Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kejtima

dieta kopenhaska- technicznie

Polecane posty

Cześć dziewczyny. Od poniedziałku zaczynam dietę kopenhaską (mobilizowałam się od świąt :P) Któraś z Was jest, była na niej? Mam pytanie natury technicznej. Lunch i obiad wypadają akurat w porze, kiedy jestem w pracy... Jak się do tego zabrać? Przecież nie zabiorę jajek, sałaty, czy befsztyku w folii aluminiowej, czy słoiku :/ Może jakieś pojemniki próżniowe? Liczę na Wasze rady, będę wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wszytsko nosze w pojemnikach prozniowych chociaz nigdy nie bylam na tej diecie ale na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale polecasz jakąś konkretną firmę? rozglądałam się trochę na Allegro i po forach. Zauważyłam, że dosyć często pada nazwa firmy Dafi i generalnie cieszą się dobrą opinią. Osobiście nie mam w tym zakresie żadnego doświadczenia, nie wiem nawet na co zwracać uwagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego od razu musisz kupować pojemniki prózniowe? Ja noszę jedzenie do pracy w słoiku lub w zwykłych plastikowych pojemnikach - albo takich do przechowywania żywności, albo po prostu po serkach, margarynie itp. Ja byłam na tej diecie i nie polecam - czułam się bardzo słaba (to juz głodówkę lepiej przechodziłam), któregoś dnia nawet zemdlałam. No i po tak niskokalorycznej diecie efekt jojo murowany - chyba, że będziesz w stanie przez kilka kolejnych tygodni życ na bardzo małej liczbie kalorii. Poza tym jest to dieta nie dostarczająca podstawowych składników i ze zdrowiem nie ma nic wspólnego. Ale jak ktoś się uprze, to oczywiście krytyki i tak nie przyjmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jaa
kilka bliskich mi osób po kopenhaskiej owszem ładnie schudło, ale każdy przytył szybko x2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jaa
dodatkowo koleżance dietka rozwaliła system hormonalny (bardzo osłabiła organizm) i teraz waży 89kg (przed dietą ważyła 70) a je małe porcje, starannie dobrane składniki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta niedobra pupa
Ja byłam pare lat temu i schudłam tylko 3,5 kg. Oczywiście wszystko wróciło z nawiązką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wazylam 77, kopenhaska plus pozniej mneij zrec dalo efekt 60 kg... nie pamietam ile czasu to trwalo... pozniej z wlasnej glupoty 66 kg . wczoraj skonczylam kopenhaska... schudlam... ale dalej bede sie dietkowac i cwiczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawa_Agawa- moje mama nie raz stosowała kopenhaską, po niej wracała do starego sposobu odżywiania i nic jej się nie działo. Jest nauczycielką, więc spokojnie mogła sobie zrobić dietę w wakacje, w domu. Ja nie będę dźwigać do pracy słoików :/ ze zwykłymi plastikowymi pojemnikami też bywa różnie... U nas w firmie nie ma nawet lodówki, już widzę te plastikowe pojemniki a w nich sałatka latem:/ W robocie siedzę przynajmniej do 17-18, po zakończeniu diety też chciałabym (kolejne postanowienie :P) nosić do pracy jakieś sałatki, czy warzywa, lepsze to i zdrowsze, niż codziennie brać kebaba w bufecie na dole:/ w takim pojemniku próżniowym jedzenie będzie przez cały dzień świeże. Zrobiłam rozeznanie w internecie i na forach prym wiodą te firmy "Dafi". Ale ja się kompletnie na tym nie znam. Pomóżcie! jak sobie radzicie z przechowywaniem i noszeniem jedzenia w czasie diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kejtima, ogólnie większosc osób nie chwali tej diety (ja sie do nich przyłączam0, ale oczywiście są wyjątki tak jak Twoja mama. Więc i Tobie życzę powodzenia (szczerze) - abyś schudła i utrzymała tyle, ile planujesz. ALe powtarzam - zdrowa to ta dieta nie jest. Co do pojemników, chyba mało kto je stosuje, bo nikt recenzji nie pisze. Moja tesciowa ma zestaw Zeptera i sobie bardzo chwali, ale cena tego cuda niestety powala, nie każdego stać. Myślę, że generalnie wszystkie pojemniki prózniowe pewnie spełniaja swoją rolę (o ile nie jest to jakaś chińska podróba za kika zł w Tesco, czy innej Biedronce), wiec pewnie będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, cena Zeptera zwala z nóg... ''biedronkowe'' i ''tescowe'' pojemniki ominęłam szeroookim łukiem ;) poszperałam w google i znalazłam pojemniki próżniowe firmy Dafi- cena przystępna i póki co, mam je od tygodnia, sprawują się doskonale. A ta inwestycja oczywiście wpłynęła na moją mobilizację, teraz już nie ma odwrotu :P od poniedziałku jestem na dietce, waga idzie w dół!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×