Toksoplazmoza a ciaza!!!!!! HELP

wiemze topi sie przewijal wiele razy ale chce zapytac o cos konkretnego:jesli mam kota w domu ktory czasem wychodzi na dwor (zawsze jest nakarmiony przed wyjsciem)mieszkam w uk,nigdy nie zaobserowalam jej kalu jakiegos zmienionego (wierze ze nie zjada myszy i tp) zasze smierdzi kocim jedzeniem (nie dostaje surowego miesa)zaszczepiony i odrobaczony. a wiec ostatnio zdazylo jej sie zrobic kupe na podloge i ja ta kupe wzielam przez paier i sposcilam w toalecie po czym umuylam rece plynem bakteriobojczym ,myslicze ze ten plyn zabije toxo jak cos? juz straszne swieruje jestm w 2 mc ciazy a i dzisiaj niechcacy mnie udezyla zebem i zeberala sie kropelka krwi myslicie ze jest mozliwe zarazenie w obu przypadkach badanie mam dopiero w przyszlym tyg ale moze mi ulzy jak mi cos tu napiszecie WIELKIE DZIEKI

robisz takie problemy to wspolczuję

to nie tylko kot... ale i nie umyte warzywa owocem surowe mieso (np.tatar), jesli masz schizy to idz zbadaj krew i poroblemi... zreszta moze juz chorowalas i masz przeciwciala, a moze jestes w stadium choroby, a moze zachorujesz w 6miesiacu gdybac mozna, marsz na badanie krwi i juz... Ja nie mialam kota a mialam toxo...

kota...jasne...:O juz sie znalazla jakas "zyczliwa":O akurat najczesciej toksoplazmoza mozna sie zarazic jedzac niedogotowane mieso badz niemyte warzywa czy owoce a nie poprzez kota!!! poza tym sporo ludzi juz wczesniej przebylo toksoplazmoze wiec wytworzyly sie przeciwciala

że to koty są glownym sprawca toxo! co za bzdury!!!

wiem ide na badanie w nastepnym tyg ,problem w tym ze tu w uk oni to bagatelizuja i musialam zrobic scene u lekarza zeby wyprosic to badanie.wiem wiem panikuje ale ktora z nas nie panikuje w pierwszej ciazy?o kota juz nie bede wypuszczac bo jesli nie ma toxo to zawsze moze zlaac wiec przsiedzi sobie lato w domu.

a slyszalam znajoma mi mowilam ze 2 jej kolezanki zlapaly toxo w ciazy przez salete chyba!!!!ja pierdziele jak tu zyc normanie jak nawet salata jest przeciwko tobe ; )

mądra:Omam 3 kociaki i to podworkowe i na mysl mi nie przyszlo zeby je oddawac komus!

pozostaje mi sie tylko modlic bo itak nic nie zmienie ....jak mam to ciekawe jak to tu traktujaw uk i czy lecza to od razu czy jak .naprawde temat mnie przygnebia...kiedy planowalam ciaze 2m temu bylam zrobic rutynowe badanie krwi na moje wlasne zyczenie i chcialam na toxo to mi odmowili....moze to nie jest takie popularne w uk tak jak w pl bo tu bezpanskich zwierzat nie ma i wszystkie szczepione itp

zakazenie toksoplazmoza wiec raczej nie ma powodow do paniki - wiekszosc ludzi to przechodzi;)

mam nadzieje.wiem ze mnie postrzegacie jako rozhisteryzowana wariatke ale nie potrafie pokonac tego leku :( wiec dlatego tu pisze z nadzieja ze mi sie polepszy :)

od ponad 10 lat trzymam koty, obecnie mam i siedem sztuk i dużego psa ...w miedzyczsie urodziłam troje dzieci i nigdy nie maiałam toxsoplazmy....moje dzieci są zdrowe i nigdy nie chorowaly

ja mam dzisiaj podwojnego schiza bo niechcacy moja kotka mnie uderzyla zebem i skaleczyla wiec na bank mnie zarazila jak cos

Od urodzenia mialam kotki;)

czyjego urodzenia?

byłam otoczona kotami i psami :P a teraz mam aż 4 kociaki:P

Zadziwiające dla mnie jest to co, zaobserwowałam, że dzieci wychowywane od urodzenia bez kota oboje miały alergię, a dziecko, które urodziło się, gdy już kot był, nie ma alergii w ogóle. Osłupiałam, jak zobaczyłam wyniki testów i nie mogłam uwierzyć. Gdyby to nie dotyczyło mnie, to chyba bym nie uwierzyła.

najwidoczniej sie uodpornilo ehhee