Zespół bez umowy !

Słyszałem o róznych przypadkach , że Zespół niepojawił się na imprezie albo w zastępstwie pojawiły się Dziadki. Moje wesele zaplanowałem na 11 czewca 2011 , znalazłem fajny Zespół , ale oni twierdzą że nie ma sensu podpisywać umowy , że sobie wszystko zapisali w kalendarzyku. Dodatkowo przesłali mi załacznik mailowy w formie zamówienia , ale tam jest tylko rubrycka na moje dane i tka naprawde nic z tego niewynika bo załtwiłem to mailowo. Dostałem też wiadomosc zwrotną że mam rezerwację. Zaczynam się bać niewpłacałem żadnej zaliczki , ale nie mam też umowy. Co robić ? Szukać innego Zespołu czy Ryzykować ? POMOCY !!!!!

Szukaj innego zespołu, Kazdy profesjonalny zespół umówi sie na spotkanie i podpisze umowę. Może wyjątkowo kto to was znajomi ale ktos obcy to nie ma co ryzykować.

...tak czasem to wygląda.Odległy termin realizacji umowy(obsługi muzycznej imprezy), powoduje,że kapele te mniej doświadczone,mające kłopoty ze stałym składem,lub asekuracyjnie podchodzące do sprawy cen,tak czynią.

My mamywesele tez w 2011 i zespół tak samo bez umowy,jest to zespół który grał na dwóch weselach u Nas i my wpłąciliśmy im zaliczke na 200zł on zapisał sobie tylko w kalendarzu;):) Nie martwie sie bo tak jest,tak samo z sala zaliczke wpłąciliśmy i nie mamy umowy bo i po co (dodam ze daiw osoby mialy tam juz wesela) Nie masz co sie martwić na zapas;)

...Umowa,zawsze jest umową.Słyszałam o takim zdarzeniu,że zapomniano o terminie,bo zaginął notes, w którym kiedyś, coś ktoś zapisał.A z salą weselną?,owszem wpłaca się zaliczkę i żąda się określenia ceny od-do np.170-210 pln za gościa weselnego.Ostateczną cenę ustala się w terminie np.miesiąca,dwóch przed weselem.Nie może ona być wyższa niż 210 pln jak w podpisanej wcześniej umowie.Inne podejście do sprawy jest mi obce.Każdy musi liczyć się z ryzykiem,właściciel lokalu owszem też,zapewniając sobie ciągłość swojej pracy na rok,dwa "do przodu"

Umowa to podstawa.

Niewyobrażam sobie aangażowć Zespołu bez podpisania umowy , nawet jeśli nie chcą zaliczki tylko obiecują ze wpisali mnie w kalenadrzyk , bałbym się czy wogole przyjadą. UWAŻAJCE NA TO !!!! UMOWA JEST WIĄZĄCA , TO PODSTAWA ! Nawet jeśli słyszałem kapelę która baaardzo mi sie podoba i tak poproszee o mowe ....

Dziwię się,że w dzisiejszych czasach są jeszcze w ogóle takie zespoły,które nie chcą podpisywać umów i tacy młodzi,którym to nie podpada. Ja też bym się na coś takiego nie zgodziła,nawet jakbym się bardzo dobrze znała z tym zespołem. Umowa musi być i koniec.Wtedy mam większą pewność,że zespół dotrze na moje wesele,a jak nie dotrze,to,że będę mogła wyciągnąć z tego jakieś konsekwencje,chociaż przede wszystkim chodzi mi jednak o jakieś zobowiązanie. Założę się,że zespół,który nie spisuje umowy nie działa legalnie i boją się,żeby ktoś im kiedyś czegoś nie udowodnił,tak przypuszczam,bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć.Ja bym radziła szukać dalej.

szukaj dalej:) my zrezygnowaliśmy z kamerzysty, który nie chciał umowy... nie zna się go to nie ryzykuje! Moja koleżanka nie podpisała umowy z fotografem, to nieźle nabił im rachunek, co najmniej 500 zapłacili więcej niż zakładali. W dzisiejszych czasach trzeba na wszystko uważać

Ja miałam podobną sytuację , Bawiłam się z chłopakiem na studniówce spodobał nam się Zespół , ale twierdzili że umowa ustna jest tak samo ważna i jak się baaardzo upierałam na umowę , przesłali mi śmieszny formularz drogą mailową w którym było miejsce tylko na nasze dane , bez podpisów bez zobowiązań - przestraszylismy się i wodzirej który był na tej studniówce potwierdził , że czasami Zespół który chcielismy zatrudnić wysyła za siebie kogoś innego za zupełnie inną cenę. Z Wodzirejem mamy umowę polecił nam inną kapelę i wiemy że mozemy spać spokojnie. Ostatnio moja koleżanka Sylwia z Żor , miała podobną sytuację z Zespołem 5-cio osobowym który zaaproponował dokładnie to samo , nie wiem jak to się skończyło , ale warto walczyć o umowę. Zespół podobno stara się łapać ludzi na ustną umowę niepobierając nawet zaliczki. Nigdy nie masz pewności czy przyjadą na Twoje weselicho - UWAŻAJCIE !!!!!

Zespół , kamerzysta , fotograf bez umowy ? ? ? Zaplanowałem swoją uroczystość 4.06.2011 r Ostatnio mieliśmy okazję przesłuchać Zespół podczas studniówki , który wpadł nam w oko i ucho:) Wszystko wydawało się ok , do momentu rezerwacji. Zapytałem kiedy możemy się spotkać i podpisać umowę ? Okazało się , że Zespół praktykuje tylko ustną formę rezerwacji. Przestraszyliśmy się i musieliśmy zrezygnować. Za dużo się nasłuchałem jak np : Kamerzysta spotkał się z Młodą Parą na stacji benzynowej , pobrał jakąś symboliczną zaliczkę bez umowy , bo twierdził , że wszystko sobie zapisał w kalendarzyku , poźniej okazało się że po kamerzyscie ślad zaginął. Z fotografem tez były przeboje , moja znajoma bez umowy zamówiła sobie Gościa , który robił supeer foty , okazało się że po weselu przy dostarczeniu albumu zarządał więcej pieniążków. Sami widzicie jak tutaj w ciemno rezerwować.Sytuacja zaczyna się powtarzać, a tacy ludzie szukają naiwnych par:( Umowa pisemna jest wiążaca i zobowiązująca. Nigdy nie umawiajcie się na tzw."gębe"

...i wszystko sprowadza się do jednego.Umowa jest potrzebna,nawet grając wesele w...rodzinie:):)

Ja załatwiłam dziś oprawę ślubu, zespół, samochód, fotografa z wizażystką w jednym miejscu. Na każdą usługę mam osobną umowę. Mogę tylko polecić www.kusza.org