Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnooka

Kocham mojego ginekologa...

Polecane posty

Gość smutnooka

Witam:) rozpoczęłam ten wątek, bo od pewnego czasu mam pewny problem..otóż przyznaję się bez bicia..pokochałam mojego własnego lekarza, który jest ginekologiem:( strasznie mnie to męczy..nie mogę przestać o nim myśleć..na początku nie pałałam do niego sympatią..ze względu że posłał mnie do szpitala na biopsje...ale moje uczucia do niego diametralnie się zmieniły,po moim pobycie w szpitalu, tym jak sie mną opiekował, jestem młodą samotną kobietą..On nie ma żony, co do partnerki życiowej-nie wiem..ale jeśli by miał kogoś to by do mnie nie pisał sms'ów w dzień Bożego Narodzenia, w czasie gdy powinno sie spedzac go z rodziną... co o tym sądzicie?? proszę o pomoc i porady:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie_90
popros go żeby ci zrobil minetke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnooka
jasne...z tą minetka przesadzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnooka
może Ktoś ma podobny problem.....???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak swoja drogą to przynajmniej sprawdza się powiedzenie " tak go pożądam, że same mi się przed nim nogi rozkładają " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hr Rosporek-Walicipski
pokochałaś, bo ci pipę pierwszy obejrzał, zboczona desperatko, jeszcze ci potrzebny do kompletu lekarz psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapros go na randke
ale zeby nie bylo niezobowiazującą jakas kawa ciacho gdzies na miescie w milej kawiarence i wszystko.,...zobaczysz jak to sie rozwinie... ginekolog tez ma prawo do milosci... obejrzyj sobie film Dr. T i kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno ginekologa
spodobałaś mu się ,to też facet no nie zawód jak zawód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejny argument
zeby facetow nie dopuszczac do tego zawodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko faceci powinni wykonywac ten zawód - nie wyobrazam sobie chodzenia do kobiety a do gina chodze co miesiac i nie mam z tym żadnego problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś podłapałem fuszkę na targach poznańskich ze studentem z medyka i gadaliśmy sobie o studiach. Dowiedziałem sie jak sie robi plasterki z wątroby na coś tam, ale też opowiadał,że pracował z lekarzem na pogotowiu. Opowiadał, że najczęściej jeździł do starych panień, co jak dostawały chcicy, to wystarczyło , że ginekolog obejrzał taką, potrzymał za udo, a cała choroba przechodziła.....możliwe, że autorka też należy do takich desperatek, co żeby sie poczuć lepiej musi odwiedzić gina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnooka
po pierwsze nie jestem zboczona...po drugie nie jestem stara...po trzecie nie mam jak to ktoś określił chcicy...i nie chodze do ginekologa żeby zaspokoił moje potrzeby... dzięki za te miłe porady:) --bo każdy człowiek ma prawo do miłości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet Ginekolog to
taka prostytutka dla kobiet. Richard Gere tez juz razem z Julia kiedys pokazal, ze milosc do prostytutki jest mozliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnooka
skoro tak twierdzisz musisz mieć ku temu jakieś powody:):) może twój ginekolog świadczy "takie" usługi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgjkhjghjg
super, napisz czy sie umowiliscie na kawe i ciacho bo to moze byc fajna historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×