Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anyżowa panna

on po zawodówce, ja studiuję 2 kierunki...to ma przyszłość?

Polecane posty

Gość heheheheh
No tak, są tacy szczęsliwcy, którzy posiedli oba bogactwa :) Ja dobrze wiem, o czym ja mowie. Za to czy Ty też ? Najpierw piszesz o kasie, że jej nie masz, a następnie, że biedak też może być bogaty ( więc podejrzewam, że bogactwo wewnętrzne Ci chodzi, gdyż inaczej to by się wykluczało ) więc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheh
...więc chyba trochę z tematu jednak zboczyłeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu duzo miernoty
Z googla chyba nie potrafisz korzystac ... bo o teorii wzglednosci nie slyszales i nie potrafiles znalesc tez tego ... wiec tlumacze ... dla jednych jestes biedny dla innych bogaty ... zalezy w jakim srodowisku sie obracasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheh
teoria względności ? Pisałem, żebyś pomyslał o doradztwie, bo z tego niezła kasa, a Ty napisales, że taka kasa Ciebie nie interesuje bo pracujesz na nocną zmiane :) Czyli jakieś odniesienie jest. Nie przychodzi mi jakoś do głowy, dla kogoś moglbys byc bogaty. Google ? Mam wiele innych źrodel, z ktorych da się czerpać wiedzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheh
a teoria względności ogólna, czy szczególna heheh :) Dobranoc wszystkim 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu duzo miernoty
Hehehe widze ze nadajemy na innych falach. Sam stwierdziles ze pracuje na nocna zmiane ... wiec jako prawnik slaby jestes bo nie wiesz co mowiles ... ja tylko wypowiadam sie z przekonsem ... i tak jak mowie nie zajmuje sie prawem bo to mnie nudzi i dla mnie to tylko strata czasu mam innych ktorzy to za mnie robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam tak powiedzial
a ty przytaknales , kretynie :o miernota to widze z ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam tak powiedzial
gdzie idziesz na pączka o tej godz. zołzo :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu duzo miernoty
No tak przytaknalem ... geniuszu bo co mialem zrobic jak taki blyskotliwy umysl mnie rozszyfrowal ? Glupi jestes bo czytasz bez zrozumienia tekstu pisanego. Czyzby tez prawnik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam tak powiedzial
Dobrze rozumiem tekst czytany . zreszta co to ma do rzeczy? przytaknales, a jakie masz motywy to juz nie wnikam, dlaczego tak zrobiles :o jak sie za takiego speca od ironii uwazasz, to moglbys sie bardziej postarac . kazdy, kto ma cos do twojego wpisu, to prawnik ? no spoko, widze ze niektorzy maja nieźle we łbie naryte . powiedz jaki masz zawod a powiem, ci jaki jestes. żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anyżowa panna
uważam obecną rozmowę na niepotrzebne przepychanki słowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musliciel999
zołza Strasznie cię ubodło nie wiem czemu to bierzesz tak do siebie :D Aż dziw bierze..... że ktoś kogo to nie dotyczy tak się uniósł :D Jesteś chamska? Jak nie to o co ci chodzi ? A teraz lekcja z wiedzy o finansach "Tak, profesorowie otrzymują wynagrodzenie, ale nie student im płaci" Tak całe życie płacili im twoi rodzice i teraz płacisz im ty!!!! (jeśli pracujesz) Uczelnie państwowe są finansowane z budżetu który to jest finansowany z podatków i to żeby było śmieszniej gro tych podatków pochodzi z kieszeni tych prostaków bez studiów. Zastanów się wszyscy dokładamy żebyś ty mogła studiować i ci "niewykształceni" też kładą na twoje wykształcenie. (chociaż by z tego powodu należy im się szacunek) Jeżeli osoba po studiach prawniczych tego nie rozumie to wybacz ale naprawdę jest z tobą kiepsko. Więc błagam nie kompromituj się takimi oderwanymi od realiów stwierdzeniami że panowie profesorowie za darmo. Bo poza kompromitacją siebie udowadniasz że ludzie po studiach mają zaburzone postrzeganie świata i rzeczywistości w której żyją. "zaręczasz, że jeśli napiszę, że "informatycy są chamscy, z nielicznymi wyjątkami" nie urażę tym żadnego informatyka?" Kochana zaręczam że każdy chamski poczuje się święcie urażony i czym bardziej chamski tym bardziej urażony będzie :D Wiesz jak to mówią "Uderz w stół a nożyce się odezwą " ;) Wiesz co do badań... spotykam się z masą ludzi w swojej pracy pochodzę z rodziny z rozległymi kontaktami przez co ja je też mam i zapewniam cię że grubiaństwo wśród prawników jest niesamowite i wyróżniające się. Zresztą żeby uciąć ta dyskusje która tak bardzo cię boli to powiem że większość naszego społeczeństwa jest skrajnie chamska i niekulturalna. Potrzebujesz dowodów wyjdź na ulice. "bezpodstawna spekulacja, brak adekwatnego związku," No wybacz ale prawnik pewne niuanse powinien rozumieć ale dobra może nie nie przykładałaś się może się zagalopowałem ale na pewno skończyłaś je z pewnymi brakami. Nie znam cię nie wiem na jakim etapie jesteś więc wnioskuje z twoich wypowiedzi ale to konieczne uproszczenie chyba rozumiesz. ""przykładanie się do studiów" możesz wyjaśnić, jak chcesz" Dla mnie to jest nauczenie się wszystkich niezbędnych rzeczy i nabranie umiejętności. "mój zawód, będę się bronić i dowodzić do upadłego nigdy niczego sobie nie odpuściłam i nigdy się nie poddałam, nie wycofuje się " I widzisz udowadnisz niestety tym zdaniem moją tezę że studia nie podnoszą poziomu.... Ważniejsza jest obrona dobrego wizerunku zawodu niż tępienie chamstwa i niekompetencji w zawodzie (jakie to wśrud kasty prawniczej popularne) To że niczego nie odpuściłaś i że się nie wycofujesz to oznaki zarozumialstwa bo nie wieże że w życiu nigdy nie zdarzyło ci się nie mieć racji a wtedy człowiek "na poziomie" wycofa się i odpuści ;) "to, co Ty miałeś na myśli, wiesz tylko Ty, ja znam tylko znaczenie słownikowe " No właśnie i te dwa słowa nie mają dokładnie tego samego znaczenia co więcej cham chamowi nie równy. I na pewno spotkałaś się z określeniem "bardzo kulturalny cham". Ale to już zagłębianie się w językoznawstwo co może sobie darujmy :D Tu masz znaczenie słownikowe cham prostak; gbur Gbur człowiek opryskliwy, nieobyty towarzysko w XV-XIX w.: gospodarz, zamożny chłop, posiadający własne duże gospodarstwo (tzw. gburstwo), w większości wolny; zob. zobacz też gburzy w Wikipedii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bo od tego mam takich jak ty ... nie trace czasu na przegladanie paragrafow, to dobre dla nierozwinietych maszyn, no chyba ze musze ... 01:37 ja wam powiem co ja akty notarialne tez pewnie sobie sam sporzadzasz 01:38 ja wam powiem co ja robię to za Ciebie, bo jestes na to za głupi, a na Twojej głupocie zarabiam I tak naprawdę to w powyższej wymianie zdań jest problem naszej dyskusji streszczony..... Jak do prawnika (albo innego przedstawiciela kasty wysoko szkolonych) przychodzi hydraulik to ten zakłada że jego praca jest mniej warta bo przecież do grzebania się w rurach nie trzeba się uczyć i ponosić innych kosztów. A poza tym sam jak by chciał to by to zrobił..... I tu jest problem my wszystko sami chcemy robić. Nie szanujemy doświadczenia i wprawy hydraulika bo nie ma doświadczenia. Nie szanujemy pracy prawnika bo on tylko papierki przerzuca. I wszystko chcemy robić sami. Kran sami naprawimy, auto sami naprawimy, w komputerach się sami grzebiecie, Już kurwa nawet sami się leczymy bo po cholerę nam lekarz. Nie szanujemy innych bo nie mają wykształcenia albo mają i tak w koło Macieju. Ale na zdrowy rozsądek po co mechanikowi studia? Jemu potrzebna dobra zawodówka i praktyki + ew. kursy doszkalające. Po co gościowi myjącemu okna w wieżowcach studia? On musi mieć zgoła inną wiedzę i doświadczenie taternickie. A jak sobie wyobrażacie konstruktora bez studiów i sprawdzonych kompetencji? .... Po prostu trzeba szanować każdy zawód i jego przedstawiciela bo w każdej dziedzinie jest potrzebna inna wiedza i inaczej się do niej dochodzi ktoś musi skończyć studia a ktoś inny musi przepracować kilka lat w zawodzie a studia mu niepotrzebne albo nawet takich nie ma. Nieraz nie ma kierunków w dziedzinach gdzie wymagana jest wysoka specjalizacja (jak studiowałem to nie było żadnego kierunku który by się zajmował sprzętów-ką i sieciami teleinformatycznymi a informatyka ma się do tego nijak. ). Poziom człowieka nie liczy się tym cy spędził parę lat więcej w książkach i na imprezach czy zaczął życie zawodowe wcześniej. Zupełnie nie tędy droga. Ale chyba wy tego nie zrozumiecie bo za bardzo zachłysnęliście się zarozumiałą dumą z posiadania papierka. A przecież studia taką pustą dumę powinny leczyć jak również uczyć szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza masz absolutna rację
nie chce mi sie odpierac po kolei tych argumentów róznych myslicieli przeciw twoim stwierdzeniem. Chocby pierwszy - o płaceniu za studia. A co w wypadku stypendiów zagranicznych? Nie z moich podatków idą. Poza tym - jaka czesc podatków idzie na nauke - niestety nie oszałamiająca, wiec procentowo na swoje panstwowe studia placimy naprawde minimalnie ( mniej niz promile)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zołza masz absolutna rację" No tak ale przez 35 lat troszeczkę się płaci poza tym płaci całe społeczeństwo. Stypendia zagraniczne też nie biorą się znikąd. Poziom niezrozumienia tak prostych rzeczy przez podobno ludzi na poziomie jest żenujący. Koszt utrzymania miesięcznego jednego studenta to nie są małe kwoty... I trzeba mieć świadomość tego że one płyną z naszych pieniędzy. Zresztą ja uważam że studia powinny być płatne ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anyżowa panna To nie jest mój facet ALe jestem w nim zakochana Wolałabym, żeby miał ten papierek jednak Ale jak nie da rady to trudno I tak już xhyba wpadłam po uszy Wiesz coooo.......pizda z Ciebie i przepraszam za brak kultury ale jesteś zwykła materialistką. I nie mów, że się zakochałaś!!!! Chyba nie wiesz co to znaczy kochac. Zostaw chlopaka w spokoju, nie narazaj go na szyderstwa ze strony Twojej "wielce wykształconej, słodkopierdzącej" rodzinki. Ty pewnie tez po jakims czasie przestaniesz go szanowac, bo chłopak nie ma papierka :/ Głupia jestes i życzę Ci, żeby kiedyś ktoś się Ciebie wstydził- oj życzę Ci tego. Ja pikole ludzie!!!!!!!!! dajmy innym żyć tak jak chcą!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, Myślicielu,chyba nigdy się nie zrozumiemy :) "Tak całe życie płacili im twoi rodzice i teraz płacisz im ty!!!! (jeśli pracujesz) Uczelnie państwowe są finansowane z budżetu który to jest finansowany z podatków i to żeby było śmieszniej gro tych podatków pochodzi z kieszeni tych prostaków bez studiów. Zastanów się wszyscy dokładamy żebyś ty mogła studiować i ci "niewykształceni" też kładą na twoje wykształcenie. (chociaż by z tego powodu należy im się szacunek) Jeżeli osoba po studiach prawniczych tego nie rozumie to wybacz ale naprawdę jest z tobą kiepsko. Więc błagam nie kompromituj się takimi oderwanymi od realiów stwierdzeniami że panowie profesorowie za darmo. Bo poza kompromitacją siebie udowadniasz że ludzie po studiach mają zaburzone postrzeganie świata i rzeczywistości w której żyją. " gros :P to, co chcesz pojmujesz dosłownie,co innego przeinaczasz w "to, co miałeś na myśli" i wychwytywanie niuansów bądź konsekwentny może inaczej- płacisz dodatkowo za skorzystanie z wiedzy takiego profesora? nie! ja uważam, że jest to dla mnie darmowa okazja, zbędnie tutaj przytaczasz zasady finansowania szkolnictwa wyższego, bo żadną wiedzą tajemną to nie jest równie dobrze można się czepiać określeń darmowa wizyta lekarska "na kasę chorych", a płatna wizyta w przychodni prywatnej, darmowa ochrona policji, a płatna ochrona prywatnego ochroniarza niektórym trzeba powszechnie stosowane skróty myślowe tłumaczyć, innym nie :P http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=cham http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=ordynarny "zołza Strasznie cię ubodło nie wiem czemu to bierzesz tak do siebie Aż dziw bierze..... że ktoś kogo to nie dotyczy tak się uniósł Jesteś chamska? Jak nie to o co ci chodzi ?" ależ ja mogę być i chamidłem pierwszym w powiecie, mnie takie określenia nie ruszają, co już pisałam natomiast w pewnym stopniu bulwersuje mnie Twoje obrażanie grup zawodowych, generalizowanie, by pokazać innym, że źle robią, operując stereotypami a Ty robisz coś innego? czym się różni Twoje założenie od założeń wielu osób tutaj? jest lepsze, słuszniejsze, bo jest Twoje? "Wiesz co do badań... spotykam się z masą ludzi w swojej pracy pochodzę z rodziny z rozległymi kontaktami przez co ja je też mam i zapewniam cię że grubiaństwo wśród prawników jest niesamowite i wyróżniające się. Zresztą żeby uciąć ta dyskusje która tak bardzo cię boli to powiem że większość naszego społeczeństwa jest skrajnie chamska i niekulturalna. Potrzebujesz dowodów wyjdź na ulice." dyskusja mnie nie boli, a raczej bawi a dostrzegasz, że aby móc tak powiedzieć musiałbyś przeprowadzić badania danej grupy i w ich wyniku stwierdzić, że ponad 50% taka rzeczywiście jest? to jest tylko Twoje czcze gadanie i dołączanie się do osób uogólniających tutaj - po zsz nieinteligentny, pawnik cham, nie ma różnicy skoro uważasz, że takie gdybanie jest wystarczającym dowodem, dlaczego się tutaj spierasz? Ci ludzie też przebywają z masą ludzi i tak samo mogą oceniać tych po zsz tylko ich wnioski są sprzeczne z Twoimi, ich generalizowanie Ci nie pasuje, więc jest złe? coś na zasadzie przyganiał kocioł garnkowi... a Ty nadal tego nie dostrzegasz, tylko upierasz się przy moim uniesieniu "bezpodstawna spekulacja, brak adekwatnego związku," No wybacz ale prawnik pewne niuanse powinien rozumieć ale dobra może nie nie przykładałaś się może się zagalopowałem ale na pewno skończyłaś je z pewnymi brakami." poproszę o wystarczającą argumentację "zaręczasz, że jeśli napiszę, że "informatycy są chamscy, z nielicznymi wyjątkami" nie urażę tym żadnego informatyka?" Kochana zaręczam że każdy chamski poczuje się święcie urażony i czym bardziej chamski tym bardziej urażony będzie Wiesz jak to mówią "Uderz w stół a nożyce się odezwą " to jest tylko wymijająca odpowiedź na moje pytania podejmiesz się odpowiedzi adekwatnej? "mój zawód, będę się bronić i dowodzić do upadłego nigdy niczego sobie nie odpuściłam i nigdy się nie poddałam, nie wycofuje się " I widzisz udowadnisz niestety tym zdaniem moją tezę że studia nie podnoszą poziomu.... Ważniejsza jest obrona dobrego wizerunku zawodu niż tępienie chamstwa i niekompetencji w zawodzie (jakie to wśrud kasty prawniczej popularne) To że niczego nie odpuściłaś i że się nie wycofujesz to oznaki zarozumialstwa bo nie wieże że w życiu nigdy nie zdarzyło ci się nie mieć racji a wtedy człowiek "na poziomie" wycofa się i odpuści" wśród :P wierzę:P interpretacja rozszerzająca, ale i tak może być nie wiem, dlaczego rozmowa z Tobą miałaby być "tępieniem chamstwa i niekompetencji w zawodzie" lub "obroną dobrego wizerunku", nie odczuwam potrzeby niesienia żadnej misji ja tylko staram się uświadomić Ci, że ewentualnie sam swoimi gdybaniami i generalizowaniem najlepiej dowodzisz swej tezy :) "Zresztą ja uważam że studia powinny być płatne ...." z tym też się nie zgodzę "Nie szanujemy innych bo nie mają wykształcenia albo mają i tak w koło Macieju. Ale na zdrowy rozsądek po co mechanikowi studia? Jemu potrzebna dobra zawodówka i praktyki + ew. kursy doszkalające. Po co gościowi myjącemu okna w wieżowcach studia? On musi mieć zgoła inną wiedzę i doświadczenie taternickie. A jak sobie wyobrażacie konstruktora bez studiów i sprawdzonych kompetencji? ...." z tym się zgodzę, zatem po co poprzednie wywody deprecjonujące wartość wykształcenia? mnie temat średnio zaciekawił zauważyłam go wcześniej, ale wyszłam z założenia, że takich banałów pisać nie będę i pewnie dalej bym np. doceniała ładne pupy Brazylijek, gdyby nie Twoje wywody tutaj nie wiem, co chcesz osiągnąć podważając czyjeś sztampowe myślenie swoimi przypuszczeniami i uogólnianiem udowodnić, że też umiesz? mnie w dyskusji zawsze przeszkadzają określenia typu "trzeba być kretynem, żeby..." mające na celu dyskredytację rozmówcy niewielkim wysiłkiem, przy okazji obnażające nieumiejętność prowadzenia rzeczowej dyskusji, niepanowanie nad emocjami, zbytnią impulsywność a na kafe bywają sztandarowymi argumentami i popisowymi dowodami na swoją domniemaną wyższość podobnie z pochopnymi ocenami osób piszących, dopisywanie im całej litanii cech, wróżenia lub życzenie nieszczęść etc. i co już napisałam- obrażanie kogoś i czucie się mądrzejszym od obrażanego generalizowanie, nawet jeśli wskazuje jakąś przeważającą tendencję, ZAWSZE jest krzywdzące nie trzeba przytaczać przykładów kontr stereotypów, gdybań i insynuacji, w co się tyle osób ochoczo zapędziło w mojej opinii w ten sposób takich uogólnionych obrazów rzeczywistości wcale się nie obala, a tylko dołącza do rzeszy zwolenników uogólnień ufff Wszystkim - brzuchów pełnych pysznych pąków życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mur Beton
Ech.....ta Wasza przepychanka słowna....dajcie juz spokoj..... tak bardzo chcecie zeby jedno drugiemu uznalo jego racje, ze szok.... Zołza jakich mało==> troche racji jest niestety w tym, że prawnicy to grupa zawodowa, która niestety ale trzyma ze swoimi- tak samo jak lekarze. Oczywiście nie mam zamiaru Cie obrażać, bo wiem, że ludzie są różni- tak samo Ty mozesz byc dobrym czlowiekiem. Wiem jednak, ze wiele ludzi nie moze np. zrobic aplikacji adwokackiej jesli nie maja znajomosci, taka prawda. Chociaż prawnicy w naszym swiecie sa potrzebni to wiem, ze aby wejsc w ich "szeregi" trzeba miec znajomosci. No..... :):) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anyżowa panna
może wam podać jak się nazywa ów żołnierz, byście go w porę ostrzegli. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zołza wiesz podobno jesteś na poziomie i inteligentna to proszę włącz te dwie cechy. Bo wielokrotnie widziałem tu twoje mądre wypowiedzi i twoja walka o to żeby udowodnić że jak ktoś kończy studia to jest na wyższym poziomie kulturalno intelektualnym jest smutna żeby nie powiedzieć żałosna. Pomijając wszystko sama generalizujesz bo w Polsce wykształconych jest jakieś 10% a reszta to co ? Gorszy gatunek? Pomyśl. "..."zaręczasz, że jeśli napiszę, że "informatycy są chamscy, z nielicznymi wyjątkami" nie urażę tym żadnego informatyka?" Kochana zaręczam że każdy chamski poczuje się święcie urażony i czym bardziej chamski tym bardziej urażony będzie Wiesz jak to mówią "Uderz w stół a nożyce się odezwą " to jest tylko wymijająca odpowiedź na moje pytania ...." Nie to nie była wymijające odpowiedź to była odpowiedź dla osób inteligentnych a teraz dla ciebie wyżej szkolona ZARĘCZAM ŻE URAZISZ GRO Z NICH I CZYM BARDZIEJ URAŻONY BĘDZIE TYM Z NIEGO BĘDZIE WIĘKSZY TĘPAK I CHAM. Dotarło? Ale moje stwierdzenie wyraźnie celuje w chamskich i zapewniam cię że dla inteligentnej osoby takie stwierdzenie nie będzie chamskie co więcej będzie się śmiała do rozpuku z świętego oburzenia jakie takie stwierdzenie wywoła. "po co poprzednie wywody deprecjonujące wartość wykształcenia?" Złotko ja nie uważam że wykształcenie jest złe bee i nie dobre czy nawet niepotrzebna ja nie zgadzam się z dennie głupią tezą że wykształcenie podnosi ogólny poziom człowieka. I że ktoś bez wyższego nie może być na poziomie. "nie wiem, dlaczego rozmowa z Tobą miałaby być "tępieniem chamstwa i niekompetencji w zawodzie" lub "obroną dobrego wizerunku"" Znowu nie zrozumiałaś i znad interpretowałaś :D sorry ale ma być za to ja odniosłem si.ę do bronienia do upadłego z czego nie jeden prawnik by się uśmiał wiedząc jak jego koledzy mają za nic prawo i dobre maniery. Widzisz zołzo ale ty mi zarzucasz uogólnienia i brak argumentów ale powiedz gdzie jest ten nawał twoich argumentów? Jakich chcesz dowodów na to że każdy człowiek ma wartość i może prezentować wysoki poziom kulturalny i intelektualny mimo np wykształcenia podstawowego? Na resztę mi się teraz nie chce ci odpowiadać może jak znajdę czas później... ;) Dam wam trochę wytchnienia od moich wywodów idę się utopić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kastowość danej grupy zawodowej, a chamstwo to nie to samo :) prawnicy akurat są rozsławieni, lekarze mniej, podobnie jest wśród architektów etc. z założenia właśnie to charakteryzuje te wolne zawody i ma ogromne znaczenie dla prestiżu tych zawodów nie przeczę, że środowisko prawnicze jest specyficzne i nawet zamknięte mnie akurat odpowiada :) Anyżowa- spokojnie :) swoją drogą, fajna Dziewuszka z Ciebie wszelkimi epitetami się tutaj nie przejmuj, ludzie często chyba nawet nie zdają sobie sprawy z tego, co napisali, z tego, że piszą bezpodstawnie i pochopnie szczęścia życzę z Żołnierzem lub z kimś innym, na pewno z samą sobą i swoim życiem :) i pączka zjedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel999 to MATOŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anyżowa panna
Zjadłam! Już czszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślicielu, zacznijmy od tego, że błędnie z góry założyłeś moje dołączenie się do grupy osób potępiających owego żołnierza i przypisujących mu i jemu podobnych różnych cech to, że ktoś krytykuje Ciebie nie oznacza, że przyłącza się do poglądów przeciwników ja swojego zdania tutaj nie przedstawiłam zresztą napisałam, że temat wydał mi się kolejnym banałem coś na kształt: blondynki są i gdyby nie Twoje wywody pewnie bym nie pisała tutaj nie dowodzę wyższości niczyjej, wyższej inteligencji czy niższej a prowadzę tylko spór z Tobą o Twoje uogólnianie dotyczące prawników i Twoje metody dowodzenia dotarło? ja swoje jedyne doświadczenie z młodymi osobami z zsz opisałam i jest to jedyna forma poznania jaką mam za sobą, więc żadnego zdania o tej grupie nawet mieć wyrobionego bardzo nie mogę, bo ich nie znam, a i nie poznam bardzo, skoro nie odczuwam takiej potrzeby jeśli przejrzeć skład osobowy mensy - można znaleźć bardzo duży przekrój edukacyjny co do poczucia się urażonym- tutaj Cię zaskoczę, Myślicielu i proponuję więcej literatury a mnie gdybań nie zależy tylko od tego, czy akurat jest się tym tępakiem i chamem, bo to wyklucza zresztą w części przypadków zniesławienie i wyłącza poczucie krzywdy tylko osobę, która nim nie jest skrzywdzisz takim stwierdzeniem zależy to od poczucia więzi z daną grupą, przynależności do niej, własnej wrażliwości i własnej oceny samego siebie w tej grupie, nie zarzucaj mi nierozumienia, a poczytaj coś na ten temat, byś sam zrozumiał [pojęcie krzywdy, zniesławienie etc.]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zołza wiesz podobno jesteś na poziomie i inteligentna to proszę włącz te dwie cechy. bez takich komentarzy proszę, jeśli chcesz dyskutować o poziomie i na poziomie i proponuję najpierw czyjeś wypowiedzi czytać, a nie z góry zakładać ich cel, a dopiero później czynić zarzuty - mające jakieś podstawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×