Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Po prostu dziewczyna

Czy iść na taki układ z mężem?

Polecane posty

no sorry ale wiazac sie z jakas osoba liczysz sie z tym ze seks tylko masz z ta osoba a tym bardziej hajtajac sie(chyba ze na poczatku ustalacie inne reguly) i nie patrzymy na to czy innych partnerow seksualnych sie mialo czy nie.po prostu jestesmy razem i tylko my sie liczymy.jesli przychodzi u was znudzenie rutyna i zaczynacie cos kombinowac typu jakies uklady to gratulacje i zycze wam powodzenia ale na oddzielnych drogach zycia.w kazdym zwiazku przychodzi znudzenie a raczej RUTYNA I SPOWSZECHNIENIE zwiazku seksu ale w takim momencie ROBI SIE ZEBY WROCIC DO FASCYNACJI SOBA ALE NO SORRY BEZ OSOB 3-CICH. trzeba sie zaskakiwac nawzajem i cieszyc szczesliwym zwiazkiem a nie jeszcze zycie sobie komplikowac.milosc polega na tym zeby bylo 2 ludziom dobrze RAZEM na kazdej plaszczyznie nawet i po 40 czy 50 latach. a co do ukladow to nie zapominaj ze 1 osobie po czasie ten uklad nie bedzie pasowal a 2 osoba bedzie sie czula wspaniale posiadajac kochanke/ka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie jestem dużą dziewczynką i odróżniam znudzonych żonkosi;) ja na pewno nie założe tematu'' żonaty facet mnie rzucił'' ale ''facet to świnia''mogę,bo to prawda!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki; taki układ nie może się dobrze skończyć , tak czy inaczej ktoś będzie czuł się skrzywdzony .Jeśli się kochacie a czujecie się znudzeni może warto wspólnie się zastanowić jak razem powalczyć z nudą i monotonią,no chyba że już nie , to wtedy rozstanie i każdy będzię organizowal swoje życie według własnych pomysłów ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahHaughton
autorko idac na taki układ licz sie z tym ze czeka Cie rozwód, wszystko fajnie brzmi ale gorzej bedzie jak Ty lub Twój mąż sie w kims zakocha, a Twojemu mezowi moze to przyjśc bardzo łatwo w połączeniu z fascynacja inna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie jestem dużą dziewczynką i odróżniam znudzonych żonkosi" chyba jak zapomna ściganac obraczki idac na spotkanie z toba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to oczywiste prowo ale mozna sie odniesc 1. jesli to pomysl faceta to na 99% juz kochanke ma (przynajmniej na oku) tylko stwierdzil, ze lepiej nie ryzykowac, ze wpadnie 2. jesli po 5 latach malzenstwa pojawiaja sie takie pomysly i to u obojga: a) cos z wami jest ostro nie halo (nie powinniscie byli sie wiazac) b) sugerowanie zajscia w ciazy to totalny idiotyzm (dojdzie kolejny skrzywdzony czlowieczek) 3. coraz powszechniejsze sa wszelkiego typu swingerowskie uklady, nie trzeba wtedy oklamywac osoby trzeciej 4. hiv nie jest sloganem na scianie budki z piwem 5. powodzenia, przyda sie wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres:O ale zeby cie rozbawić to miałam 1 taki przypadek Facet był fajniutki ,dogadywaliśmy się --ogólnie extra,na 5 randce menda powiedział ze ma żonę za granicą.w/g niego --to tak jakby jej nie miał. myślałam ze go rozgniote jak robala a teraz mi dogryzaj!😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coraz powszechniejsze sa wszelkiego typu swingerowskie uklady, nie trzeba wtedy oklamywac osoby trzeciej" raczej taki układ nie jest pomyslny dla autorki , ona pewnie wolała by spotkanie fejs tu fejs o czym zreszta pisze na poczatku topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami - razem już 17 lat. Nie wyobrażam sobie takiego układu, bo kocham męża i jestem o niego bardzo zazdrosna. Jak by to miało w praktyce wyglądać? I jak byś się czuła, gdyby on codziennie balował, gdyby znajomi mówili ci, że spotyka się z inną/innymi ? To musi być prowokacja, bo naprawdę nie wyobrażam sobie, ze ktoś może sobie coś takiego wyobrazić :-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżeństwo nie jest łatwe i trzeba bardzo się starać żeby nie popaść w rutyne i szarą codzienność ,jezeli się kocha i jest kochanym to nawet po 50 latach nam się nie znudzi .Chociaż w dzisiejszym świecie to bardziej cool są rozwody i romanse niż stale związki , a może po prostu zbyt wielu ludzi jest znudzonych ,albo po prostu dba wyłącznie o siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie możecie razem poszaleć? może po prostu kup starter napisz do męża jako nieznajoma i skręć go na randkę, a jak nie chcesz udawac nieznajomej to po prostu zrob tak aby sie z nim umowic super by było jakbyś zmieniła coś w sobie tak żeby mąż zobaczył jeszcze raz jaka jesteś piękna, przefarbuj włosy czy zmień kolor :) założ coś czego nigdy nie zakładałaś albo mąż Cie w tym nie widział, jakąś sexowną sukienkę wysokie szpilki nie wiem coś w czym go zaskoczysz, mile zaskoczysz, pójdzcie gdzieś napić się drinka potańczyć, co sądzicie o tym pomyśle dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel ....jakas
o mnie sie autorko nie martw,ja mam kochanego faceta i cudowny zwiazek od lat,nad toba zalamuje rece,bo pachnie tu zdrada na kilometr,skoro facet zaproponowal ci taki uklad to moze sam ma kogos?wieje u was nuda,pisalam juz..pomysl o dziecku a nie o glupotach bo chyba ci juz zupelnie odbilo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izzabel tyle że jeśli chce poszaleć to raczej nie przy dziecku ,jeśli przez 5 lat nie mając dzieci się nie wyszaleli to przy dziecku tym bardziej nie, i niestety też jestem zdania że tu pachnie zdradą i romansem ,wiec albo ratować i wygonić nudę , albo rozstać .Na pewno nie budować jakiś układów z osobami trzecimi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co krok spotykamy
jakieś trudności , problemy ale nijak zrozumiec nie moge żeby się o te problemy dopraszac :O:O Chyba się już ludziom całkiem we łbach pierdoli albo ja jestem za stara na to co mnie otacza :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niekoniecznie u
kobiet- czytac nie umiecie, napisala przeciez ze to pomysl jej meza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
autorko, zajrzyj w glab siebie i zastanow sie jak bys sie czula widzac meza z inna kobieta? wyobrażasz sobie jak trzyma ją za rękę? nie czujesz wtedy złości? dlaczego On to zaproponował? są inne sposoby na walke z monotonią w zwiazku i juz niektórzy wyzej podawali kilka, można też udać sie do specjalisty. Nie rozumiem, jest tyle możliwości a Ty zastanawiasz się nad ta najgorszą, najbardziej ryzykowną. Jak myśle jakie mogą być konsekwencje to jestem przerażona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdzie Wam to bokiem - zobaczysz. Wielka szkoda, że nie wyszaleliście się przed ślubem. Isabel wcale nie gada głupot - Twój mąz nie zdaje sobie sprawy z tyego co będzie czul, bo jeszcze tego nie przeżył. Wierz mi, teraz mówi, że ok, możesz sie sptykać, przespać z obcym facetem. Jak to się naprawde stanie, będzie to dla niego może nawet nie do przejścia!!! Zniszczycie Wasze relację, one nigdy nie beda takie jak przedtem. Ale Wasz wybór, miejcie świadomość jednak konsekwencji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfgtru4fr5dfy
nie nie nie, umówcie sie z drugą para na sex , albo cos takiego , a nie randki i zauroczenia, lepiej mechanicznie- fizycznie zróbcie sobie domiane , a nie uczuciowo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to on zaproponował istnieje podejrzenie, że albo znalazł już kogoś sobie na boku albo już mu się znudziłas. Szkoda mi i Ciebie i jego bo istnieje realna przesłanka do tego że nie bawem się rozstaniecie. Tak się dzieje gdzy zaczyna się szyukać poza związkiem tego dla których się je buduję. Nie zgadzaj się na to, to będzie początkiem Waszego końca. Lepiej pomyśl czym mogłabyś rozbudzić na nowo porządanie bielizna, zabawki... co kolwiek Ci przyjdzie na myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może Twój mąż szuka sposobu żeby "legalnie" zrobić dziecko innej kobiecie którego Ty niechcesz bądź nie możesz mu dać. Pierwszy raz słysze by ktoś tak legalnie dogadywał się w sprawie randek z innymi partnerami. Szukaj powodu czemu tak jest bo w miłości nie ma reguł albo kogoś kochasz, albo nie. A jeśli kochasz zawsze jest zazdrość i wyłączność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to on zaproponował istnieje podejrzenie, że albo znalazł już kogoś sobie na boku albo już mu się znudziłas" a jakby to ona zaproponowała to jakie by istniało podejrzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że jej mężczyzna ma małego i chciałaby spróbować z kimś normalnej wielkości - to chyba jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że jej mężczyzna ma małego i chciałaby spróbować z kimś normalnej wielkości - to chyba jasne" jak fallus z białej gumy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie poszła.. skoro juz jestescie soba znudzeni to moze powalczcie z wasza nuda i wspolnie umowicie sie na randki, spacer, wypad do kina, niesopodzienany piknik wycieczka.. bo ten pomysl jest troche chory wg mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznupi
Rozumiem, że chcialabyś poszukac sobie czegos nowego, on też, ale boicie się, że jak tamto sie nie uda, to nie będzie do czego wracać, więc obydwoje chcecie sobie zostawić otwartą furtkę. Skoro chcecie tego obydwoje, to czemu nie. Tylko miejcie obydwoje na uwadze, że moga być konsekwencje - i prawdopodobnie będą. Takie zabawy chyba nie moga sie skończyc calkowicie bezboleśnie, w najlepszym wypadku będzie kac moralny i nadszarpniete zaufanie, a moze być też duzo gorzej. jak mimo to chcecie ryzykować, to szerokiej drogi, wasza decyzja, jakby co, to wy to piwo bedziecie potem pili. Co do rad o dziecku - po co dziecko w zwiazku, który stoi na krawędzi i ma jak najlepsze widoki na to, że sie rozsypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przebierz sie za jego zone
dla mnie pomsyl super :D tylko od razu zaznaczyc ze chodzi tylko o seks a nie uczucia, ze macie sie nie zakochiwac etc latwo mowic, wiadomo ze ryzykujecie to co pisalas, ze ty albo on sie zakocha no ale... jak sie bawic to sie bawic :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dupach sie poprzewracalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przebierz sie za jego zone
aha, pamietaj jeszcze ze faceci to istoty bardzo slabe psychicznie, mimo ze on ci to teraz proponuje to potem moze zaczac byc zazdrosny, miec pretensje o inne osoby z ktorymi sie spotykasz, nawet awantury ci robic itp co moze popsuc wasze malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznupi
Ja nie uwazam, że sie w dupach poprzewracalo. Myślę, ze oni po prostu chcieliby się rozstac, tylko nie maja do końca odwagi. Małżeństwo małżeństwem, ale jak się nie chce być ze sobą to co? To trzeba, bo się przysięgało? A jak mimo to sie nie chce ze sobą byc - to jasne, zmajstrować dziecko. Żeby był choc jeden powód, żeby jednak zostać razem. Super logika. Ja bym zrobiła tak - zanim sie zacznę bawić w zabawy, gdzie można sobie ponabijać guzy, najpierw bym spróbowała odświezyć zwiazek. Moze jakas "podróż w czasie", żeby sobie przypomnieć, jak to było, jak sie poznaliscie, jakie emocje wami targały. Może jakaś terapia dla par. A jak nie wyjdzie, to zawsze mozna sie rozstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×