Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madlene123

czy.jestem.w.ciąży?!

Polecane posty

a kto powiedzial, ze od rodzicow dostalam mieszkanie? to mieszkanie juz bylo od wielu lat na mnie przepisane, remont musielismy sami zrobic, tak, zeby dalo sie tam "jakos" mieszkac, moze i nie doceniam, moze jestem za bardzo rozpieszczona. ale nie trzeba mnie od razu atakowac. z reszta do opieki moglam tez poprosic rodzicow chlopaka bo jego mama cale zycie w domu siedzi, jednak moi sie sami zdeklarowali, tzn moja mama. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmel z czekoladą
zacytowalam Ciebie, to Ty napisałas wczesniej, ze dostaliscie mieszkanie od rodziców. Nie atakuje Cie, po prostu pytam, z ciekawości. Zawsze interesował mnie temat mlodych matek. Moja koleżanka z podstawowki urodzila w wieku 15 lat i to doświadczenie w ogole nie zmieniło jej podejscia do życia. Ani nie nauczyla sie pokory, ani nie zmieniła swojej postawy wobec świata i ludzi, ani też nie dorosła do bycia matką, bo raczej żadnych wartości i norm swojemu dziecku nie przekaze, napewno nie swoim przykładem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sie wiele zmienilo, z szalonej 15stki, ktora myslala tylko o baletach i jak sie wymknac do chlopaka na noc i co zrobic zeby nie isc do szkoly, zrobilam sie 5 uczennica, mam srednia z paskiem w LO jako jedyna w moim roczniku, strasznie przykladam wage do maturalnych przedmiotow, chce zapewnic przyszlosc mojemu dziecku, chce zeby mialo wszystko tak jak ja mialam, wyrzekam sie przyjemnosci dla mnie, czego nigdy wczesniej nie potrafilam zrobic bo bylam lub jestem strasznie rozpieszczona, wyrzekam sie ich dla dziecka. szczerze mowiac potrzeba duzej organizacji zeby miec i czas na nauke, na zabawe, na korki, na dojazdy na dobranocke, na sprzatanie, zmywanie itp. nie mowie, ze nie bylo cholernie ciezko na poczatku, bylam zagubiona i nie wiedzialam za co sie wziac, jeszcze to nie spanie po nocach bo kolki, zeby, pic, jesc. szczerze mowiac niczego nie zaluje i gdybym miala wybrac jeszcze raz nie zmienilabym biegu wydarzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze ja nie bede totalnym niewypalem:p jestem normalna dziewczyną;p a kostki rubika nawet nie posiadam:d heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, ze nie bedziesz! jak mozesz tak myslec nawet! gosciu byl mistrzowski z kostka rubika, nawet mi kawy cham nie postawil, a kawe wypilam tylko zeby mu smutno nie bylo! nienawidze kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh wspolczuje:P jak dobrze ze mam tego swojego jedynego..;) i nie musze sie martwic o randki..;) heheheheh:) ja uciekam spać..;) jutro wielki dzień.;) ps jeśli nie będę w ciąży..hmmm będę zawiedziona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam kciuki! a ty trzymaj na mnie na jutrzejmym spr z angielskiego :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zostalam obudzona 20 min za szybko. 20 min snu to jak wiecznosc... to co? zaczynamy kolejny dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historyczka
no i jak tam madlen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adonissssssssssska
hehe widzę ,że nie tylko ja czekam na wieści :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmel z czekoladą
Asko- dobrze słyszeć, że sie zmieniłas i ze ta sytuacja bardzo na Ciebie wpłyneła. Mam nadzieję, że będziesz szzęśliwa w życiu, wszystkiego dobrego dla Twojej rodziny :) madlene123- pewnie szalejesz z niepokoju, ale cokolwiek by sie stało to pamiętaj, że jesli człowiek tylko chce, to ze wszystkim sobie da radę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje :) 7:33 autobus? ja mam 6:30, ale jezdze samochodem, mam to szczescie, jednak dzisiaj zostawilam samochod pod szkola na swiatlach i niezlego zonka mialam, musialam prosic kolegow zeby mnie na lince przeciagneli, taka ze mnie gapa. Madlen musisz koniecznie napisac czy juz dzwonili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to lec szybko do gina bo to dziwne, ze okresu nie masz, i od razu tabletki sobie zalatw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adonissssssssssska
a jaki wynik bety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz, idz, moja kolezanka nie miala okresu przez 3 m-ce, poszla do gina i okazalo sie, ze ma torbiele i ogolnie jakies powiklania rozne i dzieci nie moze miec, a okres to raz ma, raz nie ma. a tabletki koniecznie, cycki rosna [ja mam skromne A w dalszym ciagu...], cera sie polepsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adonissssssssssska
no to faktycznie, szkoda, może następnym razem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoos
hej dziewczyny ja mam 18 lat i w tamtym miesiącu stało się coś dziwnego. jestem z moim chłopakiem od 1,5roku i jakos na przelomie listopada i grudnia zerwalismy i za 3tyg do siebie wrocilismy. kochalismy sie w sylwestra i dopiero jak dostalam okres 17stycznia to mi powiedział że wtedy skończył we mnie. myslalam ze to tylko takie "pieszczoty" i ze nei bylo konca (gumki nie bylo, hormonow tez nie biore) byłam przerażona, tlumaczyl sie tym ze chcialby miec juz mnie na zawsze. oczywiscie rozmowy na ten temat i opieprzanie go za jego poryte pomysły sie odbylo. ten okres byl nadzwyczaj obfity i trwal 5 dni. teraz czekam na okres, spoznia mi sie 3 dni (nigdy nie mialam regularnych miesiaczek). myslicie ze mozliwosc ciazy jest? dodam ze 14sytcznia robilam pretest i wyszedl negatywny. STRASZNIE sie boje.. pomozecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aple1234
ciekawe jak mogłaś nie zauważyć ,że skończył w Tobie? Przecież później jak wstajesz i nie wiem idziesz do łazienki to czuć że wypływa bo jest tego całkiem sporo ! Skoro to było w sylwestra a 17 dni później dostałaś okres to raczej w ciąży nie jesteś, a teraz dla pewności powtórz test, ja nie jestem lekarzem więc na 100% Ci nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoos
poszlam spac od razu bo wydawalo mi sie ze to tylko pieszczoty i nie zdawalam sobie sprawy ze on tak szybko doszedl... dlatego tez nei zauwazylam ze cokolwiek ze mnie wyplywa. zrobie test, napewno. no i czekam na okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aple1234
ktoos a na drugi dzień rano nie wypłynęło jak wstałaś?? dziwne jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoos
wiesz co nie wiem moze jak spalam.. bo mialam troche mokre rajstopy w kroku pozniej bo zasnelam w ubraniu i myslalam ze poprostu to było do mojego własnego podniecenia. boje się że ten okres nie przyjdzie.. teraz gdy się kochaliśmy, zawsze robilismy to w gumce, na początku tylko wchodził dwa razy bo ja nie mogę zaczynać od razu w prezerwatywie bo to strasznie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze, ze to niewygodne. mi raczej wstyd, ze NIC NIE MAM ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×