Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czytonorma...

czy firmy często dają umowy na 3-4krotnie dłuższy okres mając zamiar

Polecane posty

Gość czytonorma...

zatrudnić tylko na 2-3mies? Mi taką dali. Już tam nie pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
hej, nikt się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
miałam umowę na 10mies.na zastępstwo a zwolnili mnie po 3. Na moje pytanie dlaczego umowa była na 10mies usłysałam odp.""bo gdyby była np. na 5 to pracownik zacząłby szukać pracy a my chcemy mieć odanego pracownika".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Ci odpowiedzieli dlaczego. Powiem Ci tak-moja siostra teraz szuka pracy i największy problem jest właśnie z umową. Nie proponują nawet pełnego etatu, tylko jakieś śmieszne umowy o dzieło, o pracę tymczasowa itp. Podejrzewam, że tak z Tobą postąpili bo nie byli na 100% pewni kiedy wróci osoba, którą zastępowałaś. Poza tym z tego co wiem to teraz jest tzw. "martwy sezon" i wszędzie ludzi zwalniają (nie wiem w jakiej branży pracowałaś) . Odpowiadając na Twoje pytanie- nikt raczej nie daje celowo dłuższej umowy. Na każdej umowie masz warunki wypowiedzenia- podpisujesz np. na 2 lata i to wcale nie znaczy, ze jak zechcą Cię zwolnić za tydzień to tego nie zrobią. Powodzenia w szukaniu nowej pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
ok, tylko ze oni tlumaczyli sie, że nie wiedzą kiedy ona wróci. A to kłamstwo, bo można było to przewidzieć. Było raczej wiadomo, że przy jej zarobkach nie będzie jej się opłacało brać wychowawczego a jej nieobecność na pewno nie będzie tak długotrwałą jak wynikało to z mojej umowy. Po prostu zostałam oszukana i tak było planowane od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszedzie tak u jest - u mnie jest jasna zasada - dostaje sie umowe na okres probny na 3 m-ce - jesli pracownik jest ok dostaje umowe na czas nieokreslony - jesli sa watpliwosci to dostaje znowu na 3 m-ce a potem albo w 1 albo 2a strone oczywiscie na okresie probnym moze byc zwolniony przed koncem umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madz
Fajna masz firme... moze szukacie kogos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tez mogło się zdarzyć. Ale czasami kobiety deklarują powrót do pracy zaraz po macierzyńskim a jak przychodzi co do czego to nie mają serca zostawić dziecka. Albo dziecko choruje, babcia która obiecywała się zająć rezygnuje itp. Znam wiele takich przypadków wśród moich znajomych. Najpierw mówiły, że w życiu nie osiądą w domu a potem rezygnowały z powrotu do pracy. Być może faktycznie wszystko było z góry zaplanowane, ale sama piszesz, że byłaś tylko na zastępstwo, więc musiałaś się liczyć z tym, że jak wróci tamta dziewczyna to dla Ciebie nie będzie już miejsca w firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
przyszłam tam juz po 4ym miesiącu jej nieobecności, więc można było przewidzieć, że okres jej nieobecności nie będzie tak długi. Tym bardziej, że przed porodem też ktoś ją zastępował. Liczyłam się z tym, że nie będzie dla mnie miejsca (choć wszyscy wokoło mnie zapewniali, że mogę być spokojna!) Na szczęście się z tym liczyłam, bo inaczej teraz byłabym w dużo gorszej formie psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje zamartwianie się nic nie pomoże. Moja siostra miała umowę na stałe, a i tak ja zwolnili. Redukcja etatów. Zawsze w prywatnych firmach tak robią, nikt Cię raczej nie uprzedzi, ze będą zwolnienia. Przeważnie wykorzystają człowieka na maxa, często jeszcze do inwentaryzacji albo w czasie urlopowym, czy w sezonie a jak jego zatrudnianie okazuje się być nieopłacalne to się go zwalniają po prostu. I tyle. Nabierz dystansu, będzie Ci łatwiej. Co Ci mieli powiedzieć? Jak tylko wróci Pani X z macierzyńskiego to Ty wylatujesz?Wtedy pewnie zaczęłabyś się rozglądać za inną pracą i zostawiłabyś ich na lodzie przed powrotem tamtej. W pracy nie ma przyjaciół-pamiętaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
ja wiem. Z tym, że ja pracowałam za 1/3stawki tamtej. Dobrze, że choć stawka dawała szanse na przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
Co do dystansu-masz rację. Dziekuje za żeczową rozmowę :)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa ja
juz tu pisałas, po co po raz kolejny zakładasz ten sam temat?? ja bym sie nie dała zwolnic na twoim miejscu, ale jak sie nie znasz to siedz teraz i marudz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
jak byś się nie dała zwolnić? Co można było zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie-pomarańczowa ja - co byś zrobiła? Jak można się nie dać zwolnić? Masz na myśli zajście w ciąże w czasie okresu wypowiedzenia? L4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa ja
nie no jak masz umowe na czas określony [10 miechów] to rozumiem ze ci wreczyli wypowiedzenie w trybie natychmiastowym?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgsdf
ja miałam umowę na 3miesięczny okres a miałam taki jak zwykle - 4dniowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
wręczyli mi z zachowaniem okresu wypowiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie muszą zwalniać w trybie natychmiastowym. Może być np. 2 tygodniowy okres wypowiedzenia. Mogła nie podpisać wypowiedzenia, które wręczył jej pracodawca, ale co Twoim zdaniem by to dało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
nie skończyłam zadania, nie przekazałam obowiązków, dali mi wypowiedzenie i kazali natychmiast opuścić firmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa ja
to przepraszam bo ja zrozumiałam ze autorka miała umowe na 10 miesiecy a ja zwolnili z dnia na dzien, ale jak ma sie zachowany okres wypowiedzenia to chyba nic nie mozna zrobic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym natychmiastowym opuszczeniem firmy to tylko o nich świadczy. Spójrz na to z pozytywnej strony- praca ze świadomością, że właśnie Cie zwolnili nie byłaby fajna. Także dla Ciebie lepiej, że nie musiałaś już tam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym natychmiastowym opuszczeniem firmy to tylko o nich świadczy. Spójrz na to z pozytywnej strony- praca ze świadomością, że właśnie Cie zwolnili nie byłaby fajna. Także dla Ciebie lepiej, że nie musiałaś już tam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytonorma...
łaski nie zrobili. Zrobili to, bo mieli w tym interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×