Żona...matka...kochanka

brawo kochasia! rzeczywiscie jesteś wielka! nie tylko dlatego, że sczerniałaś :)

yy tzn??bo nie bardzo rozumiem??

podałeś linka, ale nie umiem się po tym poruszać może znajdzie się dziewczynka, która będzie chciała Cię poznać:-) ja nie chcę niczego zmieniać ....jest mi cudownie

Aha,nie masz naszej-klasy?? Ok,spoko buziaczki :*

do nnnoo.....i co z tego, że może kiedyś się wyda... mój M mógł docenić jakiego skarba ma w domu...a nie wiecznie chodzić nadąsany i w pretensjach do całego świata....

to wez mnie skarbie,

ja sie nie focham

pracowałam na 3 etaty...zmienialiśmy samochód co 3 lata zawsze nowy z salonu, wychowywałam dzieci, dbałam o dom i nigdy nie miałam czasu pomyśleć o sobie....ale to już przeszłość Powiedziałam dość!!!! Teraz wiem jak spędzić miło czas, wyjechać na urlop....myśleć o sobie

pelne etaty?

nnnoo...spóźniłeś się:-D mam już cudownego Kochasia, który potrafi zadowolić kobietę

idz za ciosem ,tyle straconego? 2 to nie jeden

nnnoo na pełne etaty brakło by doby:-D jestem księgową zatrudnioną na umowę o pracę; 1/4 etatu, umowy zlecenia....

nnnoo ...nie jestem sponsorką...zapukałeś do niewłaściwych drzwi z moim Kochasiem wynajmujemy garsonierę i płacimy na pół to jest fair

podobnie myslalem ,ksiegowe maja wyobraznie

to nie jest moja wyobraźnia...to jest fakt faceci nie doceniają swoich żon....

kto powiedzial sponsorka ,skrzywienie zawodowe?

wyobraznie ogulnie o zyciu itp

nie mam żadnego skrzywienia, a tym bardziej zawodowego:-D faceci nie potrafią się przyznać do swoich błędów i myślą, że żona to ich własność...i tu się mylą. O związek trzeba dbać tak jak o kwiat...podlewać, pielęgnować....a nie siedzieć w fotelu z lotnikiem w łapce i czekać na obiad i wieczorne bzykanko jak tylko oni będą mieli na to ochotę....

chcesz mieć kobietę wypoczętą w łóżku???? to pomóż jej w obowiązkach małżeńskich typu: pranie, sprzątanie, zakupy; lekcje z dziećmi etc nie tylko czekać na gotowca typu żarełko na stole.....

ee to juz stare malozenstwo znaczy sobie myslal ,a tu masz

masz nadal ochotę na dyskusję???

danerwuja mnie te obowiazki ,zaplanowac nikt nie potrafi ,sam ogarniam ,pralka sprzatanie zakupy dzieci niemam

nie twierdzę, że to samo dotyczy kobiet / żon / trzeba dbać o swojego faceta, żeby nie oglądał się za innymi dziewczynkami:-) i nie mieć pretensji, że odszedł lub ma romansik:-e

to mało się starasz o swoją kobietę:-) wpadłeś w rutynę....

ile trwa ten zwiazek

kawaler jestem

z moim kochasiem? 5 lat spotykamy się raz w tygodniu, co drudi weekend i nadal jest nam cuuudownie

ale tempy ten maz ,

jesteś kawalerem?? to wszystko przed Tobą :-D pamiętaj....dbaj o swoją miłość

tępy może nie jest....ale nie doceniał co ma w domu , myślał, że tak musi być i tu się przeliczył. Nie zaniedbuję domu, jest ugotowane, wyprane, posprzątane, ale bzykanka już NIET