dalczego faceci są

tacy zmienni. W niedziele poznałam chłopaka, super impreza, bawiliśmy się razem do zamknięcia klubu. poprosił mnie o numer telefonu że wieczorem wpadnie po mnie do pracy i wybierzemy się na spacer. no i ok. pisał do mnie dwie godziny przed końcem mojej pracy że po imprezie mało spał bo on niestety miał na 8 do pracy ja na 11. i że innym razem umówimy się no i ... od poniedziałku się nie odzywa... napisałam do niego dzisiaj co tam słychać i co? odpisuje mi po 3 godzinach więc po co brał ten numer telefonu skoro teraz tak to lekko olewa? czy faceci biorą numer bo wypada po wspólnej imprezie wziąść numer telefonu? jak to jest?

Bo niektórzy naczytali się poradników uwodzenia czy innych bzdur i udają niedostępnych.

po prostu facet chciał wyciągnąc od Ciebie nr tel, żebyś dołączyła do jego listy...Wziecie numeru tel przez mężczyzne tak jak wypowiedzenie słynnego słowa "Zadzwonie" to zwykła fraza jak w anglii "How do you do?", której nie należy brać do siebie. Właściwie to mogą być róze opcje może pogrymasił i doszedł do wniosku że własciwie to mu sie nie podobasz, moze ma dziewczyne...jest wiele mozliwosci

zaczynać od zrobienia loda...wtedy facet wie, że mu na nim zalezy...a tak to olewka. Po co facetowi dziewczyna co nie umi loda dobrze zrobić

podstawa zdrowego związku

a propos ja też czasmi daje nr tel do chłopak którego poznałam na imprezie, ale po pewnym czasie dochodze do wniosku że np. on mi sie nie podoba i nie wart marnować czasu...w kazdym bądź razie jesli na prawde mu sie spodobalas to uwierz mi że znajdzie sposob żeby sie z Tobą umówić

teraz ma ciebie na pstryknięcie paluszkiem i musisz zaczekac na swoja kolej :D

no ale.. odwołał ze spotkanie ze względu na to że w zasadzie oboje bylismy po imprezie i po pracy nie liczyłam na niec, tak poprostu, fajny facet, i naprawde starał się o numer bo go zbywałam.. a teraz tak dziwnie...\ może faktycznie naczytał się jakiś poradników hee

a co Ci odpisał po 3godz?? tak jasne jasne już widze jak facet czyta poradnik "jak uwieść kobiete" przecież oni w ogóle nie czytają poradników

obciagłam z połykiem...a i tak nie zadzwonił. ŚWINIA nie facet.

że był w pracy i ma troszkę zaległych spraw do pozałatwiania no tak, na imprezie mówił że będzie miał zabiegany tydzień, ale żeby aż tak?

"przecież oni w ogóle nie czytają poradników" Trwaj dalej w swojej niewiedzy :)

to qrwa nie wiem o co mu chodzi

kobiet, jest za malo akoholu.

00:24 podszyw!!!

można byłoby tak to tłumaczyć tyle że on był na imprezie samochodem

ktoś sie podszywa pod mój pseudonim..a co Ci napisał po tych 3godz?? interesowal sie co u Ciebie?

to mu słabo zrobiłas tego lodzika...lalaunia, nastepnym razem brdziej się postaraj i włóż w to serce, a nie rób loda na odpierdol...

ale niektóre mają duże cycki

"acet czyta poradnik "jak uwieść kobiete" przecież oni w ogóle nie czytają poradników" seksualny klucz do kobiecych...... strona z oryginalną dystrybucją... i ilość miejsc skąd można go "za darmo" ściągnąć. To raczej jest popularny http://seksualny-klucz.zlotemysli.pl/

że był w pracy i ma troszkę zaległych spraw do pozałatwiania no tak, na imprezie mówił że będzie miał zabiegany tydzień, ale żeby aż tak? no i zapytał co u mnie, potem cos tam jeszcze pisał że chce urlopu bo jest zabiegany ale po co się umawiał że wpadnie do mnie po pracy skoro cały tydzień nie ma czasu? no dobra, grzecznie odwołał i wytłumaczył poniedziałkowe odwołanie, ale dalej nic

spierdoliłas coś malutka...

Ale masz problem:P Ja wziąłem numer od jednej dziewczyny. Przez jakiś czas pisaliśmy. W końcu spytała czy w zamian za to, że dała mi numer nie mógłbym podac jej numeru do mojego kumpla...:O Jak myślicie? CO za poradnik przeczytała? Przypuszczam, że coś w rodzaju jak maksymalnie zdołowac człowieka w jednym zdaniu.:D

i chuj w dupę takim gosciom

rambo IX.. niezła laska Ci się trafiła ale no po co to faceci robią, czy faktycznie jak facet jest zainteresowany kolejnym spotkaniem, to najpierw słucha kolegów itp albo że faktycznie jest taki zajęty i naprawde nie ma jak się wyrwać i woli wcale nie pisać niż tłumaczyć i mówić że dziś nie bo jest zajęty, że jutro też nie bo to i tamto.. a jak to wszystko się skończy to wtedy poprostu facet pisze i umawia się

jak mu sie podobasz to sie z Tobą umówi, a jak nie to niech idzie do Diabła.. może rzeczywiście jest zabiegany ale wiem, że jak facet czegoś chce to zrobi wszystko, ba może stanąc przed Tobą z kalendarzem w dłoni i zapytać kiedy masz czas. Tak to powinno wyglądać wszystkie inne scenariusze to tylko zawracanie Twojej głowy

tiak..chooj im w doopę, a za lodziki niech płacą!

aha 00:33 to był podszyw

Tak...pewnie: chuj nam w dupe. Tylko ciekawe kto Was będzie ruchał?