Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jagódka22

Psycholog pilnie potrzeby!!!

Polecane posty

mam problem, przyjaciel przezył niemiłe zdarzenie z matka z reszta od dziecinstwa nie bylo dobrze a teraz zamknal sie w sobie na cały swiat. Potrzenuje porad psychologa zeby pomoc mu z tego wysjsc i zeby zaczal rozmawiac, bo idzie w doł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
matka go zgwalcila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak odrazu molestowala, wszyscy tylko o jednym... jest tu jakis psycholog ktory mi pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
to powazny problem,napisz cos wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym ze nie bardzo moge a nawet nie chce bo to prywatne potrzebuje kilku porad psychologa jak sprawic by sie otworzył, jak zaczac rozmowe zeby byl efekt,, probuje juz dlugo ale nic z tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak ją toczyć, jak nie zadawac pytan zeby sie nie zrazil .. o to najbardzije mi chodzi bo on niby chce pogadac ale w ostatnim momencie blokada i nici z rozmowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
pokaz mu swoje wnetrze, to moze sie tez otforzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
uwazasz ze zapytasz ja Ci odpowiem... po czym pobiegniesz do niego i poukładasz mu świat ? nie wiem co chodz ale to tak nie funkcjonuje ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
no duchowe, a jakie myslalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu szukasz psychologa
tutaj to raczej sami psychole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
i otforzylas sie przed nim i nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
posłuchaj nikogo na siłe nie nakłonisz do zwierzen aby się otworzył !!!! nawet najlepszy pycholog tego nie dokona jesli ktos tego nie chce, a wywieranie presji buduje coraz silniejsza blokade i mur ... jesli chcesz mu pomóc to ...bądz ... pozól aby poczuł ze jestes bok i nie odejdziesz z jego zycia z dnia na dzien szczerośc to budulec zaufania, a zaufanie wymaga czasu .. zaangazowania obu stron bez względu czy to miłośc czy przyjazn czy reacja innej natury ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nic.. nie uwazam tak ale psychologowie maja jakies swoje triki ze ludzie si eprzed nimi otwieraja, umieja tak prowadzic rozmowe ze pacjent chce im opowiedziec o swoim problemie.. potrezbuje takich wskazówek własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana nie ma tak latwo-człowiek musi "wyczuć " osobę z którą chce się podzielic swoimi problemami-wiem że nie musi to być wcale ktoś znany mu od lat itd. Bardzo często obce osoby zaczepiają mnie i proszą o wysluchanie ,a te które znam dobrze często wolą nie poruszać osobistych tematów dletego własnie że się znamy.Co innego jeszcze gdy mówimy o przyjażni -wtedy jesteśmy szczere do bólu ale to po prostu lata zaufania :) więc nie ma reguły jak chcesz to możemy na mailu porozmawiać o tym znajomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
przeprowadz go w stan hipnozy.. masz wahadelko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze my sie juz znamy dlugo wlasnie a on sie nie moze przełamac... mamy zaufanie, duzo o sobie wiemy, tylko on taki jest ze odrzuca wszelka pomooc , przemysla i sie dołuje, zamyka sie w sobie ,, trzeba probowac wlasnie z nim rozmawiac, bo jemu dlugo schodzi nad tym zeby stwerdzic ze milczenie jest zlym rozwiazaniem np juz od miesiaca pisze smsy a on potrafi nie odpisywac twierdzi ze niepotrafi o niczym rozmawic bo on nie tylko nie rozmawia o tym problemie tylko praktycznie o niczym i z nikim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kotek tak psycholog potrafi prowadzic dyskusje z pacjeentem ale pacjent to osoba która podeejmuje decyzje i wykazuje chęc rozmowy to nieodzowny warunek ... nawet nie wiem czego ddotyczy problem ?? jaki on ma ty osobowości ? jakie zaburzenia ? jakie sklonności ? jakie predyspozycje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
moze ci nie ufa.. stworz mu rodzinna atmosfere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
ufoa ci? no to nie wiem, moze jest gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie to typ imprezowicza, dla wszystkich usmiechniety pomocny pogadany, ale wszystko co osobiste trzyma dla siebie,nie pokazuje po sobie ze cos go dotkneło np, ze sobie nie radzi, wszsytsko przezywa w sobie przeciwnosci losu znosi tak średnio za duzo przemysla, trzyma w sobie wszytsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wydaje Ci się że on może czuc sie osaczony? taka jest prawda kiedy ktos powie coś osobistego ( a uwierz ,że to kosztuje sporo "zdrowia" ) to pózniej nie chce tego analizować i "wałkować" musi powoli SAM poczuć że jest gotowy do takiej rozmowy. Zresztą jeżeli ty ciągle naciskasz to zgodnie z fizyką ;) rośnie jesgo opór i jak to ktoś napisał-osoba która jest u psychologa -jest gotowa na podjęcie rozmowy a bez tego wiele nie zdziałasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest uparty zawziety nerwowy i ma zanizone poczucie wlasnej wartosci (ale nie okazuje tego) pomimo ze ludzie go strasznie lubia i wg.. dusi w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie ma czegos takiego jak "Pomoc na siłe" a Ty chyba probujesz pomóc osobie która nie chce pomocy choc prawdopodobnie jej potrzebuje ... chcesz aby się otworzył rozumiem ... ale na to potrzeba czasu - powiesz znamy sie dlugo jest zaufanie - ale czas jest pojęciem względnym ... byc moze on nie chce mówic o traumie sego dziecinstwa komus waznemu dla niego w obawie przed odrzuceniem w obawia ze otworzy sie i zostanie skrzywdzony ... tak naprawde to jest rana która otwiera sie zawsze kiedy człowiek zaczyna na nowo analizować i wspominac... terapia zazwyczaj jest wstrząsającym doświadczeniem ...ktore pozwala poskladac sie na nowo ale wczesniej trzeba przezyc cały bol i z nim sie uporac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definnicja
biedny jest.. zastrzel go, skroc meczarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze ja znam jego przeszlosc a o tym co sie teraz stalo MILCZY.. juz znamy sie troche i wiem ze jak nie bede probowac to on sie jeszcze bardziej stoczy, jemu pwne rzeczy oczywiste trzba tlumaczyc bo to niskie poczucie własnej wartosci ciagle siedzi w nim i sie ujawnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie dogadamy się tak ! odpowiedz mi na jedno pytanie : jaki jest Twój cel ? co chcesz osiągnąc względem jego osoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa takie rzeczy ktore wiem tylko ja np.. i zawsze bylam z nim siedzialam tlumaczyłam itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce zeby sie podniosł z tego... tylko nie umiem tego zdziałac .. nie umiem sprawic zeby sie otworzył :( a wiem jak bardzo tego potrzebuje... Tylko ze ta blokada ;/ idzie na dno.. ciagle spada.. a ja sie staram ale nie daje mi szansy sobie pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×