Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodka_musztarda_goryczy

O co mu chodzi?? pytanie skierowane głownie do facetów

Polecane posty

Gość słodka_musztarda_goryczy

4 dni temu , bardzo pokłóciłam się ze swoim facetem.. była to moja wina .. chociaz on tez nie był aniołkiem.. z jego ust wypłynęła masa przykrych i strasznych słów , rzeczy które nigdy nie miały miejsca.. wiedziałam , ze mówi to pod wpływem emocji , dlatego za wszelką cene starałam się byc cerpliwa i nie pogarszac sytuacji... wczoraj napisał mi smsa , ze musi od tego wszystkiego odpocząc , ze ma dosc ciagłych głupot które sobie wymyslam.. ze wszystko ma swoje granice a ja je przekroczyłam wiec teraz mam dac na luz i dac mu odpoczac... co mam przez to rozumiec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefacet
że to koniec. i masz do niego nie dzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
dodam , ze jestesmy ze soba prawie 2 lata, mielismy plany na przyszłosc tj. wspolne budowanie domu , dzieci, slub etc... jestesmy zareczeni... jednak podczas owej kłótni powiedział mi bardzo wiele przykrych słów... między innymi , ze to koniec... ze mam wykasowac jego numer tel, wszystkie nasze wspolne zdjęcia.. zapomiec, mówił , ze na pewno mam kogos , ze byłam z nim dla pieniedzy, ze go zdradzam, ze nie mam liczyc na to ze do mnie wróci , ze sie spotkamy(dzieli nas spora odległość)... ze jestem taka sama jak wszystkie kobiety i ze on chce taka która go doceni ... tyle , ze ja na kazdym kroku pokazuje mu jak cenie to co dla nas robi , ze ciezko pracuje itd... kocham go bardzo nie mniej jednak jego słowa strasznie mnie skrzywdziły.. na drugi dzień napisał mi smsa , ze kocha mnie ale chce odpocząć ... no i od tej pory pisze zdawkowe 3 smsy dziennie , typu CO U CIEBIE, JAK SAMOPOCZUCIE, DOBRANOC... zawsze było cudownie , nigdy nie widziałam go w takim stanie.. jak juz pisze to z wyrzutami, ze nie wie jak to dalej bedzie etc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego poniewaz ze...
21 lat i zareczeni. sadze ze powinnas dac swojemu facetowi odpoczac, daj mu czas na przemyslenie pewnych kwestii, nie osaczaj go i nie owijaj jak bluszcz. daj mu odpoczac i po jakims czasie odezwij sie a moze On to pierwszy zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
nie dzwonie do niego , piszę tylko wtedy gdy on pierwszy się odezwie... choc nie powiem... przezwyczaiłam się , ze ciagle ze sobą "korespondujemy" , rzecz jasna w rozsądnych granicach ... nie 100 smsów dziennie... nie mniej jednak brakuje mi jego czułości , słów KOCHAM , ze teskni... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widzisz dziewczyno ze cos go przerosło,spokojnie jesli cie kocha wroci do ciebie bądz cierpliwa .czasem dobrze robi taki odpoczynek od siebie a to co mowil zlego to emocje czlowiek nie raz nie potrafi sie kontrolowac puszczaja nerwy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
staram się naprawde... nie jestem natrętna... czekam az on pierwszy sie odezwie a potem po prostu odpisuję na smsa.. nie wydzwaniam , ze zasypuję wiadomościami...czekam po prostu...miałam nadzieje, ze mu przejdzie , ale wcale lepiej nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
Aniołku---> tak tez sobie tłumacze, ze jezeli kocha to bedzie wszystko w porzadku..jednak jest mi bardzo ciezko... to typ faceta który bez ogrodek wyraza swoje uczucia , czesto mówi , ze kocha, teskni , sypie komplementami... a teraz?! teraz prawie ciagle milczy a jezeli juz sie odezwie to bardzo ozięble..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
Aniołku---> druga kwestia to to , ze rzeczywiscie odkąd jestesmy razem NIGDY od siebie nie odpoczywalismy , dla mnie było jasne , ze skoro widujemy sie raz na 3 tygodnie badz miesiac musimy sie kontaktowac poprzez smsy i rozmowy telefoniczne...a najwyrazniej jemu i to nie odpowiada..eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
podnoszę... proszę popiszcie ze mną bo nawet nie mam sie komu wyżalić... jest mi ciezko nie ukrywam.. pierwszy raz przechodzimy az tak duzy kryzys.. ja go przetrwam.. ale boje sie ,ze on niestety nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiesz co mu tak naprawde nie odpowiada to facet nie wiesz co roii i mysli w glowie być moze byłas zbyt nachalna..widze ze za bardzo chcesz wiem jestes niecierpliwa,napisz mu ze to dobrym pomyslem bedzie odpoczynek nie pisanie ze sobą jesli ci zalezy,powiedz mu ze wina tez lezy po twojej stronie,chodz on tez nie byl swiety...naprawde na wszystko potrzeba czasu ...po malu metodą małych kroczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokłocona z facetem
hej :-) autorko, ja dzisiaj sie ze swoim tez pokłociłam i to bardzo ostro , na koniec usłyszałam tylko żegnaj, my jesteśmy 5 lat ze sobę, ehhhh, poczekamy zobaczymy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze ma dosc ciagłych głupot które sobie wymyslam.. ze wszystko ma swoje granice a ja je przekroczyłam wiec teraz mam dac na luz i dac mu odpoczac... ' dokladnie to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
napisałam mu , ze jezeli tego chce to nie ma sprawy i dam mu od tego wszystkiego odpocząć...przyznałam tez, ze wina równiez stoi po mojej stronie i ze zaluje , ze sie zmienie i naprawde tego chce on jednak nie odpuszcza... jest twardy , a chwilami wydaje mi sie , ze serce ma z kamienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz miz e robi tak tylko przy tobie on tez to przezywa:) nie byliscie ze soba kilka miesiecy... tego nie da sie tak wymazac on tez mysli analizuje,badz cierpliwa tak jak mowilem daj odpoczac myslą,,,, i nie mow ze jak cos chcesz to zakonczyc bo ty tego tak naprawde neichcesz..chcesz go sprowokować a widzisz jaki jest twardy:) czasssuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
Boje sie , ze po przemysleniach stwierdzi , ze jednak nie chce ze mną byc... kocham go nad zycie i ciagle walcze.. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby tak
Facet wreszcie odzyskał odrobine rozsądku, po cholere mu laska z która spotyka sie dwa razy w miesiącu? W zwiazek na odległość to się można bawić w gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
sa rozne zwiazki, moj wlasnie jest na odleglosc i skoro wytrzymalismy 2 lata znaczy , ze jednak cos nas łaczy... Aniołku---> cos stało mi się z gg , wiec sie chyba nie popiszemy , zatem proszę pisz tutaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahehe
"Facet wreszcie odzyskał odrobine rozsądku, po cholere mu laska z która spotyka sie dwa razy w miesiącu? W zwiazek na odległość to się można bawić w gimnazjum." w dodatku: "nie dzwonie do niego , piszę tylko wtedy gdy on pierwszy się odezwie..." po co komu taka dziewczyna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
naprawde sie staram... sama nie wiem czy mam zacząć mu odpisywać na smsy tak oschle jak on to robi, bez uczucia etc czy własnie jak dotychczas z czułośćią ...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz byc moze juz nie wtrzymal tego.. moze ta klotnia byla pretekstem do zakonczenia związku tu mnozna gdybać wersji moze byc wiele rób co ci serce podpowiada:)i lwacz o niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
pisze do niego gdy on pierwszy sie odezwie ... bo sam poprosił bym dała mu odpocząć od tego zwiazku , dała sobie na luz.. wiec raczej nie ma sensu by zasypywac go smsami i telefonami skoro to tylko pogorszy sytuacje...wczesniej przed kłótnią dość duzo pisałam ale on tego nie chce ... wiec reasumując nie jest tak jak myslicie , ze go olewam , ze mu nie pokazuje , ze mi nie zalezy.. jest wrecz odwrotnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
ale jak mam walczyc skoro duzo piszac etc pogarszam juz zastniała sytuacje?! to ma odwrotny skutek do zamierzonego... skoro chce odpoczac chyba nie ma sensu bym wydzwaniała do niego itd?! próbowałam tak robic ale jak juz napisałam tylko go to rozzłościło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
od 4 dni tak sie zachowuje... mam wrazenie , ze przestało mu zalezec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a sorki napisalas ju ze to bylo 4 dni temu. a powiedzial chociaz przez ile chce odpoczac? czy moze ma zamiar tak cie trzymac w niepewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edbbdcbascnocjaksn
a może zadzwoń do niego, a nie piszecie głupie smsy...Wyjaśnijcie raz na zawsze, że albo wóz, albo.... I od czego tu odpoczywać, skoro i tak widujecie się, jak sama piszesz raz na trzy tygodnie....eh Wyjaśnijcie - w moim rozumieniu znaczy, nie z pretensjami, tylko spokojna rozmowa...bez szlochów, krzyków, błagania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka_musztarda_goryczy
kurcze ludzie przechodzą przez rózne kryzysy w związkach .. i nadal są razem.. a u mnie sytuacja ciągle sie pogarsza... chciałabym usłyszec jego głos.. dostac od niego smsa , ze ciagle mnie kocha, ze jest juz ok ale poki co nic w tym kierunku nie robi... jest na mnie wsciekły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz to tak jest ta tęsknota ten ból,niecierpliowsc odrzucenie.sprawia ze jak wemziesz komorke napiszesz mu sms albo czekasz na smsa od niego to straszne jest i ciebie wykonczy ta nie pewnośc, Jesli kochasz go pozwol mu odejsc jesli kocha to wroci jesli nie nigdy nie bedzie ci dany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×