trwa 1150

No właśnie- BYŁEŚ, ale już nie jesteś!!!

dlatego nie dorasta jej do piet ze wybieral tatus. To moze zostaw Grzesiu zone w spadku tatusiowi,nie ma do niej zastrzezen. pUKNIJ SIE CZLOWIEKU W GLOWE, ktos wyzej pisal, jesli nie zamierzasz niczego zmieniac to daj jej spokoj, chociarz raz pomysl o niej a nie o sobie i tatusiowej kasie. Jesli ja kochasz/les oczywiscie.

grzegorzu ! stań przed lustrem popatrz na swoje odbicie i pomyśl czy ona mogłaby pokochac ciebie dziś? czy możesz jej się podobac ? Czy dla ciebiemogłaby zostawic swoją rodzinę , dzieci ? Nie sądzę ! Ѿ

Nie odgrzebuj przeszłości, ja to zrobiłam ( po 20 latach ) to nie było mądre....

Jedyne co mogę ci poradzić to to żebyś nie działał pod wpływem chwili. Stare rany zostały otworzone i tyrzeba trochę czasu żeby je zabliźnić. Nie postępuj pochopnie i nie przemyślenie , przez 10 lat bardzo wiele mogło się zmienić, jej stosunek do twojej osoby również. Spotykając się z nią możesz doprowadzićdo tego , że nie będziesz w stanie nad sobą zapanować emocjonalnie , wewnętrznie. Pamiętaj , żeby nie myśleć tylko o sobie ale róznież o żonie. Nie możesz jej od tak zostawić , bo przypomniała ci się dawna miłość. Jesteś za nią odpowiedzialny. Pamiętaj o tym. Zdrada to trucizna

wiedziałam że nadal mnie kocha , nie pomyliłam się .... nie możemy być razem a życie które kiedyś mnie cieszyło teraz jest szare.

Ja kiedyś mijałam się z moim byłym chłopakiem i wiecie co ! Strasznie się cieszę,że ze mną zerwał i dziś nie jesteśmy razem. To obudziło we mnie jeszcze większą miłośc do mojego męża

Nic nowego, ma już wprawę!!! :) Pisał, że zdradzał żonę z tą właśnie dziewczyną!

Przepraszam za literówki

Daj jej spokój bo masz żonę k. Widzę że nie podchodzisz poważnie do przysięgi małżeńskiej.

Grzesiek jesteś? Jak się czujesz?

chyba się skuł i śpi

daj znać czy charchosz , plujesz, kataru nie czujesz?????????????

Skuł ,skuł.ok.dzięki anonim

Nie wiem jak ona zareaguje jutro ale ja bym się zdenerwowała tylko na jej miejsu.

było na spotkaniu. Jestesmy ciekawi czy dostałes w pysk czy nie :)

Nie dostałem po mordzie,ale nie chciała ze mną dyskutować.Myślałem,że choć trochę się ucieszy.Popatrzyła tak na mnie bez wyrazu i powiedziała,że bardzo dobrze ,że ją wtedy pogoniłem.Nie przyjęła przeprosin.Qrva teraz to mam jazdę.Kazała pozdrowić Tatusia.Zapomniałem dodać wczoraj,że ja byłem jej pierwszym....Bardzo silna osobowość,nie była taka.

:D też bym tak zrobiła tylko koniecznie z liścia bym Ci dała :D

tylko ja takiemu frajerowi wyjebałam by jeszcze z ryja, bo wtedy pewnie za słaba była , obyś palancie cierpiał teraz przez to do konca zycia, a Twoja slubna godna Tatusia zmieniła się w grubą ropuchę obleśną i brzydką ;) oeyahhhhhhhh

A widzisz i po co ci to było??? :) :) :) Myślałeś, że nadal będzie głupią gąską na Twoje skinienie??? To co jej zrobiłeś jest niewybaczalne i ona ci tego nigdy nie wybaczy!!! Wiesz jaką ona ma teraz satysfakcję?- Ogromną!!! No i widzisz teraz się duś we własnym sosie!!!

... tez miałam takiego faceta i uwierz mi po czasie się sama śmiałam, że kochałam... nie da się "Czegoś takiego" kochać... ty nawet facetem nie jesteś.

Twoja zona powinna przeczytac ten topik i kopnac ciie w dupe!!

teraz przebrnelam przez caly topik i widze juz ze to prowokacja

Prowokacja.Myśl co chcesz,to ja się qrva męczę...

Męczysz się, bo ego zranione? Przeciez nie zostawiłbyś dla niej żony.

Ja też uważam, że to provo , ale domyślam się, że facet ma problem tego typu i chciał znać zdanie innych na ten temat :) Bo nie wierzę, żeby ktoś bez powodu robił z siebie takie ścierwo i niedojdę :) Albo to porzucona w ten sposób laska :)

grzesiek a czego ty sie w ogole spodziewales po niej na tym spotkaniu?

Okazałeś się tchórzem bo nie miałeś odwagi przeciwstawić się swojemu ojcu i walczyć o tę miłość. Naważyłeś sobie piwa więc je teraz wypij.

Prowo a wy się tak nim podniecacie. Jak znam kafe, to "grzesiu" będzie temat podtrzymywać ile się da