Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaczarowany ołówku

Czy mąz mnie jeszcze kocha?

Polecane posty

Gość Zaczarowany ołówku
bedzie gadal z kumplami, ze mna slowa nie zamieni, a jak bede chciala isc na parkiet potanczyc to zrobi scene.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zartujesz sobie
zartujesz, prawda? To prowokacja? Ciezko mi uwierzyc ze kobiety jeszcze pozwalają facetom tak sie traktowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakże
Pisałaś, że przed pojawieniem sie dziecka było wam bajecznie. Hej, a może wcale tak nie było? Też tak się zachowywał, że wolał towarzystwo kumpli niż Twoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc, skorzystaj z mojej rady, załóż dodatkowo coś seksownego, bądź towarzyska i otwarta (jak kiedyś gdy chciałaś się wkupić w "łaskę" jego kolegom by szepneli dobre słowo Twemu ówczesniem chłopakowi). Zainspiruj go Sobą od początku. Jak będziesz chciała potańczyć zapytaj najpier jego przy jakimś wolniaku czy by razem z Tobą nie zatańczył, szepcz przy tym mu jakieś "drobne świństewka", żeby jak wrócicie do stolika myślał tylko o tym co mu powiedziałaś, włącz mu wyobraźnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaczarowany ołówku
ludzie, ale ja nie chce go głaskać! aj chce zeby on zrozumiał , ze zona to nie tylko praczka, sprzataczka i matka jego dziecka! ona tez kocha, chce byc kochaną, tęskni kiedy nie ma go w domu i oczekuje odrobinę czułości.. nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
oko mroku won z takimi tekstami, zedbaj o siebie, zesraj sie...co ty myslisz ze kobieta co ma dziecko jest juz totalnie nieatrakcyjna itp itd??? co kobiety sie maja tylko starac ?? dziecko to wspolny obowiazek, nie ma to tamto, kobieta ma prawo wtedy byc zmeczona, czasem nawet niezadbana, taka kolej rzeczy, piszecie niektorzy tak jakby to byla wina kobiety, ona sobie sama dziecko nie zrobila, wiem jak to jest, on niech sie stara a nie traktuje zone jak sluzaca i nianke do dziecka teraz sie miga ale kiedys jak dziecko bedzie odchowane to bedzie wielki tatus co zabiera na mecze itp moj robi dokladnie tak samo jak maz autorki, no moze nie do konca robi ale robil, ale go sprowadzilam na ziemie, dziecka chcielismy oboje, co z tego ze on pracuje? a ja jestem z dzieckiem? to jeszcze wieksza praca bo 24 h , autorko badz soba, nie jestes sama, jest wiele kobiet w takiej samej sytuacji, poczekaj , ja przetrwalam ten kryzys, dziecko urosnie bedzie mial z nia wiekszy kontakt , a ty bedziesz miala wiecej czasu dla siebie, nie rob nic na sile ! niech to on sie stara!!! niech zrozumie a jak nie to.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy zapomniałaś jak uwodzi się mężczyzn? Zpewnością nie. Czasm jest w małżeństwie tak że dopada nas szara codzienność i trzeba jakoś sobie radzić by przysięgi małżeńskiej dotrzymać. By nie stracić. Gdy w pore się obejrzysz i zyskasz początkowe uznanie w oczach swego mężczyzny wtedy i Ty dostaniesz to czego pragniesz, to jakim chcesz żeby był. Bez odbudowania tych relacji on wszystko co mówisz będzie odbierał jako "atak", dlatego to jest takie ważne "żeby pielęgnować miłość".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
oko mroku ty ja w ogole rozumiesz, poco ma odstawiac szopke? ja bym go olewala a nie jeszcze sie ponizala, "zatancz" haha seksowna bielizna :D taa masz lub mialas dziecko? jak sie ma 5 mczne dziecko to jedyne pragnienie jest sie wyspac, co ona ma na sile udowadniac facetowi ze "jest goraca" ! nie, ona taka jest i bez tych udziwnien, oczywiscie takie zabawy sa ok, ale jesli on nie wychodzi z inicjatywa, to bez sensu, myslisz ze jak ona ma jakis problem ( nie chodzi tu o seks) to seks to naprawi ??? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropna brednia
właśnie autorko nie ponizaj sie, on juz wystarczajaco Tobą pomiata. powtorze to co napisalam wczesniej, nie masz kogos zaufanego kto moglby z nim porozmawiac? brat, wujek, ojciec, przyjaciel domu? a co do walentynek, to zrob sie na seks bombe, badz tam czarujaca do wszytkich tylko nie do niego. moze uda sie wzbudzic w nim zazdrosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takim podejściem m..m..k to ty daleko nie zajedziesz. Od małżeństwa nie może oczekiwać tylko jedna strona, bo połówki zawsze są dwie. Ile na tym forum jest kochanek co piszą czemu "nasi mężowie" z nimi się spotykają za naszymi plecami? Ile rozwodów gdzie panowie zostawiają swoje żony i malutkie dzieci? To co mąż ma tak: pracować, zajmować się dzieckiem i robić co my mu karzemy? Nie jestem za nimi ale takie sprawy jak domowe zacisze tworzy kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
ty myslisz ze seks to najwazniejsza rzecz w zwiazku ??? dobre bo to kobieta itp.......musi sie starca o faceta oni maja wiekszy problem a seks tu w niczym nie pomoze, przez chwile bedzie ok, a co potem tu potrzebna jest rozmowa, i niech autorka wreszcie pokaze mezowi ze jej zle, a nie ma latac z golym tylkiem i prosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraź sobie, ża mam akurat małą córeczkę. Przecież nie mówie o codziennym makijążu czy dzień w dzień "fryzurze od fryzjera". To Ty chyba męża nigdy nie miałaś bo piszesz jak małolata co życia nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
jasne ze nie ! moj tez sie migal, seksu nie unikal a nalegal, uciekal z domu, ale postawilam sprawe jasno, zrozumial, przestalam mu uslugiwac, pokazalam jak zajmowanie dziekiem jest wazne nie tylko zeby mi pomoc ale ta wiez z dzieckiem, wysylalam na sapcery, itp, zaczal doceniac moja prace, i nie "tanczylam na rurze" tylko duzo rozmawialam, bylam i tak dla niego atrakcyjna, nic mu nie kazalam, nie zmuszalam, nie zajade z tami nastawieniem? jade juz dlugo, i sa spiecia, ale na szczescie krotkie , zaczal sie o mnie starac On a nie ja o niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodząc z założenia że nic nie pomoże na dłuższą mete z pewnością tak będzie. Autorko: do Ciebie należy decyzja jak postąpisz. Napisałaś o rade bo działałaś dotąd z wyznaczoną przez siebie, wynikającą z Twojego punktu widzenia zachowaniem, niestety nie pomogło. Postępując tak dalej nie posówasz się do przodu a może nawet cofasz. Zaufaj starszej koleżance (przynajmniej doświadczeniem) i napisz jak wyszło Wasze niedzielne wyjście. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropna brednia
oko mroku wez sie puknij w glowe lepiej. facet ja olewa, ma daleko w dupie, warczy, gardzi obiadem a ona ma dla niego jeszcze stringi na dupe załozyc i udawac ze nic sie zlego nie dzieje? koles ma ewidentny problem i nie sadze ze takie szopki coś dadzą. wyobraz sobie jakby sie poczula autorka, gdyby on nie zareagowal na to machanie tylkiem tak jak powinien? a wcale by mnie to nie zdziwiło po tym co tu przeczytalam. biedny pracujacy zuczek, phiii.. niektorym facetom to sie w dupach przewraca!!! bo kobiety sa dla was za dobre! aha i kochana autorko ten dzisiejszy zimny obiadek, bylby ostatnim jaki bym mu przygotowala dopoki nie przeprosi. nie daj soba pomiatac, bo jak zauwazylas twoje starania nie sa zauwazone, wiec moze potrzeba terapii wstrzasowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skomentuje po prędce: 1. Nie wspomniałam o rzadnym "machaniu dupą". 2. Do "obiadu się nie odnoszę bo nie doczytałam... Fakt nie którym się w "dupach po przewracało" ale nie ma skutku bez przyczyny. Pozdrawiam zagorzałe Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
oko to ty jestes jakas nawiedzona jesli autorka i jej maz maja problem, a maja i nie chodzi tu tylko o seks to tenze tu nic nie rozwiaze nawet jak najbardziej szalony, moze bedzie dobrze przez chwile a na drugi dzien znow kupki itp, a ja mam meza juz od 5 lat, a ty widocznie masz fajnego skoro musisz sie wysilac zeby bylo dobrze, i tez potrafie zaszalec, ale zycie jest brutalne niestety, a skad wiesz ze nasz autroka jest nieatrakcyjna na codzien, nie wierze ze facet w ogole to dostrzega, on moze byc zazdrosny o malą, czuc sie odrzucony, faceta przeroslo tacierzynstwo i juz, ale moim zdaniem to chwilowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
oko gratuluje meza, ze wszystko zalatwiasz z nim tylko przez lozko i machaniem tylkiem, i co myslisz ze ona zatanczy a on zmieknie, nie sadze, a moze ja ponizy i powiem zeby sie nie wyglupiala? oko--jak myslisz ze faceta mozna zmienic przez dawanie d....to brawo acha oko poczytaj slownik ortograficzny:o a moze autorko wez sie spakuj i wyjedz na jakis czas, niech zrozumie zateskni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryna ze młyna
moze jest zazdrosny o dziecko że za dużo czasu mu poświęcasz , chłopy to takie duze dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
noi kluczowa sprawa, piszesz o kochankach, zdradzajacych mezach, znam takich co zdradzaja i bardzo atrakcyjne zony, i nie maja dzieci, BO FACET JAK KOCHA TO NIE ZDRADZA i kocha nawet jak zona mu nie tanczy na rurze, bo widzialy galy co braly !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropna brednia
tez chcialam napisac o wyjezdzie. moze rozlaka dobrze wam zrobi, moze zateskni jak bedzie wracal do pustego domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.....m.....k....
albo zostaw go na caly dzien z mala wymysl jakas wizyte do lekarza itp, albo w weekend , niech zobaczy co to znaczy zajmowac sie dzieckiem a moze sie przekona ze to slodki ciezar ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej tak was czytam i myle i wymyslilam jak ona bedzie na sile zabiegac o meza, to on pomysli ze ona jest winna , bedzie wygladalo ze ona czuje sie winna i z jej powodu sa wszystkie problemy? pomysli sobie ja jestem ok a ona ma cos na sumieniu ? raczej powinna ostro postawic sprawe ciezka sprawa, wielki pan i wladca a zona biedna, wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sledz
Sprawdź wierność Twojego partnera. Podejrzewasz zdradę? Skontaktuj się z nami- sprawdzimy, czy Twój partner jest Ci wierny. Więcej informacji na naszej stronie www.sprawdzwiernosc.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m....m....k...
autorka milczy a oko ..chyba poszla uczyc sie ortografii, no fakt czasem sie przydaje w zyciu zaraz po "tanczeniu na rurze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczarowany ołówku przykre co piszesz młode małżeństwo,długo oczekiwane dziecko miało być inaczej czyż nie?A jak było podczas ciąży? Nie chcę żebyś zle to odebrała(chodz pewnie tak będzię)Ale czy nie myślałaś że w życiu męża oprócz dziecka ktoś jeszcze sie pojawił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biadolenie
ale biadolenie, jak facet wroci tylko do domu, bierz torebke w garsc i nie ma cie przez 3godz... niech ponianczy dziecko zobaczy jaka to ciezka robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj maz towarzyszyl Ci w czasie porodu ? Byl na sali trzymal za reke obserwowal wszystko ? Ogolnie to pytanie powinno brzmiec w ktorym momencie zaczelo sie psuc ? Juz jak z dzieckiem w ciazy chodzilas ? Pod koniec... po jakim czasie od porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m....m....k...
tak niestety sie zdarza, wielu facetow chce dziecka a potem...szkoda gadac, faceci pracuja , wiec musza w domu miec spokoj? a co bedzie kiedy zona pojdzie do pracy, wroci do pracy? watpie ze nagle beda robic rzeczy ktorych do tej pory nie robili oko napisala z oburzeniem ze facet ma pracowac i robic co mu zona karze? a co mu karze, zajac sie chwile dzieckiem to jakis straszny obowiazek? ze "karze" przewinac , to jest ta ciezka robota ?, sa jeszcze faceci na tym swiecie normalni, ja ich znam (moj byl nienormalny na poczatku), ale bardzo ich malo i jesli przestal kochac..to juz nie ma ratunku, moze sie otrzasnie ale autorka musi cos zdecydowac, postawic sprawe na ostrzu noza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama do tego doprowadzilas wyr
eczajac go we wszystkim. Kiedy te glupie matki polki sie naucza, ze nianczenie chlopaka doprowadza tylko do jego wykolejenia? teraz juz zapomnij, matkujesz mu i masz 2 dzieci zamiast jednego , z tym ze jedno stare i pyskuje i juz go nie wychowasz. Przy nastepnym facecie nie zapominaj, ze nie jestes jego matka, tylko kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×