Zauważyliście, że faceci z dobrym zawodem zawsze mają prawko , a nie mają go...

Zauważyliście, że faceci z dobrym zawodem zawsze mają prawko , a nie mają go nieudacznicy. Jakoś lekarze, prawnicy, dyrektorzy, architekci, właściciele firm, rektorzy uczelni, kierownicy, prezesi to zawsze faceci z prawkiem, a nie mają go często absolwenci podstawówki, którzy mieszkają z mamusią i stróżują na portierni

Ja jestem fizycznym i jakos mam prawko... :) Wyjatek potwierdza regule

bezrobotni absolwenci filozofii, ktorzy nie chca kopac rowow i zamiatac ulic, a innej pracy dla nich nie ma

bo obecnie mlodzi fizyczni to czesto dresiarze, a wsrod dresiarzy auto i prawko to byc albo nie byc. dres bez prawka nie ma szansy na dziewczyne

Niestety prawko kosztuje i nie każdy od razu może sobie na nie pozwolić a jeśli jeszcze ma się na uwadze późniejsze kupno samochodu, jego ubezpieczenie i obsługę to koszty okazują się nie do przeskoczenia. A porównanie osób niewykształconych i mających nierozwojową pracę jest dość niesprawiedliwe ponieważ w życiu bywa tak iż nie każdy w sobie znajdzie tyle samozaparcia i życzliwości wśród aby z "żaby przeistoczyć się w księżniczkę sukcesu".

takich kierowcow , oni tez maja prawko :D :D

glownie lamagi zyciowe. a kierowcy tirow czesto dzisiaj dobrze zarabiaja

a ja znam kilku inteligentow bez prawka :P czyli nie tak do konca masz racje.

teraz to już prawie wszyscy mają prawko...

od braku prawka usprawiedliwia tylko jakies przeciwwskazanie, np brak wzroku czy sluchu, 2 rak czy nog.. alkoholizm, czy choroba psychiczna etc kazdy inny pownien je miec!

inteligencji bez prawka to np. brodaci naukowcy, ktorzy sa starymi kawalerami i chodza w brunatnych burych marynarkach jak dla emerytow. taki dziekan czy rektor najczesciej ma prawko

zycie

Ja nie mam bo jest mi ono niepotrzebne :) Większośc ma prawko na pokaz i z tego mam największy śmiech :) A potem płaczą, że nie mają kasy bo na samochód wrzucili mnóstwo :D

I co Wy z tym prawkiem? Lubicie mieć wożone cztery litery? Na rower marsz bo potem będzie jak w ameryce rząd będzie musiał ruszyć z dodatkowymi funduszami na walke z otyłością ]:->

albo adwokata co nie ma prawka? albo dyrektora w banku?

Tak swoją drogą to prawko ma za duzo ludzi..... ograniczyc zdawalność, albo uczyć wyobraźni.

znowu myśli że pozjadał wszystkie rozumy i strasznie sie mundrkuje i robi z siebie intelektualiste

taka dobra nie jest. malo kto zdaje za pierwszym razem

No i kierowcy tirów. Dobry zawód :)

mnie stac na prawko i na samochód ale prawka nie mam :P

Nawet jak kogos w danej chwili nie stac na samochod, to prawko powinien miec, za mlodu latwiej nauczyc sie jezdzic. Ja zrobilam prawko w wieku 18 lat, moja siostra ma 34 i nie ma, a jak kiedys nawet zrobi, to jak z nia jezdzic nie bede jako pasazer.

"nie stac na prawko i na samochód ale prawka nie m" samochód to możesz kupić i za 1000 zł :P ale dochodzi OC/AC, benzyna, przegląd, olej, naprawy... i tak średni koszt miesięczny samochodu będzie wynosił 400 zł przy małej ilości jazdy dalej cię stać?

o juz cioty bez prawda sie odezwaly :)

" jak kogos w danej chwili nie stac na samochod, to prawko powinien miec, za mlodu latwiej nauczyc sie jezdz" genialne robisz mając lat 18 a samochód kupuej mając 30 pewnie pamiętasz znaki, zasad, albo który pedał do czego :D pomijając już wszelkie zmienay w przepisach :P

Ja prawka nie potrzebuję, kobiety i tak ze mną chcą sypiać i sypiają. Po co mi auto i prawko, skoro i tak mam seks za darmo?

tak:)

A pierwsi samochód najczęściej kupują kurduple, taka jest reguła. Mnie nigdy do prawka nie ciągnęło, od 16 roku życia sypiam z dziewczynami

moze cie stać , ale o kobiecie zapomnij

jacy kurduple, cwaniaku,

Większości kurdupli, zwłaszcza poniżej 170 cm których znam już w wieku 18-19 lat mieli własne auto, widać że chcieli sobie zrekompensować swój niski wzrost szybkim posiadaniem własnego auta. Wszędzie nim jeździli, odmawiali sobie piwa, byleby szpanować autem i kluczykami