Czy 4 partnerów łóżkowych to dużo?Co sądzicie?

Dziewczyna która ma 21 lat spala ze czterema chłopakami.Stracila cnotę w wieku 18 lat.Myślicie że to duża liczba kochanków? Znam laski które w wieku powiedzmy 15 czy 16 lat mialy ponad 11 partnerów ;\ a mimo to jedna z nich jest obecnie w szczesliwym zwiazku i jest partner wie o jej ekscesach w przeszłości i co najdziwniejsze zaakceptował je zupełnie. Jak myślicie, a wy dziewczyny?Jak jest w waszych przypadkach?!

Czysta niby zakonnica, przecież to się nie liczy ona szukała miłości.

Ja mialam w wieku 22 lat ponad 15 parterów seksualnych. Teraz mam męża i spodziewam sie dziecka. Więc ona jest prawie zakonnicą.

Jakby to powiedziec, miala wiecej partnerow ode mnie :) chyba moje pokolenie jest cnotliwsze :P

jak na 21 lat

porzadna z ciebie kobieta

A moze mezczyzni rowniez sie wypowiedzą na ten temat?

Ty pojebana jestes albo nie z tego swiata wez sie lepiej pomodl albo do kosciolka malpo !!!!!!!

Nie ale spala ze swoimi chlopakami z ktorymi byla w zwiazku.

Oj nie denerwuj się to pewnie ten sam buraczek, który tu ciągle zagląda i chlew robi.

doświadczenie w tych sprawach... Chyba że któryś z tych 4 był bardzo dobrym nauczycielem.

a jakie to ma znaczenie??? :o to nie jest dużo, to jest normalnie, ale nie dobiegaj do 15, bo po co? musisz sie pieprzyć z każdym kto cię zaprosi na randkę?

moim zdaniem to mało albo tak akurat ... to pojęcie wzglądne heh

Faktycznie dużo partnerów miała. Byc może że robila to tylko ze swoim chlopakiem wiec nie ma tragedi. Jeżeli tylko nie uprawiałą seksu bez zobowiązań to nie jest kurwą. Dla mnie najwiekszym kurestwem to sypianie z kolagami. Już prędzej bym zrozumial że oddała sie nie wiem gdzieś na imprezie nowo poznemu facetowi. Trudno, może przez głupote, presje otoczenia, z ciekawości czy po prostu dla tego że wszystkie koleżanki ''są już po''. Natomiast jeżeli sie kurwila regularnie tylko dla seksu z jakims frajerem to już z niej nic nie będzie. Na żone czy matke sie nie nadaje już taka na 100%.

Eeeee tam, zawsze można mieć tylko jednego albo poczekać na okres i być dziewicą :)

Nie smiejcie sie z kily, bo ktos, kto sypial z duza iloscia osob, ale uzywal gumek, moze byc zdrowy, a kobieta czy mezczyzna ktorzy mieli tylko jednego partnera, moga sie zarazic gorszymi rzeczami (np HIV) od drugiej polowki, jesli zdradzala. Uwazam, ze wspolzycie powinno sie rozpoczynac po 20 roku zycia, oczywiscie sa osoby, ktore uczynily to wczesniej, ale tym niemniej jednak sadze, ze ta dziewczyna szybko zaczela i albo traktuje sex instrumentalnie, albo nie ma pojecia o prawdziwej milosci i szybko wymienia partnerow. Z drugiej strony, panom niekoniecznie to przeszkadza, dwoch moich kolegow zakochalo sie w dziewczynach, ktore na ich oczach sypialy z kim popadnie, nie wybierajac, nie wracajac uwagi na wiek i stan cywilny potencjalnych kochankow. Niekoniecznie tez taka dziewczyna bedzie zla partnerka, znam dziewczyne, ktora w wieku 14 lat urodzila corke, a teraz jest przesympatyczna i poukladana kobieta.

Chodzi o to wlasnie ze ona zakochala sie w mlodszym od siebie i ma biedaczka zalamanie bo on odwzajemnia,no ale wiadomo jest mlodszy i raczej nie doswiadczony mozliwe ze jeszcze prawiczek chociaz nie wiadomo jak to z tymi facetami ;\\\ boi sie ze on ze jesli cos miedzy nimi wyniknie powaznego i zostana para to jak ona mu to powie a okaze sie ze chlopak jeszcze czysta to co wtedy mial tak ktos???????

Przelatana szmata . . . ciekawe czy ma kiłę utajoną albo HIV . . . badała się?

partnerow nadaja sie tylko dla facetow w typie moczykijka, ktorzy zaliczali kobiety i mieli ich wiele

do dominik1000 A ja paradoksalnie bardziej szanuje niektore kobiety, ktore uprawialy sex bez zobowiazan od tych, ktore czynily to z milosci. Bo jesli kobieta ma 8 - 10 partnerow seksulanie w roku, a wszystkich "kocha" (znam takowe), to zaczynam watpic o jej dojrzalosci i pelnosprawnosci umyslowej. Bywaja tez kobiety, uwiklane z facetem w rodzaj ukladu - on jej nie kocha, ale bardzo lubi, ona nie kocha, ale tez lubi (lub moze boja sie zaangazowac po traumatycznych przejsciach z przeszlosci) - ale sa w danym czasie swoimi jedynymi partnerami sexualnymi, pomagaja sobie w miare mozliwosci i potrafia wyartykulowac swoje potrzeby - jakos bardziej podoba mi sie to drugie podejscie :P

seks tylko w prawdziwym zwiazku

Warto dodać że facet również uprawia seks ze swoją kobietą, a nie z jakąś dziwką czy znajomą.

Sluchajcie a jesli ta dziewczyna miala bardzo kiepskie dziecinstwo tzn. alkohol i takie sprawy to moze byc jakas tego podstawa bo wiecie mozliwe ze ona nie potrafi kochac lub ma jakies zachwiania emocjonalne i traktuje ludzi instrumentalnie jak tutaj kolezanka wczesniej wspomniala czyli traktuje facetow jak przedmioty czy obiekty seksualne ale zakochac sie..ma problem z zakochaniem albo miala taki okres w zyciu kiedy musiala sie wyszalec i wyzyc ze tak to ujme a teraz zaczyna dojrzewac i jej sie pozmienialo????

a prawdziwy związek to pojęcie ktore dla kazdego oznacza cos innego :D

to troche kiepsko, bo ona tez nie bardzo doswiadczona... No ale choc troche ma pojecie, to go nauczy tego, co juz wie, a reszty beda sie uczyc razem.Najgorsze to jak sie 2 dziewice spotkaja, wtedy to naprawde slepy wiedzie kulawego...

dziecinstwo to niech szuka sobie faceta, ktory tez z niejedna spal

Musze dodac ze spala z facetami z ktorymi chodzila i spotykala sie przez jakis dluzszy okres czasu a potem ich zostawiala, nie byli jej kolegami tylko chlopakami i byli w niej zakochani ale ona nic nie czula z tego co mi wiadomo !

o jak Ty wszystko wiesz :)

''to troche kiepsko, bo ona tez nie bardzo doswiadczona... No ale choc troche ma pojecie, to go nauczy tego, co juz wie, a reszty beda sie uczyc razem.Najgorsze to jak sie 2 dziewice spotkaja, wtedy to naprawde slepy wiedzie kulawego... '' Dla mnie to jest totalne nieporozumienie. Chyba że ja bylem taki doskonały i już od pierwszego razu nie mialem żadnych problemów. Przecież to jest naturalna rzecz i każdy potrafi uprawiac seks nawet dziewica czy prawiczek. Po drugie gdzie sie spieszy.