Czekam na Małego Księcia....ale po podróży po planetach

moge przyznac ze ostalowska bardzo mi sie podoba ,dupka w gruszke,

Tss, to było męczące...no bo goście....

Boje sie tylko ze jad żmiji jej zaszkodzi...

Nooo, to nie była Ostałowska... A która gorsza w śliwkę, czy w jabłko?

to musialas pozmywac ,po gosciach chyba ze jak w koglu moglu ,same paluszki

jak nie jak tak w jablko

he he zapowiedziani byli,a zmywarka stanela na wysokosci zadania;-)

Jeśli Tobie nie zaszkodzil, czemu ma jej zaszkodzić...Zobacz, jaka jest silna.....Oooooooooooo jakie kolce.Ona tylko udaje czasami, że jest delikatna, ale uwierz mi, wiele zniesie....

Nooo, kolejny mój ulubiony film...chyba w myślach mi czytasz...."oj długo ty córciu panienką nie będziesz.."

t s s opowiadaj

Tak myślisz? Dziekuję chyba masz rację :) pokazała przecież że jest silna. Tylko ona nie ma ciała jak ja miałem co zostawi? Bez płatków nie będzie kwiatem.. Czy się zgodzi? Raz sie zgodziła ale czy drugi raz tez tego zapragnie? Czy odrzuci płatki? Dla nas?

ee chcialbym byc staskiem kolasa lubie polskie filmy

tak przy wszystkich:Ozajebiasty dzien poprostu;-)

Mały, twierdzileś, że Róża jest Różą..Jest kobietą...prawdziwą kokietką..Pamiętasz jej pojawienie się? Długo na nią czekałeś...stroiła się , dobierala barwę.Nie chciała wyłonić się pognieciona jak polny mak...Jest typową kokietką..a to wszystko dla Ciebie, ale Ty tego nie umiałeś jeszcze zauważyć..Teraz to chyba widzisz..prawda?

to dawaj na gg

Noo, chciałbyś, żeby panna uciekła Ci sprzed ołtarza jak Staśkowi?

ta i co jeszcze:Prozmiar biustonosza;-)tez chcesz znac?

Dla mnie jest Różą.. Moją Różą i nic tego nie zmieni. Jestem za Mały by może zrozumieć wszystko ale dla mnie Róża jest Różą. Może dlatego sie tak dzieje............

nie znam sie na tych rozmiarach? stasiek mial postylat

Mały, dlaczego Róża jest tylko Różą...to kobieta, kokietka....każda z nas ma naturę kokietki, flirciary...robimy to, chć czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Nooo, a o jaki rozmiar chodzi? ....:D to Ci pomogę.

Dobranoc. Gwiazdy wołają mnie dzis tak szybko do siebie.. Róża tez juz probuje zasnąć. Chcialbym jak kiedys leżeć obok niej :( dobranoc pilnujcie węży one mogą połknąć nawet słonia...

Tak, ale ja jeszcze nie mogę spać ...tęsknię za Księciem...zostań...patrz..ronię łzę...

cos ten ksiaze mocno sie zagubil :O

Ale dla pomarańczy...drapieżnych stonek to pewnie niemożliwe, aby wąż trawil slonia...Nawet jak to zauważą, będą pewni, że widzą kapelusz.:(

co mnie rozmiar ,takie zeby w reke sie miescily,peselu nie pamietam a staniki bede,wzrokowiec jestem ide do triumpha i tlumacze

Nooo to w tym Triumfie się zmęczysz od pokazywania..i język zaboli Cię od tłumaczenia..chyba, że będziesz miał szczęście i okaże się, że sprzedawczyni ma podobne:)

:-D :-D :-D

Mówiłem ci musisz znaleźć sobie innego księcia, przepraszam ale umie kochac tylko jedną różę.. Za Mały jestem moze jeszcze by kochac dwie. Ale zawsze bede juz Mały wiec szukaj księcia innego. Mam nadzieje ze znajdziesz. Wiem jak to jest byc samemu :( wiele lat czekalem na swoją różę.. Łzy są piękne zbierz je do woreczka zrobisz z nich naszyjnik gdy słoneczko bedzie mogło zrobic juz z nich świetliste krople..

to lubie ,znizke mam ,fajna meka