Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość VaporX83 duch

w pracy spodobałem się grubej i wstrętnej dziewczynie

Polecane posty

Gość Rozgrzana Ogierka
To że ocielona to nie znaczy że nie można rozmawiać:) nie no żartuje ale tacy ludzie też muszą być dostrzegani:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"do konkluzji . na tym polega debata." Ew. rękoczynów. Alternatywne zakończenie debaty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdmndsbmdstarerybki
a bij zabij!! jak on smie byc niezadowolony ze wpadl w oko grubasce????:o no cham poprostu i prostak!!! no rozumiem ze jakby dziewczyna odrzucala zaloty jakiegos grubasa to wiadomo ze ma prawo, ale jak on śmie!!! no brak slów poprostu skad sie takie buraki biorą;):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie opowiadaj, bo dzielisz na czarne i białe, a jest jeszcze kolor...jak nie ma zapału do sportu to go znajdzie. Zazwyczaj tak jest, że małżeństwa gnuśnieją razem. Żadko się zdarza, zeby jedno ważyło ponad 100kg a drugie było sportowcem. Naprawdę nie trzeba nikogo ogłuszać pałą, szpolka wystarczy. Sama chodzę na aerobik i siłownię i w swojej rocznej karierze sportowej wyciągnęlam sześcioro znajomych z domu na ćwiczenia. Wystarczy odrobina entuzjazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konstruktywne zakończenie dyskusji = wszyscy przyznają mi rację i dziękują, że pozwoliłam im spojrzeć na problem z tej właściwej strony :classic_cool: żartuję :) nie mam czasu na obijanie piłeczki, niedługo kończę pracę :p papa depeche, gwiadko, Kaliban :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdka na uboczu => Tylko, że najczęściej to tylko słomiany zapał. Cytując jedną z kwestii z mojego ulubionego filmu "Jeśli ćwiczysz 1000 dni ciągle jesteś nowicjuszem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym pojachała, zawsze to jakieś doświadczenie... poza tym słyszę krasnoludki...robią stuk-puk stuk-puk, ale nie wiem czy to już trzeżwość czy kac 😭 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Alternatywne zakończenie debaty ' nie w przypadku kobiet. chyba ze ktos skrytykuje moja rodzine . wtedy nie recze za siebie. :P Naprawdę nie trzeba nikogo ogłuszać pałą, szpolka wystarczy. Sama chodzę na aerobik i siłownię i w swojej rocznej karierze sportowej wyciągnęlam sześcioro znajomych z domu na ćwiczenia. Wystarczy odrobina entuzjazmu.' od kilku miesiecy bezskutecznie staram sie namowic jedna z kolezanek na taniec i bieganie. obrazila sie na mnie :P ponadto oberwalo mi sie ze jestem prozna i mysle tylko o wygladzie. teraz przytyla 7 kilo od wrzesnia , chlopak nie byl zadowolony ale kiedy ja rzucil to wiedziala do kogo sie wyplakac.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
depeche15 => o rady prosi się tylko po to, żeby ich nie słuchać i ew. mieć powód, żeby się na kimś wyładować. Ale przynajmniej wtedy człowiek może szybko dokonać czystek wśród swojego najbliższego otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdko- już po na szczęście. Za to właśnie sąsiadkę ze śniegu wyciągałem.... Znaczy samochód sasiadce wyciągałem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałem też podpis: bo żona sąsiada ma nowe futro :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet jest silniejszy fizycznie od kobiety co nie znaczy, że psychicznie też..staje się ofiarą przemocy domowej :( Kalibanowi jako samcowi Alfa to nie grozi, artykuł raczej nie o nim, ale chyba męską solidarność poczuł, że wstawił link :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdko- zawsze staram się pomóc. I to wcale nie musi być sąsiadka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci są raczej słabsi psychicznie. Najczęściej udają twardzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ;-) Lubie jazde po śniegu i dla tego daję sobie z tym radę ;] Tylko żeby nie bylo za daleko bo zmarzniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdka na uboczu => Cóz, bycie wrednym bydlakiem nie oznacza braku pewnej wrażliwości. Żal mi takich gostków. O ile kobieta ma się gdzie zwrócić, to najczęściej zgłoszenie od maltretowanego męża kwituje chór śmiechów. A przemoc jest zawsze przemocą, przy czym ta psychiczna jest o wiele bardziej niszcząca od fizycznej (o ile w ogóle da się je rozdzielić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpomena
ja byłam zawsze szczupła , zgrabna i myślę może subiektywnie , ładna , ale powodzenie u chłopaków miała moja puszysta siostra , mogła przebierac jak w ulęgałkach , naprawdę , troche jej zazdrościłam , miała to coś !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się, psychicznia przemoc jest bardziej wyrafinowana, trudno ją udowodnić i da się ją oddzielić od fizycznej. Wcale nie trzeba kogoś tłuc, żeby zabijać go powoli dzień po dniu... Kobiety mają sie gdzie zwrócić, kobiet maltretowanych jest więcej niż facetów. Problem pewnie od niedawna się pojawił, bo damy teraz takie waleczne są, że przestają być damami. Osobiście podziwiam faceta, który oberwie i nie odda, ale ilu takich jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×