Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

A_g_A

naturalny poród czy cesarka?

Polecane posty

Gość lenapap
ja polecam poród naturalny!rodziłam swoje pierwsze dziecko w czerwcu 2009r.poród zacząłsię w domu o 5 rano bolalo jak na okres o 8 skurcze byly juz co 3 minuty bolalo jak na okres 10 razy mocniej ale bylam szczesliwa ze jesli tak ma bolec poród to dam rade do zniesienia!o godzinie 8.30 przyjeto mnie do szpitala do 12godz. mialam chodzic po korytarzu po zaaplikowaniu czopka rozkurczowego.po 12 dostalam oxytocyne tzw. WYNALAZEK SZATANA I od tego momentu zaczal sie tak naprawde porod!po 15 min.od podłaczenia kroplówki zaczelam oddychac jak pies tak mi natura podpowiadala tak bylo wygodnie mąż masowal krzyż bo bolało (miałam bóle krzyżowe)mowiłam do niego mocniej masuj a on tweirdził że masuje z całej siły a ja odczuwałam to jak muśnięcie motyla skurcz trwał 2min.ppotem mijał na4-5 min.z czasem stały się coraz intensywniejsze.Pytałam położej czy to tak boli poród?bo jesli tak to nie jest jeszcze tak źle -pomyślałam .Ona stwierdziła ze najgorszy etap przede mną!po półtorej godzinie pierwszego etapu zaczął sie drugi najgorszy!!!!wtedy nie wiedziałam co sie z mna dzieje wygonilam męża bo sie juz wstydziłam sama siebie w jaki sposob natura kieruje moim zachowaniem-zrobiłam kupę pod siebie z bólu ale to normalne -śmiały sie położne że sie takimi bzdetami przejmuję!co gorsza nie moglam opanować wydobywającego sie dźwięku z moich ust!mialam wrażenie że wyje jak konające zwierze!to był odruch bezwarunkowy tak jak podczas wymiotowania wydobywa sie z nas dźwięk którego w żaden sposob nie da się "wyłączyc"tak i ja nie mogłam stłumić tego wycia.Ze wstydu chowałam twarz pod poduszkę!i zakażdym kolejnym skurczem krzyczałam do położnej że przy kolejnym skurczu napewno nie wytrzymam a co najśmieszniejsze wmawiałam poloznej że poród napewno tak nie boli tylko ze mna dzieje sie cos nie tak ze to nie możliwe!prosiłam o interwencje ze mi sie cos w środku dzieje nie tak on ze śmiechu juz nie mogły ze mną wytrzymać!ale mi nie było do śmiechu i po 3,5 godz.urodziłam śliczną córeczkę!trzeci etap w moim przypadkuprawie w ogole nie bolał!ja poprostu byłam szczęśliwa że to już jest koniec porodu aby tylko mała wyszła nie czułam prawie nic!naciecie czułam jak delikatne pieczenie a szycie.....pikuś w porównaniu z bólami przy szyciu ogarniało mnie takie szczęscie że to koniec że ból szycia nie był bólem z tym co przeżyłam kilka minut wcześniej!w czasie porodu dostałam Dolargan przeciwbólowy niec podzialalo jedynie mnie powalilo na nogi nie moglam nawet na pilce poskakac!pomimo bólu nie chcialabym rodzic prze CC drugie doszlam bardzo szybko w przeciwniestwie do moich kolezanek po CC choc po porodzie mowilam ze nigdy wiecej dzieci inni mowili minie cie a ja ze nie wiecej nie chce o tym slyszec minelo 8 miesiecy a ja juz zapomnialam o bólu i mysle o drugim dziecku!pozdrawiam i glowa do góry dacie rade dziewczyny nie bojcie sie boli jak cholera ale mija bądźcie dumne że dałyście rade same!!!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam- marta
ale po co tak się męczyć? Po co robić kupę pod siebie z bólu? Nie rozumiem...Ja rodziłam ze znieczuleniem, przy parciu krzyczałam (tak mi było łatwiej) i też byłam z siebie dumna- jednak do 4cm rozwarcia zdążysz poznać o jaki ból chodzi, poza tym na samo parcie znieczulenie puszcza. A przynajmniej sie potem nie wstydziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monica Ivancan
Rodzilam naturalnie ze znieczuleniem! Goraco polecam.....spalam pol porodu, a baebczki w tym czasie dogladaly mojego rozwarcia! Jaks ie juz zrobilo to powiedzialy ze teraz bedziemy sobie parly! I tak po 30 min moja cora przyszla na swiat....zdrowa:) Po takim spanku w trakcie porodu mialam naprawde powera do parcia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam- marta
Monika- a szyjka Ci nie pękła? dziecko dobrze wstawiło się w kanał? Pytam, bo mnie położna zabroniła spać, kazała ruszać biodrami na skurczu właśnie, żeby dziecko dobrze wstawiło się w kanał i żeby szyjka nie pękła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy od predyspozycji, choć zawsze lepiej spróbować naturalnie - pomijamy problemy zdrowotne wymagające cesarskiego cięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borówka,.,.,.
Hej. Dziewczyny ja mam takie pytanko trochę z innej beczki. 20 października urodziłam synka przez cc. Rana ma jakieś 10 cm, ładnie się goi ale zastanawia mnie jedna rzecz. Na jednym i na drugim końcu rany wystają na zewnątrz nici - takie ciemne granatowe, czy one same odpadną czy powinny być obcięte? Jak troszkę pociągnę za jedną to trochę mogę ją wyciągnąć ale potem czuje opór i nie próbowałam ciągnąć dalej. Któraś miała do czynienia z czymś takim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_malca
ja rodzialm silami natury. Porod latwy i szybki bo na porodowce spedzialam 1.25 z czego z pol godz to byly rewolucje po lewatywie, pozniej oksytocyna i pierwsze skurcze. W sumie mialam z 5 mocniejszych ale do przezycia a pozniej 3 parte i mlody byl juz z nami:))) Szycie to inny temat bo to bylo bardzo bolesne ale tez do przezycia, smiac mi sie chce z siebie jak sobie przypomne kiedy ciagle pytalam: dlugo jeszcze?? Krocze bolalo mnie przez jakies 3 tygodnie, poltora tygodnia dosc mocno, na tyle ze ciezko bylo usiasc czy chodzic. Co do cesarki: moja kolezanka miala i tez nie narzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_malca
dodam ze rodzilam bez znieczulenia, ale ja na porodowke trafilam z 5 cm rozwarciem i bez skurczy:)) ( z tym rozwarciem chodzialam juz 2 tygodnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość disu
ile kosztuje cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w lodzi ok 2,5 w czmp. ale tak mi pryszlo do glowy ze zamiast placic tyle za cesarke moze moznabybylo znales okuliste ktory ci wystawi zaswiadczenie ze nie mozesz rodzic naturaln. Chociaz ja jestm przeciwniczka cc ale tez dawania w lape.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×