Jak mozna wierzyc ze znaki zodiaku maja jakikolwiek wplyw na nasze zycie?

przeciez to taka bzdura ze rece odpadaja :D

bo ludzie są śmieszni ;D

Zeznaj to w sądzie kapturowym tam gdzIe za krzywoprzysięstwo jest kara śmierci:P.

witaj Depeche :) ludzie wierza w rozne rzeczy ... a jak sie nad tym glebiej zastanowic ? - cos w tym jest , ponoc wszyscy jestesmy ze soba w jakis sposob polaczeni , ruch skrzydla motyla w azji wywoluje huragan w ameryce .. dlaczego wiec nie polaczyc ukladu gwiazd z minuta naszego przejscia na swiat ? te uklady zmieniaja sie z kazda sekunda , sa tak niepowtarzalne - jak my nie mowie ze wierze w te cudenka , troche tolerancji dla cudzych wyobrazen - ;) w koncu wszystko jest mozliwe :D

moj znajomy mowi np. horoskop? jak jest pozytywny - przylepiam na sciane , czytam dziesiec razy na dzien - sprawdza sie co do joty ;) napisz sama super horoskop dla siebie - uwierz ........ i masz :D

jednak horoskop odbiera nam sile dzialania, nie sadzisz? jak mozna osiagnac cokolwiek wierzac ze nasze zycie nie jest w naszych rekach tylko w rekach jakies 'sily wyzszej' , ktora od poczatku zaplanowala nasza egzystencje? btw- znasz ta historie? Pewna kobieta poszla do wrozki.No i owa wrozka mowi do niej : -Dzisiaj przyczyni sie pani do smierci milionow ludzi! No i kobieta uwierzyla. Wyszla z tej karawany, cala zalamana myslac ze dzis stanie sie przyczyna smierci tylu ludzi... i nagle, na ulicy widzi bawiacego sie chlopczyka, a tuz przed nim pedzaca ciezarowke. Chlopiec, niczego nieswiadomy bawi sie dalej. Kobieta mysli : 'byc moze zabije tylu ludzi, ale przynajmniej uratuje to jedno dziecko!' - po czym wskoczyla w ostatniej chwili na ulice, pochnela chlopca ocalajac mu zycie , sama ginac pod kolami samochodu. Policjant ktory to widzial podszedl do chlopca i zapytal sie : -Jak masz na imie? -Adolf Hitler.

nie znam tej historii , ale bardzo plastyczna :D to nawet nie tak ze wszystko zostalo juz wczesniej zapisane , i zostajemy pozbawieni wyboru... moze ma to zwiazek z faktem ze niebo ktore ogladamy teraz juz nie istnieje? lata swietlne , te sprawy ... dlatego niejako jest to dla nas mozliwosc spojrzec w przyszlosc pojecia nie mam :D nigdy sie nad tym nie zastanawialam mnie jedynie wtedy opadaja rece , gdy ludzie nie dociekaja dalej , nie szukaja wlasnych odpowiedzi , przyjmija wszystko na slowo - bo ktos im to klarownie i w miare logicznie wytlumaczyl ;)

nie , skoro to niebko juz nie istnieje - to mialoby to zwiazek raczej z przeszloscia :O zielonego pojecia nie mam :O

Widzisz. . . To jest tak samo jak z wiara w boga :o jak mozna wierzyc w takie brednie ? A niestety miliony ludzi tkwia mentalnie w sredniowieczu i wierza w rozne gusla :o i co niedziele leca do kosciola na modly. . . (dziala to na tej zasadzie ze poniewaz w polandi niby wiekszosc to katole, to jest taki zwlaszcza na wioskach i malych miastach przymus by isc, no bo sasiad idzie sasiadka idzie i jak i ty nie pojdziesz to beda cie palcami wrecz wytykac itd i wiekszosc chodzi. . . Ale tak na prawde ilu z nich sie zastanawia po co wlasciwie ? Kolejna sprawa ktora cieszy mnie niezmiernie to, to ze coraz wiecej mlodych dostrzega bezsensownosc tego i w kosciolach wiekszosc stanowi starsze pokolenie :) wiekszosc moich znajomych jest rowniez obojetna na sprawy religi i inne przesady itd ;)

nie wiem, juz nawet nie pytam. wydaje mi sie ze o ile ktos nie jest bardzo chory albo nie stanie sie w jego zyciu cos naprawde tragicznego (smierc kogos itd.) to cale jego zycie zalezy wylacznie od niego.

dlatego osobiscie nie jestem przeciwniczka czytania nieba , bo niewiele wiem na ten temat ... nie interesowalam sie nigdy , przeciwniczka zostane wtedy - jak sie dowiem i nie zgodze z zasadmi i prawidlami madrosci horoskopowych ;)

zapewne tak ale na takiej zasadzie, że pora roku w jakiej się rodzisz i wcześniejsze kiedy jestr ciąża ma wpływ. Bo inne nasłonecznienie, temeratura... a kiedyś też inna dieta

a wiara w Boga ? pomogla wielu przetrwac ciezkie chwile :) tez nie mam nic przeciwko , tak dlugo jak kazdy wierzy dla siebie w co chce i nie stara sie przekonywac ani osadzac innych na podstawie swiatopogladu, po mojemu moze sobie wierzyc nawet w moc obierkow ziemniaczanych :D

Ja wam odpowiem ;) Bo ludzi szukają przycvzyn niepowodzeń w swoim życiu..muszą miec przeciez jakies powody no to sobie ich szukają ;) Dziękuję za uwagę;)

No coz, mnie sie wydaje, ze istnieje ogromna roznica pomiedzy horoskopami z Bravo a takimi prawdziwymi. Nie sadze, zeby wielu ludzi znalo sie na prawdziwej astrologii. A co do jej prawdziwosci...No coz, sama nie wiem. Staram sie obserwowac ludzi i wychodzi mi na to, ze jednak cos w tym jest, czyli dostajemy pewne "wyposazenie podstawowe" przy urodzeniu. A co z nim zrobimy to nasza sprawa ;) Jedni rozwijaja swoje mocne strony, inni pograzaja w slabosciach. Tak mi sie wydaje. Ale mimo to staram sie nie kierowac tym w zyciu...

tak mi wpadlo do glowy , miedzy kawa a kanapka .... Depeche , jezeli mnie cos przeszkadza , tak dlugo szukam przyczyny - az przestaje miec to dla mnie znaczenie , tej przyczyny szukam w sobie , bo w koncu o to chodzi - swiata zmienic nie mozesz , ale mozesz zmienic siebie :) wszystko co nam przeszkadza - stoi na drodze do spokoju - co z tego ze dwoje czy troje ludzi w twoim otoczeniu uda ci sie przekonac do wlasnych racji? dalej bedzie ci przeszkadzac ze reszta swiata mysli inaczej niz Ty .... Lilly Sophie , a czy nie jest to moze tak - bombardowani z kazdej strony sugetia ze np. rak to jest taki a siaki - w koncu idziemy za glosem sugestii? ludziom mozna wiele wmowic , mnie od dziecka mowiono np.ze jestem zlosliwa :P sugerujac ze skorpiony tak maja , ;)