Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jacycacy

176cm wzrostu i 64 kg. Dużo ? Dieta jeść połowę resztę zwymiotować ...

Polecane posty

Gość Jacycacy

Hej. Mam 176 cm i ważę 64 kg. Czy to dużo ? Kurcze, ja czuję się gruba. Od jutra zaczynam odchudzanie. Będę jesć pół każdej normalnej porcji a co zjem za dużo ( jakieś czekoladki czy coś) to zwymiotuję. Wszystko co zjem za dużo po prostu zwróce. I dodam tylko, że nie jestem bulimiczką. Trzy lata temu odchudzałam się w ten sam sposób i schudłam 15 kg. Proszę pisać tylko na temat, hamską krytykę mam gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
To krytykuj śmiało :) Nie nawidzę tylko hamstwa u ludzi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
O jaie, teraz widzę dopieor - CHAMSTWA rzecz jasna. Przepraszam za bład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
Kurczem mam duży brzuch i gruuube uda. Długo ważyłam 57 kg i tak czułam sie świetnie i chciałabym właśnie schudnać do tych 57 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ramach zadoscuczynienia za blad ... wklej zdjecie sylwetki - na prosbe Kantki - dopiero od niedawna wiem, ze to babka - Sylwestra Stallone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
Ech szukam zdjęcia ale nie mam odpowiedniego. Postaram się coś wrzucić w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
Kurcze, już itak schudłam bo ważyłam jeszcze pół roku temu 72 kg ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no moze byc ... jak ktos posiada mozliwosc wyobrazenie sobie Ciebie bez tych ciuchow ... to sylwetke ujrzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
Ojej, no to zrobię bez ciuchów ale wstawię jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
ej no nie umię wstawić zdjęć bo pisze że to spam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacycacy
Nie mam na tyle silnej woli, żeby sobie czasem czegos odmówić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
zdrowsze od rzygania jest wypluwanie papki z gęby nie niszczy przełyku i zębów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ablablabla
a ja uwazam,ze do Twojego wzrostu 64 to swietna waga.Nie jestes przynajmniej wychudzona a i nieco kobiecosci subtelnej sie znajdzie,wiec daj sobie spokoj z waga 57,bo przy tym wzroscie 57 czy tam 55 to waza,ale modelki czyli klasyczne chodzace wieszaki,no chyba,ze pragniesz takiej figury to juz cos innego.Ja sama mam 180 cm i waze 65 kg i jest swietnie.Jakis czas temu wazac 60 czulam sie nie za dobrze,miaalm poobijane kostki latem,bo byly za chude i wystawaly mi za bardzo kosci miednicy,a to nie jest fajne.Poza tym troche trenuje systematycznie dancehall,wiec to tez inaczej wszytsko wyglada.Ale serialnie,nie chudnij do 57,jak chcesz to ewentualnie 2-3 kg nie wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no sylwetka pierwsza klasa, ksztalty przepiekne. Miejsca, w ktorych lacza sie jedne kosci z drugimi przykryte idealna warstwa tkanki lacznej, ktora w wysmienity sposob komponuje sie z iloscia tkanki tluszczowej, dzieki czemu calosc wyglada oszalamiajaco. A teraz na zarty: - raczej nie cwiczysz fizycznie ... szkoda ... bo jesli teraz jeszcze bardziej schudniesz ... to bedzie gorzej, niz jest teraz ... a jest OK. Problem to glowa i jej wyobrazenie o wlasnej sylwetce. Poza tym nikt nie powiedzial, ze chude jest piekne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borsuk - ech dzięki za komplementy ... aż się zawstydziłam. Wiesz, rok temu urodziłam dziecko - moja córka ma teraz roczek i poza codzienną gimnastyką z nią i spacerami już mi się totalnie nie chce ćwiczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. To i ja się wtrącę:) Też mam 176 cm wzrostu; aktualnie ważę 65 kilo. I też mam dziecko, tyle że półtoraroczne:) Myślę, że 64 kilo przy tym wzroście to waga idealna. Masz ładną figurę, ale jeśli nie jesteś z niej do końca zadowolona, poćwicz, no i może popracuj trochę nad zdrowym odżywianiem (zdrowe to nie znaczy mało, lecz urozmaicone i w odpowiednich proporcjach: węge, białko, tłuszcz, i dużo wody). Zapisz się na siłownię, ewentualnie poćwicz w domu. Możliwości jest dużo.Uwierz mi, bulimia jest straszna, dobrze wiem co mówię...I na pewno nie zapewni szczupłej sylwetki - sama do niedawna wyniotowałam; i co z tego, że ważylam 63 kilo, skoro mialam wzdęty brzuch i opuchnięte ciało.. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerknęłam na fotkę w stopce; masz nie ładną, ale świetną figure:) W ogóle nie widać, że urodziłaś dziecko. Ja mam straszne rozstępy na brzuchu i boczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 175cm i 55kg żywej wagi
rety rety ! przecież i tak najważniejsze są proporcje, a nie waga. irytują mnie teksty, że przy takim wzroście, to waga idealna :O:O, imHo - raczej waga cięższa ! sama przerabiałam przedział wagowy od 75 do 53 kg, o dziwy, przy 53 wcale nie byłam szkielet, a co najwyżej b. szczupła - teraz dążę do tej wagi ponownie. mnie się nie podoba ten tłuszczyk na Twoim ciele, którym każdy się zachwyca ;), mnie osobiście podobają się bardziej smukłe sylwetki, dlatego jestem za, byś się odchudzała :)...chociaż nie w tak drastyczny sposób ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdemu podoba się co innego. A jeśli mówimy o wadze, to w odniesieniu do wzrostu - co innego 64 kilo przy 160 cm, a co innego przy 176. Masz rację mówiąc o proporcjach - jeśli proporcje są złe, waga musza nie pomoże;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×