Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marisz20

Wole Dojrzałe kobiety niz swoje rówieśniczki

Polecane posty

Gość Marisz20

Mam 20 lat zdecydowanie Kreca mnie Bardziej Dojrzałe Kobiety niz Rówieśniczki w moim wieku Czy to az takie Zle??? Dorosłe kobiety Bardziej wiedza Czego Pragna a W łózku są bardziej doświadczone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agdzaaaa
Marisz20 zal mi Ciebie chłopcze.Jezeli uwazasz,ze rowieśniczki nie moga byc w seksie super partnerkami,to Ty takze jako 20 latek jestes kiepski w seksie i tylko dojrzałe desperatki beda uprawiały z Toba seks,albo takie ktore sa z lekka idiotkami bedac nauczycielkami dla takich nie znajacych sie na rzeczy młodzikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjjja77
a ja wolę młodszych takich 20-22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenkaaaaaaaaa
alicjjja77 widocznie jestes kiepska w łozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
czyli kreca cie...starsze kobiety? aha! czyli szukasz starszych kobiet zeby sie dobrze popieprzyc bo mlode nie chca dac szybko a jak juz dadza to chca zeby bylo cos wiecej? jakis zwiazek albo chodzenie, ale tobie to nie odpowiada bo naogladales sie pornoli z kategorii "mature woman" albo "Milf section" i chcesz sprobowac tego co wyprawiaja puste amerykanskie kobiety na stronach stylu "Redtube" chlopcze, wydoroslej....swiat porno to nie rzeczywistosc. Myslisz, ze starsze kobiety leza napolone w domu z rozlozonymi nogami i tylko czekaja na takich pryszczatych onanistow z dziurawymi kieszeniami i calkowita pustka w glowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co wam chodzi!! każdy lubi co innego!! to normalne i nie widzę nic złego ze 20 latek lubi troszkę starsze! jego wybór! na pewno starsze są mądrzejsze i bardziej doświadczone i nie chodzi tu tylko o sex! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no...i
"sylwanna" "na pewno starsze są mądrzejsze i bardziej doświadczone" ha..ha..ha co za bzdura i wytarty mitt.... mlode dziewczyny dzisiaj maja przewaznie za soba kilku partnerow i zaczynaja seks duzo wczesniej, maja internet i wiedza o wiele wiecej niz te starsze, ktore czytaly tylko ksiazki, bo wtedy nic innego nie bylo. Te starsze z lat 80-tych mialy przewaznie jednego partnera przez cale zycie...coz za doswiadczenie???!!!. czy 25 letnia kobieta po np.studiach medycznych jest glupsza od 40-letniej kury domowej, ktora cale zycie pracowala w fabryce tekstylnej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no i....
Skad te teorie?Awans spoleczny?A mamusia cale życie na łodzkiej tkalni?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malizna
"maja internet i wiedza o wiele wiecej niz te starsze, ktore czytaly tylko ksiazki" Najpierw się nieźle uśmiałam. Ale mi przeszło. Czy społeczeństwo naprawdę aż tak głupieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co za doświadczenie można zdobyć przez internet??? ja mam 29 lat w facetach przebierałam i nie miałam jednego faceta! a te młode laski teraz poszczają się na prawo i lewo!!! i to ma być doświadczenie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasikkkkaaa
sylwanna---puszczaja sie :-) a nie poszczaja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
wlasnie poprzez takie "puszcznie sie" mlode dziewczyny nabieraja doswiadczenia. Czesta zmiana partnerow to dla was puszczanie sie czy to nie dowod, ze starzejecie sie. Nic tylko moherowe berety na glowke i cieple barchany na dupcie. Co do Interneru to jak wiekszosc ludzi ze "starej epoki" macie negatywna ocene i dlatego zanizacie wartosc i potege tego zjawiska. Mlodzi widza to inaczej i Internet jest dla nich powaznym zrodlem informacji i wiedzy. Wiem jak to wygladalo w latch 80-tych i co dziewczyny wtedy potrafily i robily. Mlode dziewczyny dzisiaj wiedza i umieja dzieki wlasnie internetowi wiecej niz wy umialyscie w ich wieku. "sylwanna" ty nalezysz wciaz do tych mlodych, wiec temat chyba nie dotyczy ciebie. "Malizna" spoleczenstwo glupieje w twoich oczach bo nalezysz do przeszlosci i nie rozumiesz dzisiejszego swiata, dlatego nie dziwi mnie, ze twoja jedyna reakcja jest smiech. do no i.... Skad te teorie? bo patrze realnie na zycie i nie widze zbyt duzo pieknych, zadbanych i modnie ubranych kobiet po 40-stce, ktore sa o swiatyniami madrosci, boginiami seksu i swiezosci i ktore zyja jak kobiety z pierwszych stron gazet. To poprostu wspolczesna mitologia napedzana przez media.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
Z.Freud te twoje teorie to o kant dupy rozbic,chlopie pierdzielisz jak pokręcony,dobrze,ze podczas seksu nie trzeba rozmawiac,inaczej masturbowalbys sie do konca zycia. Wygadujesz głupoty jak nastolatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
a masz kanciasta dupcie? bo jak nie to nie bedziesz mogla nic rozbic o nia. Widze, ze podniecilas sie moja osoba bo szybko weszlas na temat seksu..ha..ha co powiesz p malym spotkaniu w realu na male "one night stand"? Za porownanie do nastolatka...dzieki..od razu poczulem sie mlodziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
Z.Freud Postaram się biodrem,ostatecznie to tez czesc d.. Wystarczy mysl o tobie i szczytują moje szare komróki.......... Proszę bardzo,to chyba nie powod do dumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
"normalnie czytac nie mogę" wiedzialem..wiedzialem...ze jak piszesz do mnie to jakos bardziej przyciskasz tyleczek do fotela i wiercisz nim niespokojnie. Dobra rada...nie rozbijaj nic biodrem bo w tym wieku moze to zle skonczyc sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
t..to przyciskam do mąża,niestety młodszego od ciebie,przykro ,nie kręcą mnie meżczyźni w twoim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
a mnie kreca wszystkie kobiety bez wzgledu na wiek...wazne tylko zeby mialy cos w sobie i byly namietne i eleganckie. "niestety młodszego od ciebie" ...dlaczego niestety? czy cos nie jest tak w tym zwiazku? i niech ci nie bedzie przykro ze nie kraca cie faceci w moim wieku...to dla mnie zadna tragedia, jakos przezyje te strate. Czy mozesz jeszcze troche silniej poprzyciskac tyleczek do fotelika ma ktorym siedzisz? czuje, ze sie rozgrzewasz, ale wciaz wiejesz jeszcze chlodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
"niestety młodszego od ciebie" ...dlaczego niestety? czy cos nie jest tak w tym zwiazku?" Ty twierdzisz,ze w takich zwiazkach jest cos nie tak,na pewno nie ja. Pomijam pomysly napalonych malolatów i chec umawiania sie na seks,ale to nie temat dla mnie,wiec sie nie wypowiadam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
skarbie..ja nie twierdze, ze w takich zwiazkach jest cos nie tak, tylko analizuje zycie i to co slysze i widze. Malo mnie to obchodzi kto z kim i jak.... to wasza sprawa z kim spedzacie swoje zycie bo do majego haremu nie nalezycie. Te zwiazki istnialy zawsze nawet w starozytnej Grecji czy Imperium rzymskim wiec nic nowego i nie jestescie zadnymi pionierkami w tej sprawie. Wyczuwam widoczny strach i niepokoj kobiet w takich zwiazkach, ktory uwidacznia sie wyraznie na tym forum i w zyciu codziennym. Mozna zwyciezyc i zmienic wszystko, ludzkie spojrzenie, akceptacje spoleczna, ale matki natury i bezlitosnych praw biologi nie da sie zwyciezyc. Predzej czy pozniej obroca sie przeciwko nam. Chodzi mi glownie o zwiazki z bardzo mlodymi facetami. Tak jak mowilem nikomu nic nie zabraniam bo to jest praktycznie niemozliwe, poprostu pisze tylko to co mysle na ten temat. Aha! juz wieje mniej chlodem od Ciebie, czyzby przyciskanie tyleczka dalo efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malizna
Z. Freud: "..."Malizna" spoleczenstwo glupieje w twoich oczach bo nalezysz do przeszlosci i nie rozumiesz dzisiejszego swiata, dlatego nie dziwi mnie, ze twoja jedyna reakcja jest smiech..." Pełne pychy stwierdzenie, w dodatku nielogiczne. Niczego lepiej nie rozumiem niż dzisiejszego świata, ponieważ właśnie w nim żyję: tu i teraz. To nie jest film czy książka, którą można rzucić w kąt, powiedzieć "nie rozumiem" i wybrać inną. To rzeczywistość. "No...i" pisze że młode kobiety są mądre bo mają internet. Nie w tym rzecz co kto ma, tylko w motywacji do zdobywania wiedzy. Nie mówiąc już o tym, że internet jest coraz częściej powszechnie dostępny i byle matoł może z niego korzystać. Żaden rarytas. Problem w tym, że oprócz cennych informacji krążą w nim różne śmieci, a gówniarzeria chłonie wszystko jak leci. Zresztą chyba tego nie muszę nikomu tłumaczyć i nikt mi nie powie, że na tym chłamie wyrastają mądrzy ludzie. Taki sam nieograniczony dostęp wszyscy mamy do książek, ale korzysta z nich niewielu młodych, bo większości szkoda na to czasu. Ja korzystam z jednego i drugiego, dlatego w odróżnieniu od "No...i", zapewne i od Ciebie, wiem jaka jest różnica. Tak, moja reakcją był śmiech. Nie JEDYNĄ, jak twierdzisz. Po zastanowieniu jestem przerażona. Boje się nie o siebie, ja sobie poradzę. Boję się o obecne pokolenie i o następne, które to wychowa. To Wy, w swojej ignorancji, odpuszczając sobie jakikolwiek wysiłek, chodząc na łatwiznę, przyjmując bezkrytycznie każdą głupotę serwowaną Wam przez media i ten ukochany internet, macie większe szanse, że obudzicie się kiedyś w świecie którego nie zrozumiecie. Z Freud, społeczeństwo głupieje nie tylko w moich oczach. Głupieje naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
"Wyczuwam widoczny strach i niepokoj kobiet w takich zwiazkach, ktory uwidacznia sie wyraznie na tym forum i w zyciu codziennym. " Niepokój jest zwiazku zawsze,mniejszy lub większy,niezależnie od wieku partnerów,jedynie dotyczy innych "spraw". W przypadku partnerow rownolatków -ewentualna zdrada,odejscie do mlodszej lub smierc /jest bardziej prawdopodobna/,w przypadku duzej roznicy na korzysc kobiety dokladnie to samo,poza większym prawdopodobienstwem,ze my odejdziemy/na zawsze/ wczesniej. Jezeli kobieta jest pewna siebie ,atrakcyjna/wewnętrznie i zewnętrznie/, niezależna, łatwiej jej znaleźć sie w kazdym związku niewazne czy z rownolatkiem,starszym bądź młodszym,w koncu miłosc jest ślepa;),nie tylko my sie starzejemy,ale rowniez nasi partnerzy. Nie chce byc zlosliwa,ale kobiety w moim wieku z najblizszego srodowiska wygladają zdecydowanie lepiej i o wiele lat młodziej niz ich partnerzy w tym samym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.Freud
masz zupelnie racje w tym co napisalas....bywa i tak Jednak uwazam jak wielu rodzicow, ze kiedy moj syn bedzie mial 25 lat to nie chcialbym, zeby wszedl w zwiazek z kobieta op 40-stce z dziecmi i bagazem problemow i niezmienienalnych juz upodoban. Nie wazne jaka wspaniala, dojrzala i seksowna bedzie...bo jest pytanie ..jak dlugo taka bedzie dla niego? jak dlugo bedzie mu pasowalo byc misiem. Pragne, zeby moj syn znalazl dziewczyne ze swojego pokolenia, max 10 lat starsza albo mlodsza z ktora bedzie przezywal wszystko to co zwiazek dwojga mlodych ludzi przyniesie. Narodziny dzieci, dobre i zle chwile, wzloty i upadki, wspolna praca nad wychowaniem i budowaniem przyszlosci dla nich i dla dzieci. Niestety z kobietani po 40-stce jest czesto to niemozliwe, napewno ma wieksze szanse na to z rowiesniczka. Chce zeby mial partnerke ze swojego pokolenia, zeby mieli podobne spojrzenie na swiat ich otaczajacy, zeby on czul sie mezczyzna a ona kobieta. Zeby byli mniej wiecej na tym samym etapie zycia bo to bardziej laczy niz oddala. Na poczatki jest hej...jak fajnie, ale co pozniej? Zycie to nie 10 lat tylko 40-50 lat razem a ile wy jeszcze macie przed soba? znacie facetow i wiecie jacy potrafia byc...nie wystarczy im dobry seks i jedzenie na stole...to nie takie proste. Co do tego jak wygladaja wasi rowiesnicy..to bardzo zalosne jak puste i powierzchowne czasami jestescie mimo, ze twierdzicie jak dojrzale i madre jestescie. Czy na tym polega ta wasza madrosc?to ja dziekuje...moze jednak lepiej jak bedziecie z gowniarzami bo moze na takim samym poziomie rozwoju jestescie. Prawdziwa wartosc faceta nie lezy tylko w jego wygladzie. Takie myslenie obroci sie wkrotce przeciwko wam samym, bo zycie to juz doskonale samo potrafi zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
Z.Freud "Czy na tym polega ta wasza madrosc?to ja dziekuje...moze jednak lepiej jak bedziecie z gowniarzami bo moze na takim samym poziomie rozwoju jestescie. Prawdziwa wartosc faceta nie lezy tylko w jego wygladzie. Takie myslenie obroci sie wkrotce przeciwko wam samym, bo zycie to juz doskonale samo potrafi zrobic." Napisalam to,poniewaz wyglad jest najczesciej kwestionowany w takich związkach. Co do mojej dojrzalosci to proponuję nieco sie powstrzymac z ocenami. Dlaczego nie jestem z kims w swoim wieku?Nie z powodu wygladu,lecz stosunku do kobiet,do życia do partnera. Mlodsi męzczyźni nie są tak egoistyczni jak 40latkowie,czują potrzeby kobiety,mimo wieku są partnerami ,a nie "panami". Nie marudzą z byle powodu,nie uzalają sie nad swoim życiem,są optymistyczni .Nie siedzą pol dnia przed tv,nie są wiecznie zmęczeni ,na razie tyle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
Z.Freud "Pragne, zeby moj syn znalazl dziewczyne ze swojego pokolenia, max 10 lat starsza albo mlodsza z ktora bedzie przezywal wszystko to co zwiazek dwojga mlodych ludzi przyniesie. Narodziny dzieci, dobre i zle chwile, wzloty i upadki, wspolna praca nad wychowaniem i budowaniem przyszlosci dla nich i dla dzieci. Niestety z kobietani po 40-stce jest czesto to niemozliwe, napewno ma wieksze szanse na to z rowiesniczka." Tutaj sie zgadzam w 100% ,jednak wypowiadasz sie jako ojciec,nie bezpośrednio "zainteresowany" Dokladnie o tym samym mysla rodzice córek,ktore wiaza sie z duzo starszymi od siebie,nawet mysle,ze to trudniejsze zwiazki,juz tak jest ,ze meżczyzni maja "genetyczno-testosterowa" sklonnosc do podporządkowywyania sobie partnerki;) ,a roznica wieku w tą stronę dziala na nich dopingujaco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłoszowa
normalnie czytac nie mogę napisałas"Nie chce byc zlosliwa,ale kobiety w moim wieku z najblizszego srodowiska wygladają zdecydowanie lepiej i o wiele lat młodziej niz ich partnerzy w tym samym wieku." Tylko,ze Ci partnerzy tych dobrze wygladajacych kobiet po prostu finansują im zabiegi upiekszające,odmłodzajace,kosmetyki etc. Nawet jak kobieta pracuję i dobrze zarabia,to jej partner tez jej finansuje te rozne kosmetyczne zabiegi,bo np.kobieta wyda pieniadze na upiekszanie a przeceiz zczegos trzeba zyc,opłacic rachunki,wyzywic sie,utrzymac dzieci,wiec pensja faceta idzie na te wydatki.Kobieta w małym stopniu wtedy sie dokałda do domowych wydatkow,bo wydaje swoja kasę(wiekszosc lub całosc) na kosmetyki i inne wymienione sprawy zwiazane z utrzymanbiem młodosci. Gdfyby mezczyzna w takim zwiazku chcualby zadbac o siebie tak jak jego partnerka,to niestety nie wystarczyło by im pieniedzy na utrzymanie domu i zycie.Prawda jest taka,ze bardzo mało kobiet zarabia bardzo duzo aby dbac o siebie i jeszcze aby finanse domowe nie ucierpiały na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
miłoszowa No i nie trafiłas:),akurat w moim najbliższym środowisku kobiety zarabiają dobrze,wiekszosc z nas prowadzi samodzielnie firmy,dochody w rodzinie sa na tyle duze,ze nikt nie musi specjalnie oszczędzac. Jest tylko drobna roznica w podejsciu do zycia:kobiety dbają o siebie,ćwiczą,prawidlowo się odzywiają,a wiekszosc panow zyje tak jak im wygodnie,czyli po pracy tlusty obiad,komp.,gazeta tv i fotelik:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancikla
normalnie czytac nie mogę drobna roznica jest w tym,ze kobiety starzejac sie bardziej to przezywaja i dlatego jak maja pieniadze to robia wszystko aby tylko upływajacych lat nie było widac.Po prostu sa za bardzo wpatrzone w siebie.Mezczyźni w wiekszej wiekszosci olewaja,ze sie starzeja,ze grubna,ze brzydna.Kobieta ktora dba os sibie zobaczy zmarszczke na twarzy przezywa jakby cos złego sie stało.Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czytac nie mogę
ancikla Nie wiem czy dbalosc o siebie nie wynika raczej ze wzorcow wyniesionych z domu.Jezeli kobieta ma dbajacą o siebie matkę,tez bedzie o siebie dbała.Poza tym ,zeby wyglądac dobrze,nie potrzeba duzo pieniedzy,wystarczy trochę samodyscypliny-regularne cwiczenia/w domu/,biegi,zdrowa dieta-jest nawet tansza. Meżczyzni,szczegolnie ci utrzymujacy rodziny wychodzą z zalozenia,ze nie muszą o siebie dbac,mają przewage finansową i to często wystarcza ,zeby utrzymac przy sobie kobietę i to cala filozofia ich niedbalstwa:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancikla
normalnie czytac nie mogę--nie przesadzaj :-) wiele kobiet dbajacych o sibei ma matki ktore nie dbaly o sibei,takze wiele kobeit nie dba o sibei mimo,ze ich matki nadal dbaja o siebie. A co do dbania o siebie.Niestety zdrowa dieta tez kosztuje.A szczupła sylwetka nie jest oznaka ,ze ktos o siebie dba. Niestety aby zadbac o siebie trzeba sporo kasy,a czym kobieta starsza to wiecej peiniedzy trzeba przeznaczyc. Tak jak napsiałam,kobieta bardziej dba o siebie nie tyle dla samej siebie co dla innych i nie tyle mezczyzn co kobiet :-) bo lubi sie porownywac z innymi kobietami,ze np.ona lepiej wyglada od jakijsc tam.I mzoesz sobie pisac co chcesza,le taka parwda,ze kobieta bardziej jest wpatrzona w siebie niz mezczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×